Powiekszanie zaworow w 2.0

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
j.w chcialem sie dowiedziec od czego pasuja i co trzeba zrobic aby to wykonac.Pozdrowienia
  
 
zapewne od ritmo 130 abarth
ale niewiem i sam czekam na odpowiedzi bo i ja niedługo będe szukał/wykorzystywał te wiadomości

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
z wczesniejszych wypowiedzi wiem ze ssace mozna zalozyc od 2.0 Cromy ale nie wiem co dalej tj. jak sie to ma do przylgni zaworowych i jak je dostosowac do wiekszych zaaworow .Pomozcie bo mam glowice na wierzchu i nie mam bladego pojecia jak sie do tego zabrac.
  
 
Zawory ssące od Cromy mają tak, jak abarthowskie 43,5 mm średnicy czyli 1,5 mm więcej niż seryjne w DOHC (42 mm). Można je zapakować ale najlepiej wymienić gniazda zaworowe i głębiej je podfrezować pod nowe zawory. Croma ma krótsze - 105,5 mm przy 106,5 mm z DOHC.

Jako wydechowe można spróbować zapakować ssące od Fiata Ritmo 1,7 D (dokładniej wersji 1714cm3 a nie 1697cm3 !!) -mają 38,5 mm (fabryczne w DOHC 36,5) ale trzeba by je skrócić: mają 126 mm i dorobić frez pod zamek.

Nic więcej nie trzeba przerabiać, bo średnica trzonków zaworowych w oryginałach i "zamiennikach" jest taka sama-8 mm
  
 
Cytat:
2004-07-05 22:42:14, -SerU- pisze:
(...)
Jako wydechowe można spróbować zapakować ssące od Fiata Ritmo 1,7 D (...)


A tym ssącym to nie będzie przeszkadzać, że będą wydechowymi? Chodzi mi o wytrzymałość na temp - to jest dokładnie ten sam materiał
  
 
Dlatego napisałem "można spróbować" Nie sądzę jedak żeby to miało aż takie znaczenie. W końcu i ssące też są poddawane podobnym katorgom temperaturowym. Ja w każdym bądź razie w swoim 1.8 mam zamiar dopuścić się takiego eksperymentu
  
 
Cytat:
2004-07-06 01:40:18, -SerU- pisze:
Dlatego napisałem "można spróbować" Nie sądzę jedak żeby to miało aż takie znaczenie. W końcu i ssące też są poddawane podobnym katorgom temperaturowym. Ja w każdym bądź razie w swoim 1.8 mam zamiar dopuścić się takiego eksperymentu


Uwazaj Seru na ssące w miejsce wydechów. To juz mały Extrem - Zawory zauwaz nie są poddawane podobnym katorgom, bo wychechy są "omywane" przez gorące spaliny, a ssące sa przez czystą mieszanke paliw- pow. Wydechy są z innych stopów matalu robione, sa dużo twardsze i poddawane dodatkowym zabiegom które zwiększją ich twadosc i odpornosc na extr. temperatury. boję sie ze szybciutko sie wypalą poprzez zmniejszoną grubosc przylgni. Zastanów sie nad tym - ja juz widziałem głowice i tłok w których zawór wybił sliczną dziurę bo przepaliło (!!) trzonek powyzej grzybka..
  
 
oj nie wiem czy ssący ci wytrzyma temperature ok 700-800st, gdy był przystosowany do pracy w temp ok 300
  
 
No widzicie-czyli jednak nie będę eksperymentował Trzeba będzie wsadzić zaworki wydechowe od czegoś innego.... Dzięki za uświadomienie Jak znajdę pasujące i większe wydechy to dam znać
  
 
Seru..Możesz pojechać po całości Iveco EUROCARGO 7,7TD ma zawrki ssący 47mm, wydech 42.5mm. Trzeba tylko rozwiercić prowadnice pod trzonki 9mm i odpowiednie gniazda wsadzić Zaworki są długie na odpowiednio 142mm i 142.3mm - ciut za długawe, ale zostaje sporo miejsca na wytoczenie nowego rowka pod zamek no i przydałoby się jakoś utwardzić miejsce styku trzonka ze szklanicą
  
