Zmiana bocznych kierunków

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
rodacy,
czy możliwa jest zmiana bocznych okrągłych syrenkowych kierunków (stara wersja - otwory chyba mniejsze niż w prostokątnych kierunkach) na jakies ładniejsze bez konieczności powiększania otworków (nacinania)?
Niektórzy zmieniali już więc może wiedzą z jakich marek na pewno bedą pasować. Rozumiem, że jedyna droga do kierunków otwiera sie po ściagnięciu wewn. osłony błotnika? Zna ktoś może dokładny wymiar otworu po ogrągłym kierunku?

Będę wdzięczny za pomoc
  
 
Ja co prawda miałem siebie nie okrągłe, lecz te, hmm - lekko skośne kierunki, ale i tak wywaliłem je na rzecz tych z Astry II.
Otworu w błotniku nawet nie dotykałem, ale pomęczyłem się troszkę z przylgnią samego kierunku.

Pozdrawiam - Speed R
  
 
SpeedR, opowiadaj nam swoją "historię"

Mam zakupione takie same jak Twoje (na błotniku mam też płaskie) i interesuje mnie co robiłeś przy samych kierunkach, tych nowych
Ucieszył mnie natomiast fakt, że nie robiłeś nic przy błotniku
He, i jeszcze jak się je wyciąga, bo próbowałem kręcić, pociągać i nic
  
 
Okragle kierunki sie prosto wyciaga... juz mi ktos to pokazal na zlocie w kazdym badz razie musisz zlapac ta czarna gume ktora jest pod pomaranczowym plastikiem i przekrecic lekko ciagnac... jak poczujesz ze zaczyna wylazic to mocniej... i po sprawie... kable sa na tyle dlugie ze kierunek powinien na mniej wiecej 10cm odsunac sie od blotnika

Co do nowych to nie wiem
  
 
Dzięki KeyJey, ale mi chodzi o te nowsze kierunki - płaskie
Czy ktoś powie jak je wydobyć, bo nie chcę czegoś złamać albo urwać
  
 
no właśnie SpeedR a od krórej strony zakładałeś te kierunki.
Jak ściągnę okrągłe to bede szukał jakiś pasującycg, np. astra II, citroen xsara, może nowy seat-vW, ew renault clio albo focus
  
 
Z wyjęciem kierunków seryjnych nigdy jeszcze nie miałem problemu.
W moim przypadku (miałem nowszy typ kierunków) wystarczyło leko popchnąć je do przodu (w stronę przedniego zderzaka), następnie odciągnąć tylną część samego kierunku i trzymał się on wówczas jedynie kabelka zasilania (konkretnie 2 kabelków ).
Ponieważ otwory mocujące kierunki w Astrze są o wiele wieksze aniżeli w Espero, musiałem dopasować przylgnię kierunku z Astry do otworu w błotniku Espero. W tym celu pousuwałem wszelkie części wystające, zostawiając jedynie oprawkę na żarówkę (która także wymaga drobnych korekt, jeśli zamierzamy włożyć w nią standardowe mocowanie żarówki z Esperaka).
Następnie, kiedy już wszystko pasowało kierunek zamocowałem na dwustronnej taśmie samoprzylepnej (polecam taśmy 3M, ponieważ są naprawdę mocne).

Jeśli jednak ktoś z jakiś powodów, będzie zmuszony zdjąć błotnik przedni, to jest to w przypadku Espero dość proste zadanie, gdyż wystarczy:
Odkręcić rruby błotnika znajdujące się na "kanałku ściekowym " pod maską, odkręcić jedną śrubę mocującą błotnik od strony drzwi, odkręcić jedną śrubę od strony progu, zdjąć nadkole przednie i błotnik mamy w rękach

Zaraz postaram się wrzucić fotkę z efektem moich prac związanych z kierunkami
  
 
Jak obiecałem, fotki kierunków:



  
 
Dzięki SpeedR za instrukcje !
Brunner, pozostaje nam wziąść się tylko do roboty
  
 
dzięki SpeedR, KeyJey

skoro kierunki zamocować można na taśmę dwustronną to znaczy, że może to być prawie każdy kierunek, który zmieści się w otwór po starym ?
chodzi mi po głowie kierunek od seata-vw (przezroczysty)
HenBas zabiorę się za to wszystko dopiero w weekend albo dopiero po świętach
  
 
Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość
  
 
WItam, a jeśli ktoś ma kierunki trzymające się nie tylko na kabelkach, to w jaki sposób je wyciągnąć, nie uszkadzając ich. W książce Morawskiego opisany sposób nie jest najlepszy. Urywa się wtedy plastikowy zaczep. (Kierunki nowsze). Bardzo proszę raz jeszcze o łopatologiczny sposób zdejmowania kierunków bocznych podłużnych
Dziękuję