Trochę wiedzy praktycznej.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ktoś może wie dokłądnie co znaczy że: mieszanka jest za uboga?(dla gazu oczywiście). Bo mechanik, który mi regulował powiedział, że miałem zbyt ubogą mieszankę i dużo mi palił. Wyregulował mi, ale strasznie mułowato chodził i ssanie działało odwrotnie do swojego przeznaczemnia, a oprócz tego na jedynce często miał coś jak działanie turbospręzarki (muł a za chwilę speed) Pojechałem więc i mówię co jest. Na co on powiedział :Acha to trzeba WZBOGACIĆ MIESZANKĘ. O co chodzi w tym w końcu. Przy której wersji powinien mniej palić. Fakt że jak poprawił to chodzi lepiej i kopa ma jak wcześniej, gdy palił bombowo mało. No to jak to w końcu jest??
  
 
Hihi juz wszystko wyjaśnione - czat się przydaje jak widać
  
 
no ale na forum juz nie odpowiecie???
  
 
Niech odpowie Nomad, bo jeszcze coś przekręcę.
  
 

o boshe
Tak pozatym to że jest uboga, to jest uboga i tyle
  
 
mieszanka za uboga: za malo paliwa (gazu) w stos. do powietrza..
mieszanka za bogata: za dużo paliwa (gazu) w stos. do powietrza

idealna mieszanka jest trochę ponad punktem zbytniego zubożenia..


W obu przypadkach spalanie będzie większe niż przy optymalnej...

przy za bogatej - paliwo się nie zdąży spalić i bedzie lecialo w wydech...


przy za ubogiej - aby auto jechało z daną prędkością musimy o wiele mocniej "deptać" co powoduje większe spalanie...
  
 
Nomad a jeszcze jedno tak dla pewności to sobie sam podkręcę jak coś. Jeżeli odkręcamy zawór to zwiekszamy dawkę gazu czy odwrotnie?? BO co do regulacji wolnych obrotów jest chyba tak, że przykręcając pokrętło na parowniku chyba zwiekszamy obroty na jałowym??Tak jest czy się mylę?
  
 
To zależy od parownika , ale najczęściej wkręcając na parowniku zubażamy mieszankę ( oczywiście nie tylko na jałowych ale w całym zakresie )
  
 
Cytat:
2004-12-09 22:16:44, CAr pisze:
o boshe Tak pozatym to że jest uboga, to jest uboga i tyle


Młody - pisz poprawnie.
Jeśli chodzi Ci o nazwe firmy to pisze sie BOSCH, jeżeli o istotę wyżaszą to w tym przypadku Boże.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Kolejne pytanie z cyklu - czy na zbyt ubogiej mieszance samochód powinien mieć gorsze osiągi?
Po mojemu - chyba tak...

Pytam bo mam podobny problem co kolega - przy niskich obrotach mam lekkiego muła, potem wciska w fotel.... I właśnie dziwna sprawa, bo osiągi są naprawdę niezłe...Na ubogiej mieszance raczej nie powinny być takie (mylę się?)...

Ps.Czy jakość gazu może mieć wpływ na odpalanie samochodu z gazu przy temp +5st. ? Na gazie z prywatnej stacji mi nie odpala, natomiast po zatankowaniu gazu BP (15gr droższy/per liter) nie ma z tym problemów... Zbieg okoliczności?
  
 
Polecam stacjęza Obi na Radzymińskiej. Masz tylko 4km do niej i gaz po 1.88 - naprawde dobry. porównywalny z BP

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-12-12 11:34:10, OLO pisze:
Polecam stacjęza Obi na Radzymińskiej. Masz tylko 4km do niej i gaz po 1.88 - naprawde dobry. porównywalny z BP



Ojciec pracuje rzut beretem od tej stacji, chyba będe mu podrzucał samochód do tankowania
Kiedyś tam tankowaliśmy GLE '92 - faktycznie problemów nie było...

  
 
Cytat:
Pytam bo mam podobny problem co kolega - przy niskich obrotach mam lekkiego muła, potem wciska w fotel.... I właśnie dziwna sprawa, bo osiągi są naprawdę niezłe...Na ubogiej mieszance raczej nie powinny być takie (mylę się?)...