 
Cytat:
2004-07-06 18:53:59, Piter20 pisze:
Seru..Możesz pojechać po całości Iveco EUROCARGO 7,7TD ma zawrki ssący 47mm, wydech 42.5mm. Trzeba tylko rozwiercić prowadnice pod trzonki 9mm i odpowiednie gniazda wsadzić Zaworki są długie na odpowiednio 142mm i 142.3mm - ciut za długawe, ale zostaje sporo miejsca na wytoczenie nowego rowka pod zamek no i przydałoby się jakoś utwardzić miejsce styku trzonka ze szklanicą


No, to juz predzej - tylko ! heh ale sie będą fajnie mijały zaworki hardcore !
Co do wykonania - dobry spec od głowic i jazda. To sie da zrobić. Cene zaworku, gniazda i prowadnicy znasz ? zeby koszt zaworów nie przekroczył wartosci auta Heh..
  
 
Croft jakoś sobie poradził, a Polak ma być gorszy?

O ceny - najlepiej dryndnąć do EMF, bo w ich katalogu to wyszukałem (i szczerze - jako ciekawostke, bo mój szlifierz za nic by się tego nie podjął ) - myslę, że do 50 zeta za zaworek i na bank nie więcej. Ssące od abartha kosztowały mnie średnio 15 zeta/sztuke. O cenach gniazd nie jestem w stanie się wypowiedzieć, bo nie musiałem ich wymieniać - rozwierciłem istniejące, a prowadnice? eee są na tyle grube, że wydolą rozwiert na 9mm
  
 
Cytat:
2004-07-06 19:49:06, Piter20 pisze:
Croft jakoś sobie poradził, a Polak ma być gorszy?

O ceny - najlepiej dryndnąć do EMF, bo w ich katalogu to wyszukałem (i szczerze - jako ciekawostke, bo mój szlifierz za nic by się tego nie podjął ) - myslę, że do 50 zeta za zaworek i na bank nie więcej. Ssące od abartha kosztowały mnie średnio 15 zeta/sztuke. O cenach gniazd nie jestem w stanie się wypowiedzieć, bo nie musiałem ich wymieniać - rozwierciłem istniejące, a prowadnice? eee są na tyle grube, że wydolą rozwiert na 9mm


Nie nie - nie mówie ze sie nie da wrecz przeciwnie - zwracam tylko uwaga na mijankę - ciaśniutko
Co co rozwiercania prowadnic - powiem tyle - są grube, ale rozwiert wydechu moze spowodowac jego pękniecie i wypadniecie - skutki - nie ma co pisac. Przy takim extrem nie idzie sie na kompromis.. chyba ze ma to byc silnik na 1000 km....
  
 
według mojej opini zawory w DOHC są i tak za duże wem bo miałem problem z frezem do zaworu ssącego a robiłem głowice w warsztacie gdzie naprawia sie półciezarówki

nie mówie ze nie mogą być wiekrze co powino podnieść napełnianie ale poprostu ich bezwładnosć bedzie dość wysoka aby móc go porzadnie pokrecic
  
 
Cytat:
Co co rozwiercania prowadnic - powiem tyle - są grube, ale rozwiert wydechu moze spowodowac jego pękniecie i wypadniecie - skutki - nie ma co pisac.



Sałatka , ale tylko w najgorszym przypadku

Cytat:
Przy takim extrem nie idzie sie na kompromis.. chyba ze ma to byc silnik na 1000 km....



Zgadza się. Każda przeróbka musi być przemyślana do końca.

