Nie zapala na lpg gdy silnik ostygnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam instalacje gazowa 1,5 roku, w zimie odpalalem na benzynie, ale jak zrobilo sie cieplej palilem na gazie, zawsze autko zapalalo bardzo ladnie, lecz niedawno problem: gdy silnik jest zimny nie zapala na gazie, na benzynie i owszem bezproblemowo. Mialem juz raz taki motyw i pomogla regulacja zaplonu, jednak ty razem regulacja nic nie dala. Mam nowe swiece (gazowa iskra) czyste filtry, wyczyscilem kable wysokiego napiecia, instalacja to stargas, prosciutka - silnik gaznikowy. help please!
  
 
Po regulacji zaplonu najwidoczniej przyszedl czas na regulacje gazu.Mozre wystarczy dac mu nieco wieksza dawke albo membrana stracila juz swoja elastycznosc przez zapalanie zimnego silnika na gazie.Trzeba jednak zaczac od regulacji.
  
 
Cytat:
2004-07-02 20:31:36, tigrizi pisze:
mam instalacje gazowa 1,5 roku, w zimie odpalalem na benzynie, ale jak zrobilo sie cieplej palilem na gazie, zawsze autko zapalalo bardzo ladnie, lecz niedawno problem: gdy silnik jest zimny nie zapala na gazie, na benzynie i owszem bezproblemowo. Mialem juz raz taki motyw i pomogla regulacja zaplonu, jednak ty razem regulacja nic nie dala. Mam nowe swiece (gazowa iskra) czyste filtry, wyczyscilem kable wysokiego napiecia, instalacja to stargas, prosciutka - silnik gaznikowy. help please!


Jakie auto?Kiedy regulowales zawory?Moze za ciasno maja juz ?Sprawdz to...
  
 
zawory sa ok, bo regulowane takimi krążkami - płytkami ( wałek rozrządu w głowicy) wiec raczej nie maja mozliwosci sie rozzregulowac, zreszta w zeszlym roku robilem z glowica
  
 
gaz był regulowany: tym pokrętełkiem na reduktorze, a także tym na dolocie do gaźnika. Zastanawiam sie wlasnie nad membrana, ale to sie stalo w cigu jednego dnia, tzn w środe jest ok, ale w piatek do du.. , a wydaje mi sie ze membrana dawalaby jakies stopniowe zmiany, a nie tak nagle
  
 
Cytat:
2004-07-03 18:32:44, tigrizi pisze:
gaz był regulowany: tym pokrętełkiem na reduktorze, a także tym na dolocie do gaźnika. Zastanawiam sie wlasnie nad membrana, ale to sie stalo w cigu jednego dnia, tzn w środe jest ok, ale w piatek do du.. , a wydaje mi sie ze membrana dawalaby jakies stopniowe zmiany, a nie tak nagle


Hmmm...mysle ze maja mozliwosc bo moga gniazda siadac i wtedy zmniejsza ci sie luz ...a mambrana jak siada to mozesz przekonac sie przy regulacji na analizatorze bo to widac ze ustawiasz na wolnych przegazowka i nie trzyma parametrow ustawionych na wolnych ...u mnie jak juz mialy membrany dosc to wlasnie na analizatorze bylo widac i w ciagu kilku tygodni nasililo sie to bardzo ze auto raz zapalalo ok a raz nie,raz ciaglo ok a innym razem nie
  
 
hmm, jade jutro do fugazzi (kraków) zobaczymy co chłopaki wymyślą (nowy reduktor + wymiana 400zl, mam nadzieje ze to nie to )