Kody błędów 44 i 45

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ludzie pomocy!!!
Mam Espero 2.0 z założonym gazikiem. Fura pali mi jak czołg zarówno na paliwie jak i na gazie, kody błędów wyswietla 44 i 45, ale problem w tym, że w ciągu tygodnia wymieniłem już dwa razy sondę Lambda i dalej jest to samo. Silniczek krokowy jest praktycznie nowy, swiece nowe, przewody ok, kopułka rozdzielacza ok. Na zimnym silniku Lambda działa jak należy, ale po nagrzaniu do normalnej temperatury, jest brak sygnału z sondy, dopiero jak postoi i wystygnie to znowu jest ok.
Jak ktoś ma jakiś pomysł o co chodzi to byłbym wdzięczny, bo już nie wiem co robić.
  
 
Lambda nie dziala przy zimnym silniku. (komputer nie bierze pod uwage wskazan lambdy dopoki ciecz chlodzaca nie osiagnie okreslonej temperatury)
  
 
Wiem wiem nie chodziło mi o zupełnie zimny silnik, tylko lekko rozgrzany, bo jak dojdzie do normalnej temperatury pracy to się cuda dzieją, dusi się i pali jak smok.
  
 
Wymień sondę.

W drugim temacie o TU masz wszystko wyjaśnione
  
 
Zoltar - sondę wymieniałem już dwa razy w ciągu tygodnia i tak jak napisałem nic to nie zmienia. Dalej jest to samo, na 150 km spalił mi chyba ze 25 l gazu.
  
 
Cytat:
2004-07-10 17:27:14, Zoltar pisze:
Wymień sondę.

W drugim temacie o TU masz wszystko wyjaśnione



fajny odnosnik
ale skoro juz wymienial 2 razy to czy to wina sondy ??