COS PRZERYWA ??? HELP !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam omegę 2.0 16V 95r Mam taki problem jak jade autem równiutko trzymając obroty np. na 2500 to auto czasami delikatnie sie przydławia obiaw jest wyczówalny do obrotów 3000 ale tylko jak jedzie sie równo. Nie obiawia sie w żadnym innym momencie jak przy równych obrotach. Wymieniłem czujnik wałka, kable , swiece, filtr paliwa i nic co to może jeszcze być ?
pozdrawiam Michał
  
 
a moze filtr powietrza
  
 
Filtr wymieniony robiłem test na komputerze w ASO i tez nic nie pokazuje zero błędów ręce opadają
  
 
nie lubie takich sytuacji gdy praktycznie wszystko sie wymieni a problem nadal pozostaje ...

moze komputer? zabrudzone styki itp?

modul zaplonowy (o ile u Ciebie jest) ?

moze przy pompie paliwa cos nie styka prawidlowo(zasilanie)?

moze cos z aparatem zaplonowym / palec do wymiany itp ?


szczerze mowiac cholera wie.............. nie znam sie
  
 
czy występuje to tylko w czasie jazdy czy też na postoju jak trzymasz te 2500-3000 obrotów?
miałem kiedyś podobną historię w starej fiestce a przyczyną było... zatarte łożysko w tylnym kole
przy przyśpieszaniu/zwalnianiu ani większych prędkościach nie było nic czuć tylko właśnie przy równej jeżdzie co jakś czas szarpanie
  
 
Greg mówimy o silniku 2.0 136 km a nie o odkurzaczu z silnikiem 1.1. Silnik o takiej mocy nawet nie da ci odczuć za bardzo że łozysko topornie pracuje zresztą Chico pisze, że silnik się dławi. Ja bym raczej obstawiaj czujnik przepustnicy lub przepływkę. Oba elementy posiadają ścieżki rezystancyjne i byc może któryś jest przytarte w tym miejscu i stąd te problemy. Niemniej należy wykonać podstawowe sprawdzenie połączeń pomiędzy istotnymi elementami. Najlepsze rozwiązanie to Tech. Jeżli to kwestia oprzyrządowanie elektronicznego momentalnie wykaże co to jest.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-08-05 03:03:15, CHICO pisze:
Filtr wymieniony robiłem test na komputerze w ASO i tez nic nie pokazuje zero błędów ręce opadają


Innych "złośliwych" problemów mogą być tysiące.
Kiedyś w Rekordzie 2.0 (wtrysk) miałem pompę paliwa, która czasem podawała zbyt niskie ciśnienie, choć pracowałacały czas.
Usterka komputerowo nie do wykrycia. Kilku naprawdę dobrych mechaników na to nie mogło wpaść. Dopiero jakiś gościu w Boschu wykombinował - i jak ręką odjął. Odjął cenę nowej pompy.

Robert
  
 
Wiecie co to było ??? Byłem 7 warsztatach w tym 2 ASO i dopiero taki sobe mechanik od razu powiedział że wszyscy zabierali się od złej strony bo to nie czujniki nie komputer nie swiece nie kable ale na pewno brudna przepustnica ?!? No i pech chciał ze maił rację usterka mineła skasował mnie 15zł !!! Ogolnie koszt nie potrzebnie wydanych pieniedzy w innych warsztatach to 800zł i nie potrzebnie bo to kurwa była mała brudna przepustnica którą wystarczyło umyc nitro i jest super!!!
  
 
a mnie jak przrywała to wyszło że czujnik hala w aparacie zapłonowym
  
 
Warto wiedzieć, bo mi też coś zaczyna szarpać.
  
 
ktora to przepustnica ? jak to sie myje heh
  
 
U mnie też troszke szarpie gdzieś przy przejściu z 2500 do 3000 tyś przy pełnym "pedale" na gaziku. A wczoraj miałem ciekawą sytuację mianowicie przegoniłem ome po autostradzie 200km/h i gdy wjechałem do miasta obroty na luzie staneły na 1500- na następnym skrzyżowaniu było już oki- i coż to może być?
  
 
witam! Słyszałem od jednego mechanika że w oplach brudna przepustnica to normalka, a jak jest u was bo u mnie jest naprawdę zawalona. Jak najlepiej ją umyć ? czy można myć ją jak jest na kolektorze ssącym ( po zdjęciu rury od filtra powietrza)bo wtedy cały ten syf idzie w silnik? czy lepiej całe to ustrojstwo zdemontować ale to bedzie trochę dłubania?!
  
 
U mnie umyli jakims rozpuszczalnikiem nitro wyglada teraz jak nówka !!! nie wolno nic drapac tylko pdzelek i myc az do skutku z jednej i drugiej strony. Podobno dobrze jest tak wyczyscic raz na 2 lata.