OT: BIKEMARATON PURDA 2004 już za mną :))

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W sobotę wystartowałem w BikeMaratonie (w teamie TVN Turbo).
Był to piąty wyścig sezonu.
W tym roku nie jeździłem prawie NIC (kiedyś jeździłem cały rok, prawie codzienie,nawet w zimę ), poza tym spałem (przed maratonem) tylko dwie godziny.
Mimo to postanowiłem pojechać i zobaczyć jak wyglada taki maraton i jak sie przygotowywać do nastepnych wyścigów.

Wynik kiepściutki - 355 miejsce na 650 startujących (w tym na 430 mężczyzn kategorii OPEN).
W czasie wyscigu zastanawiałem się nawet czy nie zrezygnować - męczyły mnie skurcze - odwodnienie i 2 godziny snu zrobiły swoje.

Pierwsza setka startujących, to zawodowcy lub harpagany - rowerki po 10 tyś. zł. i nieziemski POWER - dla mnie poza zasięgiem.
W mojej życiowej formie może załapałbym się na pierwszą 150tkę.
Te maratony to nie żarty tylko profesjonalne zawody.
Od jutra zaczynam regularne treningi - już mam wstępny plan.
Następny wyscig 8 sierpnia - za mało czasu ,żeby sie przygotować, ale choć trochę sie wjeżdżę, a za rok powaznie wystartuję już w całym sezonie.

Oczywiście TVN Turbo przeprowadziło z nami wywiady i będę (cały upir...ny, spocony i zje...ny jak koń po westernie) w DeLuxie. Błagam nie ciągnijcie łacha

Po imprezie wracam do samochodu i pod wycieraczką zastałem taką karteczkę (cytat orientacyjny):

"Cześć, miło ,że wśród Klubowiczów Espero są ludzie zainteresowani rowerkami pozdrawiam KUFEL"

ale frajdy mi zrobiłeś, dzieki stary
  
 
Gratuluję !
  
 
JACO wielkie gratulacje ! Ważne nie jest miejsce, ale to, że spróbowałeś !!!

ps.kiedy będzie pokazywane to w TV !?
 
 
Nie wiem kiedy to nadadzą w TURBO, ale może o takiej porze ,że nikt nie zobaczy

Dzieki za mie słowa
Będę się starał systematycznie poprawiać wyniki
  
 
Cześć

Widzę, że Jaco mnie uprzedził, bo też chciałem opisac, jak miłe to uczucie zobaczyć klubowego Esperaka gdzieś w Polsce
Ja niestety nie znam jeszcze swoich osiągnięć, bo jak dojechałem do mety, szybka przebierka i fruu nad jeziorka smarzyc cycki
To był mój 5 BM a 3 w tej edycji. Za 3 tyg. jadę pościgać sie do Świeradowa Zdroju (tam debiutowałem rok temu), zaraz potem jadę na wyprawkę wzdłuż wybrzeża zachaczając o Niamiaszków, a pod koniec sierpnia nalot na Kraków na kolejną edycję BM
A co tam ... wcisnę jeszcze swoje zdjęcie znalezione gdzieś w sieci :

TU

A tu jest gdzieś nasz rowerowy Jaco.
  
 
No to rowerowych maniakow jest juz 3 na forum

JACO gratuluje, ja w tym roku maratony odpuszczam i trzymam ciagle baze na nastepny rok. W zime bede ja jeszcze podbudowywal biegajac przed sezonem (jezdzic oczywiscie rowniez bede, w tym roku cala zima przejezdzona).

Poki co baza to u mnie ok 4 tys km w tym roku. Z czego pare wytrzymalosciowek np ostatnio w bielsku bylem 180km w 7,5 godziny

a wczoraj wrocilem z Zywca (3 dni - 2 dni jazdy i 260km, reszta biby i imprezy). Bike rulez
  
 
Ja też mam fotkę (zawodnik nr. 2376)
Zrobili mi zaraz po starcie (www.bikeworld.pl).
Jedziemy w samym ogonie wyścigu (w szóstej setce), potem trochę sie przebiliśmy do przodu (do trzeciej setki).
Na końcu z powodu wyzionięcia ducha znowu cześć zawodników nas wyprzedziła




[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2004-07-21 12:05:48 ]
  
 
JACO, ależ ty groźnie wyszedłeś na fotce
...boję się ciebie
 
 
Cytat:
2004-07-21 12:45:18, Norbert84 pisze:
JACO, ależ ty groźnie wyszedłeś na fotce
...boję się ciebie



Forma nie była dla nikogo zagrożeniem, to trzeba było chcociaż miną straszyć
  
 
Cytat:
2004-07-21 12:48:20, -JACO- pisze:
Forma nie była dla nikogo zagrożeniem, to trzeba było chcociaż miną straszyć



Stary, jak bys mial kunia zamiast roware to istny ZORRO normalnie
  
 
Cytat:
2004-07-21 13:02:10, Dicer pisze:
Cytat:
2004-07-21 12:48:20, -JACO- pisze:
Forma nie była dla nikogo zagrożeniem, to trzeba było chcociaż miną straszyć



Stary, jak bys mial kunia zamiast roware to istny ZORRO normalnie



Wąsy i broda już zgolone
  
 
Cytat:
2004-07-21 13:02:10, Dicer pisze:
Cytat:
2004-07-21 12:48:20, -JACO- pisze:
Forma nie była dla nikogo zagrożeniem, to trzeba było chcociaż miną straszyć



Stary, jak bys mial kunia zamiast roware to istny ZORRO normalnie



Buahahaha... Dokładnie