Niedzielna przejazdzka - 700km :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam panowie! w sobotnie popołudnie w główkach moich rodziców zarodził sie pewien pomysł, jedziemy gdzies za miasto, ja na to OK! ...gdzie jedziemy? - na słowacje.. OK! a wiec wyjechałem sobie z katowic na zwardon na granice i "rura" po słowacjii- jak tam jest pustoooo na drogach-byłem prawie pod samą granicą wegierska w miejscowosci -Sklene Teplice- a potem na jeziorem morawskim (czy jakos tak) po drodze odwiedziłem Rajece Teplice i tam tez bede od 1.08. na wczasach (UWAGA! całkiem przywoite ceny domków) Łącznie 695km od wyjazdu do przyjazdu! Najgorzej jest ze stacjami LPG- bo ich tam w całej słowacjii jest tylko tyle co w samych Katowicach. Ceny takie same, jakos gassu 10-krotnie lepsza!!!!!!!!!!! Esperak po górach spalił UWAGA! 7.6l/100 . Tankowałem 3 razy z czego 2 razy na Słowacji -na polsim gazieesperaczek wypił ok 9.5 litra przy spokojnej jezdzie. Potem sie nieco wkurzyłem i wszelkie podjazdy esperak dostawał w dupe, z górki na silniku! i wyszło ze spalił jeszcze mniej Krótko mówić PIEKNIE TAM JEST
Domki w Rajeckich Teplicach

Baseny termalne na Słowacji a tam Rajeckie Teplice i Sklene Teplice!

[ wiadomość edytowana przez: Czarek_Rej dnia 2004-07-19 09:23:22 ]
  
 
hmm to dziwne bo z mojego doswiaczenia wynika ze lpg na slowacji jest pod dostatkiem..jest jakies 10% drozszy i faktycznie sporo lepszy..sam nie wiem dlaczego...
  
 
Wiem gdzie sa Rajeckie Teplice.. bylem tam na wakacjach 2 lata temu ratownik mnie wypieprzyl z basenu bo sie z ekipa za bardzo rozbrykalismy