Szybkie pytanie o zawieszenie z tyłu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Skoro jużjestem na fali napraw potrzebuję jednej porady.
Z tyłu po prawej łupie mi zawieszenie. Takie ciche krótkie dudnienia na małych wybojach tym intensywniejsze im auto bardziej odciażone.
Jak bujam rękami tyłem to coś troszke stuka. łapiąc ręką za mocowanie amortyzatora i belke wyczuwam lekkie przenoszące się stuki.

Silentblok wybity w belce czy amortyzator zdechł?
Jak prosto sprawdzić?
  
 
jakos mi sie wydaje że to peknieta sprężyna, sprawdz czy ten cieki zwój niejet peknięty obstawiam na 90 % że tak
  
 
A ja jeżdżę sobie na pękniętych sprężynach i git
  
 
Cytat:
A ja jeżdżę sobie na pękniętych sprężynach i git

Można i tak, można i tak.
ale jeśli są takie stuki na nierównościacch czy wybojach , to napewno pękła sprężyna.
  
 
Kurcze.. właśnie nie...
Kiedyś mi stukało troche słabiej, potem jeździłem na pekniętej lewej sprężynie i zapomniałem o stukaniu.
Niedawno wymienilem lewą sprężynę, tył się podniósł i znowu stuka Sprężyn aprawa raczej cała skoro mi przegladneli auto i miałem pękniętą lewą.
Wejde pod auto i popatrzę.. moze guma pod sprężyną pękła?
  
 
no ale jednego nie rozumiem...dlaczego wymieniles tylko jedna sprezyne..?? wg mnie taka asymetria jest bez sensu wrecz szkodliwa..wiec ja bym jednak zaczal od wymiany drugiej sprezyny bo wg mnie to i tak potrzebne
  
 
Cytat:
2004-07-07 14:51:27, Marek_dziadek pisze:
Cytat:
A ja jeżdżę sobie na pękniętych sprężynach i git

Można i tak, można i tak.



Ale moje są pęknięte u samego dołu, odpadł kawałek pierwszego zawijasa.
  
 
cześc,

jak w temacie sprężyn ale tak obok tematu.
Mam spręzyny wzmocnione (ponoć) ale krótsze niż zwykłe. Przy obciążeniu wydajemi się że koła obcierają o nadkole.
Co z tym zrobić
1) czy można rozciagnąc takie spręzyny
2) zakupić gumy na spręzyny są na allegro za 35 zł
3) coś innego
Poza tym pytanko
mam okropnie skrzypiący pedał sprzęgła na pierwszym i drugim biegu (tzn jak samochód trochę pojeździ w mieście na poczatku jest cisza) - czy można to wmiarę bezbolesnie usunąc czy też trzeba ingerować mechnicznie.
Prosze o rade
PZDR
Bojkot
  
 
No i wiem co mi stukało.. nikt nie zgadł.. ja też nie przypuszczałem

Byłem dziś wyważyć kółka (to a propos wątku o trzęsieniu kierownicą 11-120)
Kazałem sprawdzić przy okazji czy sprężyna i amortyzator całe... nie minęła chwila i słyszę: Rany boskie, panie chodź pan tu! Facet łapie za koło i szarpie.. koło chodzi osiowo na łożysku prawie 1 cm na obwodzie !!!
Co ciekawe 2 tygodnie temu wymieniałem łożysko!! Klapsik, który mi wymieniał łożysko źle skasował luz no comment...
Łożysko na szczęście przeżyło. Luz został został skasowany również z drugiej strony (tam był w sumie mały) i nastała cisza !!! ufff Tera sie tuką tylko plastiki tapicerki, ale i to kiedyś zwalcze.

O efektach wyważania w innym wątku