Mam problem... drgania silnika na niskich obrotach

No panowie nic niewiecie na ten temat? Ztego co wiem to po zrestartowaniu komputera tego bledu jzu niewykrywa i jest wszystko ok. Ale objawy tluczenia na 1500obrotach przy ruszaniu nieustapily


[ wiadomość edytowana przez: Bartek1112 dnia 2004-07-20 15:35:34 ]

Kisztan - przejrzyj mój wątek "Przydatne info"

Cytat:

2004-07-21 00:27:07, Tomek-Mydlowski pisze: wiec tak - czujnik położenia przepustnicy podaje napięcie w [V] od 0-5[V] jeżeli czujnik nie podaje napięcia - komp szaleje gdyż nie zna kąta otwarcia przepustnicy. Odnośnie drgań silnika - masz zerwaną poduszke (ew. poduszki ) pod silnikiem

Ale czujnik położenia przepustnicy po zresetowaniu kompa nie sygnalizuje błędu (testuję kompa co 2dni).
Podejżewam, że jest to jeszcze stary błąd.
A co do poduszek, to sprwdzałem są OK.

Ale może zacznę od początku.
Autko jeździło super, przyśpieszenie, moc, wszystko oki.
Razu pewnego zaspałem do pracy, (wiecie czasami tak bywa) więc, jak wsiadłem w Esperacza to po garach najkrótszą drogą. A że jest taki jeden skrut przez arszową (żwirową) drogę (ok. 3-4km), a ja wiadomo 80-90km/h. Trochu mie potłukło (wiadomo nierównośći), ale do pracy dojechałem normalnie (jak można to tak nazwać).
Po pracy wsiadłem w moje autko i jak zwykle odpaliłem, a tu aż całym autkiem zaruszało, ale dobra wsteczny wyjeżdżam z parkingu wszystko Oki, jedynka lekki gaz a tu druga niespodzianka tłucze silnikiem dodaję gazu i jakoś pojechałem. Wieczorem podniosłem klapę posprawdzałem węże wszystko jest OK., ale silnik strasznie tłucze przy ruszaniu i podczas jazdy z prędkością obrotową poniżej 2000mpr (np II bieg 25km/h lekko pod górkę).
Nie wiem, co to może być, z testu kompa wyszło, że błąd 21, czyli że błędne napięcie na czujniku położenia przepustnicy, przeczyściłem styki, zresetowałem kompa i błędu nie ma. Dodałem nową masę do silnika – bo może słabo masuje – i nic. Zmieniłem świece z kablami, przeczyściłem rozdzielacz, zmieniłem silniczek krokowy (bo te obroty trochu modulowały między 900 a 1000).
A jeszcze jedno, zaczęły mi wtedy stukać popychacze hydrauliczne (tak myślę - cichy metaliczny dzwięk), więc zmieniłem olej na nowy 5W40. Nie wiem co jest, może ktoś z okolic Rzeszowa zna jakiegoś dobrego mechanika? Proszę o pomoc!


Ps. Wszystkie rurki i węże sprawdzone

[ wiadomość edytowana przez: kisztan dnia 2004-07-21 10:24:37 ]

Cytat:

2004-07-21 12:56:36, Robert_S pisze: Sprawdz EGR

Ale jak

Cytat:

2004-07-21 19:55:02, Tomek-Mydlowski pisze: poduszka silnika na bank,

Brawo Tomek!
masz u mnie browarka

Dokładnie była to tylna poduszka skrzyni biegów. W poduszce pękła metalowa tuleja w którą wchodzi taka długa śruba M8.
Drgania były na tyle silne, że utrudniały pracę silnika poniżej 2000mpr. Usterka była nie zauważalna gołym okiem Dopiero po bardzo energicznym szarpnięciu (dwa chłopa) wyszło "szydło z worka"
Po wymianie poduszki, jak ręką odją. Znikły wszystkie objawy. Silniczek pracuje równo. Mogę bez problemu ruszać przy obr. ok1000-1500. nawet z II czy III biegu samochód rusza!
Jeszcze tylko muszę wyregulować lewarek (problem z II biegiem) i po kłopocie.
Dziękuje Wszystkim, którzy próbowali rozwiązać ze mną ten problem.