Przy okazji po znajomosci

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zapytam sie przy okazji, siostra ma nexie i ma taki problem:
Na luzie na wolnych obrotach jak wlaczy awaryjne troche przygasa silnik, jak chce otworzyc centralny zamek przygasa silnik, nacisnie hamulec przygasa silnik, co moze miec na to wplyw, alternator nie laduje dobrze? Regulator??
  
 
tez tak mam.. i nie wiem co to... nawet sie nie interesowalem tym jeszcze, nawet zauwazyłem ze przy wlączonych swiatłach i nacisnieciu hamulca ,przygasają mi przednie swiatła. Mam nowe aku.. ładowanie w porządku.
  
 
No to ja też się przyłączę, bo zauważam dość wyraźnie przygasanie świateł przednich przy naciśnięciu hamulca. Aku w porządku, alternator wymieniony jakieś pół roku temu.
  
 
Sprawdźcie masę aku i głowne przewody prądowe.
Chociaż... zd srugiej strony nasze esperaki wchodza juz w taki wiek, kiedy suma oporów na utlenionych złączach daje taki efekt. Jak w sraluchach które mają albo kierunki albo światła stop
  
 
Dokładnie , główną przyczyną przygasania świateł , spadaniu obrotów przy wciskaniu np. hamulca jest słaba masa na 99%.
Rozłaczyć (odkręcić) oczyścić, zabezpieczyć i sprawdzić
  
 
No dobra, a mógłby ktoś łopatologicznie i zbiorczo objaśnić gdzie sprawdzić, rozłączyć, oczyścić i zabezpieczyć
  
 
Można też sprawdzić polączenie do masy na przednim błotniku po stronie kierowcy w okolicach "noska" oraz z tyłu (chyba przy lewej lampie - nie pamiętam) w bagażniku. Trochę te styki potrafią zaśniedzieć z czasem.
  
 
Cytat:
2006-03-10 10:37:05, Walus pisze:
No dobra, a mógłby ktoś łopatologicznie i zbiorczo objaśnić gdzie sprawdzić, rozłączyć, oczyścić i zabezpieczyć


wersja I
1. otworzyć maskę
2. podumać
3. zamknąć maskę
4. pojechać do mechanika

wersja II
1. j.w.
2. znależć akumulator (taka duża skrzynka z prawej strony)
3. znaleźć kabel "-" to nie ten z czerwoną klemą. Zdjąć klemę.
4. znaleźć miejsce w którym ww kabel jest przykręcony do nadwozia
5. odkręcić kabel od blachy
6. przeczyścić styki, obejrzeć kabel na okoliczność załamań, śniedzi itp.
7. złożyc wszystko do kupy
8. jak nie zadziała to goto wersja I
  
 
Cytat:
2006-03-10 14:30:56, Navi pisze:
wersja I 1. otworzyć maskę 2. podumać 3. zamknąć maskę 4. pojechać do mechanika wersja II 1. j.w. 2. znależć akumulator (taka duża skrzynka z prawej strony) 3. znaleźć kabel "-" to nie ten z czerwoną klemą. Zdjąć klemę. 4. znaleźć miejsce w którym ww kabel jest przykręcony do nadwozia 5. odkręcić kabel od blachy 6. przeczyścić styki, obejrzeć kabel na okoliczność załamań, śniedzi itp. 7. złożyc wszystko do kupy 8. jak nie zadziała to goto wersja I



I co? Mam rozumieć że to jedyny punkt masy?
  
 
jest jeszcze z tyłu pod plastikiem, i na alternatorze bale tm to raczej sniedz nie dotarla
  
 
Cytat:
2006-03-10 14:34:23, Walus pisze:
I co? Mam rozumieć że to jedyny punkt masy?


Oczywiście że nie. Masą jest cała karoseria. Ale to jest "masa mas" Czyli miejsce od którego trzaby zacząć poszukiwania.
Alternator jest zmasowany do silnika mocowaniem - odpada. Może sprawdź jeszcze (tylko nie wiem gdzie jest) masę silnik- nadwozie. Powinna być taka gruba miedziana taśma.
  
 
Ale jak ta masa silnik byłaby uszkodzona ( kiepska ) to przy wychodzeniu z auta moglo by go troszke koac, kiedys tak mialem w skodzie, nie wiedzialem czemu, i wlasnie to bylo problemem.
  
 
Cytat:
2006-03-10 21:39:50, misiekwwa pisze:
Ale jak ta masa silnik byłaby uszkodzona ( kiepska ) to przy wychodzeniu z auta moglo by go troszke koac, kiedys tak mialem w skodzie, nie wiedzialem czemu, i wlasnie to bylo problemem.


To akurat nie ma nic wspólnego ze sobą. Jak siedzisz na syntetycznej tapicerce w syntetycznych gaciach i spodniach gromadzisz na sobie ładunki wzgldem karoserii i przy dotknięciu metalowej części kopie. Żeby tego uniknąć wysiadającnajpierw stawiaj noge na ziemi a potem dopier łap za drzwi. Albo zmień spodnie. Jak jeżdżę w jeansach nigdy mi się to nie zdarza.