Centralny ZAMEK -jejku, jejku, jejku :((

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie tak dawno, bo kilka godzin temu pisalem o tym, ze zostaly mi tylko jedne drzwi do przesmarowania i centralny zamek powinien mi dzialac. No wiec przesmarowalem i niestety jest jak bylo. W akcie desperacji stwierdzilem, ze WD-40 moze za malo smaruje a bardziej odrdzewia - zaczalem smarowac mechanizmy i cięgna w drzwiach po prawej stronie pół-syntetykiem. Też bez wiekszych zmian. Jeszcze jutro odczepie wszystkie silowniki i zobacze jak chodza bez obciazenia.

1. CZY KTOS SPOTKAL SIE Z TAKIM PRZYPADKIEM ? TZN. CZY MIELISCIE TAK, ZE CZASAMI NIE CHCE WAM OTWIERAC LUB ZAMYKAC DZRWI CZY TO Z PILOTA, CZT TEZ PO PRZEKRECENIU KLUCZYKA W DRZWIACH KIEROWCY ?

2. Czy jest mozliwe, ze z czasem silowniki się "wyrabiają" i są słabsze niz na poczatku ?? Auto mam z 97 roku.

Nie wydaje mi sie by bylo to cos z elektryka (slychac siche strzelanie gdy jest sytuacja, ze przekrecam kluczyk a drzwi nie chca sie otwierac lub zamykac - wiec chyba dostaja impuls) Jeszcze jutro po pracy spróbuje rozebrac wszystkie drzwi i jak pisalem - bez obciazenia sie troche tym pobawie i zobacze jak bedzie chodzilo.



Jesli ktos z Was mial taki przypadek to BARDZO PROSZE o jakieś info w tej sprawie
Z groy DZIEKI!
  
 
Cytat:
Nie tak dawno, bo kilka godzin temu pisalem o tym, ze zostaly mi tylko jedne drzwi do przesmarowania



Uważam, ze nalezy zaczac od drzwi kierowcy. Problem ten mozna przy naprawie elemntow tego zamka czesto zakonczyc a tych drzwiach. Nie ma po co niepotrzebnie zrywac boczkow z pozostalych drzwi (mozna je latwo uszkodzic) .
Jesli ktores z ciegien, silownik, inny mechanizm jest zuzyty, naciagniety to samo smarowanie nic nie da. Niektorych uszkodzen nie mozna nawet stwierdzic golym okiem jesli sie nie jest w temacie. U mnie kiedys byla lekko rozciagnieta sprezynka, ktora wypychala silownik ku gorze.
Ostatnio nie jestem z forum na biezaco, ale temat zamka byl omawiany, wiec moze cos znajdziesz w archiwum.
  
 
miałem podobnie tzn jedne dzwi sie niezamykaly trzeba bylo pare razy i to kluczykiem !! Problemem byl sterownik umieszczony pod komputerem przy nogach pasazera potraktowalem go WD40 i nietrzeba bylo boczkow sciągać !!! teraz smiga i jest OK.
Jak bym radził najpierw to spryskac !! a pózniej demolować drzwi. )

raffsa
  
 
Ja też miałem kiedyś problem z zamykaniem drzwi okazało sie że siłowniki wysiadły.Kupiłem komplet uniwersalnych siłowników wychodziło chyba 25zł za sztuke wymieniłem ponad rok temu i do tej pory działaja bez zarzutu a z tego co pamietam kupiłem troche mocniejsze od seryjnych.
  
 
Witam

Sergiusz mam pytanie jakie kupiłes silowniki (do jakiego samochodu) oraz gdzie je kupiłes. Czy były potrzebne jakies przróbki.


pozdraiwm
Markus
  
 
Witam!

Dzięki Panowie za podpowiedzi. (w nocy znalazlem tez kilka slow na ten temat w archiwum).
Po powrocie do domu sprobuje sie dobrac do sterownika i zobacze co z tego wyjdzie. Jesli to nie pomoze, to bede cos kombinowal z silownikami.
Gdy juz uda mi sie (mam nadzieje ) zwalczyc ten probelm, to napisze co to bylo.

Raz jeszcze dzieki !!!
  
 
Mihty sprawdz wiązke kabli w srodkowym słupku, jezeli ci sie nie otwierają tylne a jezeli przednie to w słupku A , ja miałem popekane przewody w kilku miejscach i musiałem je lutowac i łączyc i wogóle padaka!
  
 
U mnie sytuacja wygladala nastepujaco:
- drzwi kierowcy czasami nie chcialy sie otwierac z pilota ani guzikiem od srodka, kluczykiem bylo ok
- przednie drzwi pasazera w pewnym momencie nie chcialy sie otwierac a tylko zamykaly

Rozwiazaniem bylo wymiana silownika od strony kierowcy i przesmarowanie obu drzwi smarem podobnym do WD-40 zrobilem to juz dosc dawno i do tej pory nie mam najmniejszych problemow. Silownik kupilem na allegro, wybralem drozszy 6kg (ok 40zl) i z montazem nie bylo wiekszych problemow

pozdrawiam
  
 
DZIEKUJE !!!