OT Malowanie / Polerowanie Silnika

Własnie przed chwilą kolega oglądał mój silnik i stwierdził czemu go niepomaluje.
Co wy sądzicie o pomalowanych silnikach ???????????

Malować silnik ??? jak z odprowadzaniem ciepła ???? no i najwazniejsze jaki kolor jezeli tak do wisniowego auta !!!!

Ps. które elementy silnika polerować ???? - głowice ?? gaźnik ??

No własnie .
Glowice myslałem z zewnatrz papierem 400 potem 600 a na koncu 800

I teraz o tym grzaniu.
Jezeli zedre całkiem stara warstwe - i nałoze nową !!!!! przeciez nei bedzie róznicy strukturalnej - w koncu tak samo pomalowane tylko że innym kolorem.

Hmm... Ja tez bede malowal jak bede robil remont silnika.
PS. chce pomalowac na czerwono do czarnego malca... co wy na to ? jaki kolor jeszcze ladnie wyglada "na" silniku ?

Cytat:

2003-08-05 23:15:41, Putin pisze: znajomy powiedzial ze srebrzanka przepuscza tylko 30% ciepla.. nie wiem sam... u mnie sie grzeje.

Specem od tego nie jestem, ale przeciez srebrzanka maluje sie (czy raczej malowalo) kaloryfery - czysta glupota byloby malowanie farba ktora spowoduje 70% strat ciepla.

potrzebuje zabezpieczyc oblachowanie silnika (byla ciete, giete i spawane).
czym to zrobic zeby nie rdzewialo i zeby nie zeszlo zaraz od temperatury?

Cytat:

Myśle więc, że jeśli pomalowałbyś to zwykłą srebrzanką też było by ok.

a cos w mniej wscieklym kolorze:)?
np. zwyklym czarnym... :)))))

robię teraz silnik od początku także też pomaluje
też słyszałem że jasne kolorki cienko oddają ciepełko dlatego ja wale granat- tak jak cała buda

Witam , mój kolega klubowy ( www.mtc.prv.pl ) ma pomalowany silnik na czerwono juz drugi rok i nigdy wiecej nie zrobił by tego błedu , malował to specjalnym spryem ktory miał wytrzymac taka temperature , były to specjalne fary i lakiery firmy montana czy jakos tak , i wszystko było ok . ale po pierwszym roku jazdy z takim silnikiem okazało sie , ze lakier chwytał bardzo brud , a po drugim roku zaczał odpryskiwac , a i koles jest lakiernikiem i wg mnie dobrym bo moja gablotke mi malował i jest zaje.............sta , ja osobiscie mam silnik czarny i wystarczy go dobrze umyc i wydaje mi sie , ze najwiekszy efekt jest taki jak otworzysz klape silnika i w białych rekawiczkach mozna grzebac i sie nie mozna ubrudzic , takie jest moje zdanie , pozdrawiam

Olo1 dokladnie sie z toba zgadzam.
mi chodzi o to aby tylko zabezpieczyc blachy bo byly szlifowane i spawane. nie chce kolorow tylko zeby sie pozbyc rdzy.

cześć wszystkim!
jesli chodzi o zabezpieczenie blach przed korozją do dobrym wyjsciem było by wszystko pochromować , ale :
1.musi to robic ktoś kto ma o tym pojęcie , ponieważ przed chromowaniem należy wypolerować wszystkie blachy na lusterko ,następnie pomiedziować i pochromować
2.jest to dość duży wydatek
3.niekoniecznie musi to się podobać...

według mnie to dobrym rozwiązaniem jest polakierować blachy elektrostatycznie ,a ewentualnie dekiel od zaworów pochromować

jeśli chodzi o elementy aluminiowe to można je w dosyć łatwo wypolerować , należy się jednak liczyć z tym , iż aluminium się utlenia i po pewnym czasie bedzi matowiało , oraz pokrywało różnymi nalotami od środków chemicznych których będziemy używać do mycia , od soli w zimę , itp,więc co jakiś czas trzeba przepolerować od nowa...
to moje zdanie , a jak zrobisz zależy od ciebie
pozdrawiam