Nie napełniają sie poychacze!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem.....zrobiłem remont silniczka mojej mesi 3,0 24V (kupiłem ją zatartą) i dupa....stukają mi na jednym cylindrze zaworki.może ktoś wie co może być przyczyną stuków...nadmieniam że popychacze już wymieniałe chyba z 16 razy!!!!!
  
 
chej warto, co bys napisal jaka to oma...
  
 
witam.
a moze pompa olejowa daje zbyt słabe ciśnienie i któryś z samoregulatorów nie pracuje tak jak powinien.
może też olej masz kiepski.
  
 
Cytat:
2004-07-06 18:10:29, marek281 pisze:
mam problem.....zrobiłem remont silniczka mojej mesi 3,0 24V . [cut] nadmieniam że popychacze już wymieniałe chyba z 16 razy!!!!!



????


Zakładałeś nowe szklanki 16 razy czy ja źle rozumiem?
I ile dałeś za sztukę?

Robert
  
 
mesia 91 roczek...lałem mineralny texaco a popychacze miałem z drugiej głowiczki którą zajechał poprzedni właściciel...właśnie zastanawiam się czy to nie pompa ale niestety nowa kosztuje dwa klocki...a trybików do niej nowych nie ma nawet w niemczech...jeżdze klekotkiem już 2 tysiące i czekam na dzień sądu ostatecznego
  
 
Cytat:
2004-07-07 19:55:56, marek281 pisze:
mesia 91 roczek...lałem mineralny texaco a popychacze miałem z drugiej głowiczki którą zajechał poprzedni właściciel



Stukanie zaworków często powodują zużyte samoregulatory(szklanki). Guma robi się twarda. Ale jeśli to stwardnienie nie jest spowodowane zmianami materiałowymi tylko zabrudzeniem, można to spóbować (za małe pieniądze) przepłukać.

Jest takie cudo
[reklama]
Motor Flush
[/koniec reklamy, bo nie wiem jakiej to firmy]
Wlewa się toto do oleju, zapuszcza na ~30 min na jałowych obrotach, potem zmienia olej. U mnie pomogło (w 3.0 SEJ, też '91 z przebiegiem 290k).
Tyle że jak wcześniej silnik jeździł na mineralnym, to ja bym się nie odważył - skutki mogą być opłakane.

pozdr,
Robert