Specyficzny rodzaj „gazowej” dziury w obrotach. Regulację dawki LPG masz osobnymi pokrętłami dla każdego z przelotów czy jedną centralną śrubą zastawczą? Zjawisko to można zlikwidować oczywiście mając regulację osobną.
  
 
Chudson znaczy, że jak ustawię obroty na wyższe pokrętłem na parowniku to spalanie zwiększy się nie tylko na jałowym, ale na każdym biegu w całym zakresie??Znaczy, że lepiej obniżyć, tylko że chodzą mi bardzo nieregularnie??Nie wiem czy to gaźnik czy coś jeszcze? I co gorsza po regulacji nadal spalił mi 16l/100km (mierzone po przejechaniu 67km)Muszę wrócić do małego spalania!!Czy właśnie gaźnik może być odpowiedzialny za duże spalanie?? I jeszcze jedno. Wyregulowalem teraz tak,że podkręciłem trochę ponad to, że szarpał mi na wolnych i trochę podkręciłem żeby nie szarpał i nie wiem czy to będzie optymalne (mam nadzieję, że w miarę jasno to wyjaśniłem ) Dzięki
  
 
Cytat:
2004-12-12 21:11:53, Mrozek pisze:
Specyficzny rodzaj „gazowej” dziury w obrotach. Regulację dawki LPG masz osobnymi pokrętłami dla każdego z przelotów czy jedną centralną śrubą zastawczą? Zjawisko to można zlikwidować oczywiście mając regulację osobną.



Masz rację - jedna śruba na przelocie... Już kilka słów z Olem na ten temat zamieniłem...

Aczkolwiek nie przeszkadza mi to aż tak bardzo.
W ogóle po tankowaniu na BP widzę że jest inna rozmowa.
Jeszcze jest jedna teoria - parownik padaka. Chociaż poprzedni właściciel nie narzekał (wierzę mu,że nie ściemniał nic w kwestii auta). Pożyjemy zobaczymy. Jakby co 200zł i po sprawie.
  
 
Cytat:
2004-12-12 21:11:53, Mrozek pisze:
Specyficzny rodzaj „gazowej” dziury w obrotach. Regulację dawki LPG masz osobnymi pokrętłami dla każdego z przelotów czy jedną centralną śrubą zastawczą? Zjawisko to można zlikwidować oczywiście mając regulację osobną.


zgadza sie.
Mak ma miks. palnik 2x27mm i pojedyńczą. Mam taki sam mikser (obecnie już przerobiony na 25/27) i podwójną. Ale na pojedyńczej występuje muł przy przyśpieszaniu. Ale potem przy normalen jeździe na stałych obroptach mieszanka nie jest juzuboga. Na trase to jeszcze sie nadaje (eko), ale w mieście nie za bardzo - bo sie depcze II przelot aby pzyspieszyć.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-12-13 00:08:37, OLO pisze:
zgadza sie. Mak ma miks. palnik 2x27mm i pojedyńczą. Mam taki sam mikser (obecnie już przerobiony na 25/27) i podwójną. Ale na pojedyńczej występuje muł przy przyśpieszaniu. Ale potem przy normalen jeździe na stałych obroptach mieszanka nie jest juzuboga. Na trase to jeszcze sie nadaje (eko), ale w mieście nie za bardzo - bo sie depcze II przelot aby pzyspieszyć.



czyli jednak bez zmiany na trójniczek 2-śrubowy, nie mam co liczyć na rozsądne spalanie w mieście?
  
 
mój pali około 14.5

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-12-13 00:18:07, OLO pisze:
mój pali około 14.5



to że buta nie masz lekkiego, to wiem

14,5 to trochę za dużo...

Myślę że 12l jest do zaakceptowania przy spokojnym traktowaniu autka...
  
 
musze porobić próby z pojedyńczą.
Acha - wróciłem do oryginalnej średnicy dolotu - na rurze spiro mam spowrotem załozona zwężke - lejek od MR93. LPG pracuje na niej troche stabilniej - skład mieszanki jest bardziej zblizony do optimum w całycm zakresie obrotów. Bez zweżki i przy takim samym ustawieniu było b.bogato i nagle sie kończyło.
Jojo, GDA. wprowadzamy poprawke

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."