Trudno zapalić na PB

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Fiat Punto 1,1, instalacja BRC Blitz, przejechane ok 14kkm. Od pewnego czasu mam problem następujący:

Zapalenie silnka na Pb, po jeździe na LPG (przełącznik na automat, zawsze zresztą) jest mocno utrudnione, trzeba kilka razy pokręcić.
Dzieje się tak jak silnik jest jeszcze ciepły. Gdy minie dłuższy czas zapala bez problemu. Na LPG wymuszonym też nie chce bardzo zapalić w zasadzie to jeszcze gorzej. Zresztą na wymuszonym LPG nigdy nie chciał zapalać ( nie mówię tu o zimnym silniku np. w zimie).
Jezeli zapalam silnik po jezdzie na LPG, w chwilę po zgaszeniu, to na PB zapala. Jak minie kilka minut to już nie chce. Jak jeżdżę na benzynie to tego problemu nie ma, więc jest to raczej związane z instalacją LPG.
Czyżby to był objaw zalewania gazem, może ktoś mnie oświeci.

Pytam bo gazownicy-macherzy zawsze mówią coś innego niż jest w rzeczywistości, najczęściej regulują skład mieszanki (średnio co kilka miesięcy zresztą)
Dzięki
  
 
A jak sie maja swiece, kable i filtr gazu i benzyny ??

pozdr
  
 
Kable nowe,zmieniane jakiś miesiąc temu, to samo świece, filtr paliwa zmieniany rok wcześniej, gazowy nie ruszany, gazowniki powiedzieli że jeszcze nie trzeba.
  
 
A jak sie w jezdzie sprawuje nie ma zadnych klopotow ??
  
 
Nic się nie dzieje, wszystko jest OK, zarówno na benzynie, jak i na gazie jeździ dobrze. co prawda ma wahania obrotów jałowych, ale jest to typowa przypadłość Punciaków, aha sonda lambda też była zmieniana przed założeniem gazu, sprawdzane zawory. Było dobrze ale się trochę zepsuło. Radzę sobie w ten sposób, że naciskam pedał gazu i kręcę rozrusznikiem, no nie pali od razu, ale szybciej.
  
 
W ubiegłym roku przez miesiąc walczyłem z podobnym problemem.
Zapalanie ciepłego silnika było coraz trudniejsze. Doszło w końcu do tego, że nie byłem w stanie uruchomić go dopóki nie ostygł. Żaden z diagnostów nie potrafił podać przyczyny - proponowano mi demontaż instalacji LPG i wymianę komputera ... a przyczyną okazał się oderwany (albo źle podłączony podczas instalacji LPG) przewód od czujnika temperatury (odpowiada za uruchomienie automatycznego ssania) - po prostu na ciepłym uruchamiało sie ssanie - czyli jazda na Pb była niemożliwa.

Powodzenia
Krzysztof Maciąg
  
 
A poza tym od czasu do czasu warto wykasować błędy EEPROM komputera - zapisywane są tam wszelkiego typu komunikaty podczas jazdy i niekiedy dochodzi do paradoksalnych sytuacji ( np. w którymś momencie komputer uznaje,że sonda lambda nie działa prawidłowo i od tego momentu mimo, że jest sprawna nie będzie jej używał) - niestety możliwe jest to tylko w warsztacie diagnostycznym przy pomocy zewnetrznego komputera diagnostycznego. Kasowanie RAM ( mapy wtrysku) możliwe jest zwykle poprzez odłączenie akumulatora.

Krzysztof Maciąg
  
 
dzięki za podpowiedzi, na początek sprawdzę te połączenia, skasuję RAM komputera. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pytałem gazowników, u których zakładałem instalkę, oczywiście nie mieli takiego przypadku. Proponują regulację ( jak zwykle- brzmi to jak antidotum na wszystko ), swoją drogą będę wymieniał filtr gazu w przyszłym tygodniu, więc niech regulują.
Dzięki