Wycinka katalizatora

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nosze sie z zamiarem wyciecia katalizatora w mojej corolli 1,4 97r. Czy któryś z szacownych forumowiczów cos takiego robił, jakie wrazenia, plusy, minusy. Wiem ze na benzynce wszystko jest ok ale czy na lpg to bedzie miało jakis inny rezultat. Czy nie pojawi sie smród gazu w spalinach? CZy w jakikolwiek sposób wycinka kata może miec wpływ na zmiane pracy instalacji lpg?
  
 
Niekoniecznie bedzie ok, wydech w takim samochodzie najprawdopodobniej jest policzony, tzn zaprojektowany w sposob umozliwiajacy efektywne oproznianie komory spalania. Niektore auta reaguja spadkiem mocy. Teoretycznie mniejsze opory to lepiej powinno oprozniac, ale dochodza tu zjawiska falowe. Lepiej juz wybic katalizator ale puszka zostawic, nie beda sie tak czepiac na przegladach...
  
 
na hamowni sprawdzane na takim aucie jak moje wycinka kata była na +, wzrosła moc auta, tego jestem pewien. Moje obawy dotyczą lpg, czy to bedzie jakas różnica? Bo na benzynce to na 100% dało pozytywny efekt. Co do przegladów to puszka od kata zostaje a w środek rura.

[ wiadomość edytowana przez: Misza24 dnia 2004-07-21 22:46:58 ]
  
 
widze ze nikt nie ma wiedzy w tej materii, byc moze dlatego ze sa wakacje i wiele osob urlopuje sie. Ja w kazdym razie postanowilem zaryzykowac i wycinke kata dzis zrobilem. Dla zainteresowanych podaje co zaszło: Kat zastapiony rurka w obudowie od kata, czyli wizualnie wszystko wyglada po staremu i na przegladzie nie powinno byc problemów. Kultura pracy na benzynie i na gazie pozostała bez zmian. Osiągi auta znacznie sie polepszyły szczegolnie w dolnym zakresie obrotów, elastyczność silnika znacznie wzrosła. Brak wzrostu głośności pracy tłumika
  
 
z tego co pamietam to w silnikach montowanych w corollkach wycinka katalizatora jest najlepsza modyfikacja wydechu pod wzgledem efekty/koszty - odetkanie wydechu daje nawet 10 koni (potwierdzone na hamowni, poszukaj na forum streetracing.pl kiedys o tym bylo )