Cytat:
według mojej opini zawory w DOHC są i tak za duże wem bo miałem problem z frezem do zaworu ssącego a robiłem głowice w warsztacie gdzie naprawia sie półciezarówki



Musiałeś trafić na niewłaściwy warsztat. W "moim" psioczyli tylko na moje zachcianki (odnośnie mojej głowicy) i przy odbiorze zastrzegli, że za nastepną taką robotę zażyczą sobie 100 więcej

Cytat:
nie mówie ze nie mogą być wiekrze co powino podnieść napełnianie ale poprostu ich bezwładnosć bedzie dość wysoka aby móc go porzadnie pokrecic



eee sprężyny dają sobie radę z moimi abarthami poza tym zawsze można odchudzić zaworki bez przesady, ale można.
  
 
Cytat:
2004-07-06 21:20:19, Piter20 pisze:
Cytat:
według mojej opini zawory w DOHC są i tak za duże wem bo miałem problem z frezem do zaworu ssącego a robiłem głowice w warsztacie gdzie naprawia sie półciezarówki



Musiałeś trafić na niewłaściwy warsztat. W "moim" psioczyli tylko na moje zachcianki (odnośnie mojej głowicy) i przy odbiorze zastrzegli, że za nastepną taką robotę zażyczą sobie 100 więcej

Cytat:
nie mówie ze nie mogą być wiekrze co powino podnieść napełnianie ale poprostu ich bezwładnosć bedzie dość wysoka aby móc go porzadnie pokrecic



eee sprężyny dają sobie radę z moimi abarthami poza tym zawsze można odchudzić zaworki bez przesady, ale można.



chodziło mi ze musieli zorganizować odpowiedni frez boi nie używlali tak dużych pozatym nie wierzyli ze ten silnik ma tylko 1.8

co do Abatrh-ów to newno sa z innych stoów i sa lżejsze wiec ciezko porównywac wyczynowe zawory z zwykłymi a odchudzenie trzeba zrobc z głową bo moze sie złe skończyć
  
 
Cytat:
2004-07-06 22:25:40, bodziot pisze:
chodziło mi ze musieli zorganizować odpowiedni frez boi nie używlali tak dużych pozatym nie wierzyli ze ten silnik ma tylko 1.8




Eee nie wierzę. Nie tylko Fiaty miały takie duże zaworki - 1.6CVH ze stajni Fiorda ma identyczne średnice grzybów Także trochę tego jeździ

Cytat:
2004-07-06 22:25:40, bodziot pisze:
co do Abatrh-ów to newno sa z innych stoów i sa lżejsze wiec ciezko porównywac wyczynowe zawory z zwykłymi a odchudzenie trzeba zrobc z głową bo moze sie złe skończyć



Niejednokrotnie miałem oba rodzaje (zwykłe i abarthy) w dłoni i przynajmniej organoleptycznie nie odczułem żadnej różnicy poza różnicą w jednym wymiarze
  
 
pyt. do łodziaków gdzie można wprasować gniazda zaworowe w Łodzi.Pozdrowionka
  
 
Witam!
Zawory w silnikach Abarth-a były inne tylko w wesjach wyczynowych, w cywilnych były od Lanci.
Pozdrwiam
  
 
Cytat:
2004-07-06 22:43:16, Piter20 pisze:
Cytat:
2004-07-06 22:25:40, bodziot pisze:
chodziło mi ze musieli zorganizować odpowiedni frez boi nie używlali tak dużych pozatym nie wierzyli ze ten silnik ma tylko 1.8




Eee nie wierzę. Nie tylko Fiaty miały takie duże zaworki - 1.6CVH ze stajni Fiorda ma identyczne średnice grzybów Także trochę tego jeździ




wiesz po polsce to jeżdza ale jak nie wiesz głowice robiłem w niemczech a tam te autka zostały dawno zezłomowane a nie dobitki jezdzą unas

zapytasz dlaczego tam bo jest tam człowiek który ściga sie na Stayer-ach Puch-ach i nawet jeździł w zespole z Zasadą i ma niezła smykałke do tych rzeczy przykłąd prowadnice zaworowe ze specjalnego brazu które ma mój bolid obiecał też ze poszuka dlamnie odpowiednich gaźniczków i inych szpejów aby był jeszcze szybszy