| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
kakq Avensis 2001 D4D Warszawa-Gocław | 2004-07-25 08:27:43 Co da mi wieksze osiagi nowy chip wersja GT czy inne przerobki do 3 tysiecy?Poleccie cos chlopaki |
Czarek_Rej Klubowy Weteran FOKA Chorzów -Batory | 2004-07-25 12:15:57 3 tys wpakujesz w silnik zeby go wzmocnic.... a co dalej?? Do przeróbek dochodzi tez twardsze zawieszenie, wydajniejsze hamulce itd. wiec wpakowanie 3 kafli w tuning to za mało |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-07-25 17:29:21 To mów, że masz dojście...
Wtedy się opłaca... A tak... |
kakq Avensis 2001 D4D Warszawa-Gocław | 2004-07-25 21:46:23 Sorry moze zeczywiscie to zle ujolem.OK |
malyzk daewoo espero 1.8 cd ... celestynow | 2004-07-26 21:49:18 siema
wyraże swoją opinię. jeśli ktoś złapał hopla na szybszy samochód to moim zdaniem czybędzie miał espero czy BMW i tak mu będzie mało i nadal będzie myślał żeby coś do tego dołożyć. i nie chodzi tu o to żeby jeżdzić rakietą tylko żeby jeżdzić np esperyną lepszą niż inne esperyny (ewentualnie pogonić klienta z motorem wydawaćby się mogło lepszym) reasumując ja będę dokładał do espero bo jak kupię coś lepsiejszego to długo nic do tego nie dołożę bo najpierw będę musiał to lepsiejsze spłacić |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-08-05 19:43:22 Tak jest i ja niesprzedam esperaka tylko pakuje w niego kase |
maskekk Pzn | 2004-08-11 22:40:08 Sory ze sie wcinam ale moj tako ma esperko ktore czasem mi na wyjazdy porzycza wiec jestem nie jako wtajemniczon /?/ P.S. Z racji sprostowania to nqapisze tylko ze malucha nieda sie rozwiercic do 900cm maks 700. Chyba ze wsadzasz cylindry i tloki z innej fury i wal o innym skoku ale to juz nie jest rowiert. POZDRO |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-08-12 00:53:02 GSI ma 150 koni bez turbo.
Problem Kolego jest taki... Ludzie chcą moc za grosze. Większość sądzi, że zrobienie głowicy, czy chipa spowoduje, że Ich słabe Espero, czy inny pojazd stanie się rakietą. Wierzą bezgranicznie debilnym i kłamliwym reklamom... Strumienice, końcowe podle ryczące wydechy... Nie mające za grosz wspólnego z prawdziwymi potworami... Takie aspekty motoryzacji, mojej "chyba" największej życiowej pasji doprowadzają mnie do smutku... A tak poważnie... To trzeba mieć z 10 tysięcy... Żeby takie Espero porządnie jeździło... Hamulce, zawieszenie, usztywnienie nadwozia... Inaczej to się rozleci |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2004-08-12 01:16:18 zolti twoj tekst przypomnial mi jeremy'ego clarcsona w jego autorskim programie na temat tuningu..niedawno w tvn turbo..polecam..
no i ogolnie zgadam sie z a) tzw cichociemny samochod czyli taki po ktorym nie widac co potrafi wszystko jedno czy daewoo czy cokolwiek innego jest dla mnie idealem tuningu..jesli bedzie mnie stac to wlasnie tak bede przerabial swoj samochod (nie mowie ze bedzie to espero) b) tuning to zabawa dla ludzi z duzym portfelem..nie da sie tego zrobic za pol darmo no i trzeba miec swoja wizje jak to ma wygladac albo zaufanego kompetentnego doradce..bo i duza kase mozna wydac w glupi sposob poki co cieszy mnie w espero ktorym jezdze to ze jest w pelni sprawne i godne zaufania przy wypadzie na dluzsze wycieczki..a asiagi choc nie sa kosmiczne pozwalaja zupelnie przyzwoicie wyprzedac w zakresie rozsadnych predkosci |