Po zmianie reduktora i filtru gazu obroty dalej skaczą!HELP

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

od 3 miesięcy obroty mi systematycznie spadają ażdo momentu że na biegu jałowym gasnie całowicie albo są takie obroty ze trzęsię samochodem niemiłosiernie. Dziś zmieniłem reduktor (lovato) i filtr gazu. Obroty są o niebo lepsze, lecz nadal skaczą razm mam 600-700 a zaraz spadaja do 300, przygazuje troche i znów jest 500-600, 700 i zaraz spadają znów na 200-300 i sie podnosi. Wyminiłem ostatnio : Filtr powietrza, filtr Gazu, Filtr oleju + olej, świece na jakieś japońskie 1:1. Nie wiem co jest grane. Samochód jest na gaźniku instalacja gazowa ma ze 2.5 roku. Samochód niedawno kupiłem. Bardzo prosze o pomoc jakieś speca bo ci gaziarze to już nie mam siły do nich.....
  
 
Pytanie zasadnicze - czy po tych wszystkich zmianach, ustawiałeś "gazownie" ? jezeli to to podjedź do instalatorów i za około 20 zł ustawią tak aby dobrze pracował
  
 
Mam podobny kłopot choć w mniejszym stopniu dużo.Jak mi gasł niemiłosiernie to przyczyną była wygięta stopka reduktora .
Też wymieniłem już: świeczki,sonde lambda,emulator ,naprawa reduktora ,korygowanie dolotu oraz niezliczone ilości poprawiania/regulowania/dłubania.
Z ostatnich nowinek w temacie sie dowiedziałem ,że trzeba mieć dobrze dobrany mikser i to jest przyczyną chodzących sobie obrotów u mnie. Ostatnio jeżdze bez problemów prawie toteż zostawiłem narazie wszystko tak jak jest i czekam na rozwój wypadków
Niestety moja walka trwa już z 6 miesięcy(gaz zakładalem w grudniu)
i nadal nie jestem w pełni zadwolony oraz zaczynam dochodzić do wnosku że na 100% już nie będe. Gazik jest chyba kapryśny i nigdy nie będzie chodził zupełnie bez odchyłów.
No chyba że jak docieka GDA nie było po wszystkim regulacji bo wtedy masz po problemie
Życzę owocnej walki oraz pisz jak ci idzie
ps. jak u mnie dalej sie chrzaniło a już wogule nie było wiadomo oco chodzi to sie okazało że jest to kwestia słabo odbierającej sondy (nowej) i nieodpowiedniego zestrojenia elektroniki gazowej z tą właśnie sondą.... A właśnie jaką masz tą instalke ?
pozdrawiam...


[ wiadomość edytowana przez: stoned_crazy dnia 2004-06-25 13:20:22 ]
  
 
Cytat:
2004-06-25 12:59:03, GDA pisze:
Pytanie zasadnicze - czy po tych wszystkich zmianach, ustawiałeś "gazownie" ? jezeli to to podjedź do instalatorów i za około 20 zł ustawią tak aby dobrze pracował



oczywiście że odrazu jak wyminili reduktora to ustawił emisje spalin i wyregulował go że chodził extra. A teraz na dodatek odpaliłłem sobie samochód w garażu i mam znów bardzo niskie obroty na granicy zgasnięcia, przygazowanie mocniej nic nie zmienia. Powiem szczerze że nie wiem zaczyna mnie irytowac ten gaz.
  
 
Cytat:
2004-06-25 13:19:30, Marcin_82 pisze:
Powiem szczerze że nie wiem zaczyna mnie irytowac ten gaz.


Spokojnie napewno nie będziesz tego żałował - a zobaczysz jaką ulge odczuje Twoja kieszeń

czy po przeprowadzonej regulacji, wymianiałeś filtry? jezeli tak to niestety trzeba jechać na powtórną regulację
generalnie przy jakiejkolwiek zmianie należy regulować ponownie gaz
  
 
filtry i całą reszte wymieniłem wczesniej niż reduktor, reduktor wymieniłem dziś, obroty są niskie ciut lepiej niż przed wymianą. Ogólnie instlacje mam chyba lovato, bo większosc podzespoóów mam z tej firmy (mixer,reduktor itp....) Samochod kupilem razem z instalacja, jak kupowałem tez miałem takie objawy (niskie obroty, na progu gaśnięcia) ale koles coś mówił że to wina jakości gazu (wtedy sie nie znałem wogole). Wydaje mi się że nawet jakbym podkrecił obroty to znów spadłyby to tego momentu jakie są teraz. Może to wina sondy lambda cos waruje i jest zle zestrojona z elektroniką, sam już nie wiem. Pewnie się skonczy n tym że ją wyminie w autoryzowanym warsztacie HONDY, ale tego sie obawiam bo napewno słono zabule za to
  
 
Cytat:
Pewnie się skonczy n tym że ją wyminie w autoryzowanym warsztacie HONDY, ale tego sie obawiam bo napewno słono zabule za to


No waśnie ja wymienilem sonde w warsztacie elektronicznym za 350 zeta co daje ze 30% ceny ASO . Tylko że finał taki że właśnie ta sonda odbiera w niepełnym zakresie... Ale to chyba wina kiepskiego przewodzenia na masie i na starej sondzie też mogło tak być...
Sprawdź mase bo u mnie górny próg wynosił chyba coś z 0,6 a komp był tak ustawiony że przełączał na ubogą mieszanke przy 0,7 i zalewało silnik...
Mam nadzieję ,że nie plotę herezji ale jakoś tak to było a wrazie czego zaraz zostane przez kogoś naprostowany
pozdrawiam...
  
 
byłem sie przejechać jakieś 100km (50 km w miescie i 50 w trasie) i moge stwierdzić iż obroty są dosyć niskie ale przynajmniej stałe, utrzymują się na jednym poziomie. Zobacze jeszcze pojade do gaziarza niech mi podniesie lekko obroty, bede narazie obserwował co sie dzieje.

Dzieki za wszelkie podpowiedzi z waszej strony
  
 
Witam wszystkich!
Widze ze nikt z was nie zasugerowal zmiany miksera ktory jest naprawde bardzo waznym eleementem instalacji.
Kup mikser firmy Landi lub landi renzo .
Koszt nawet do 170 zl.
Niestety wszystkie warsztaty oszczedzaja na tej czesci kupujac u goscia ktory robi je w szopie!!!!
Pozdrawiam!!
Napewno wiekszosc warsztatow!!!!
  
 
witam miałem podobny problem i ustąpił dopiero po regulacji zaworów fiat siena 1,2
  
 
A ja tu bym raczej obstawiał dostawanie się lewego powietrza, co uniemożliwia prawidłową regulację. Gaźnik do naprawy!!!!!
  
 
Sprawdzales uklad regulacji wolnych obrotow? Moze to nie jest przyczyna czysto gazowa.Odlacz na probe regulacje i zobacz czy silnik bedzie ktzrymal stabilne obroty.Ja tez mialem takie problemy i wynikaly wlasnie z ze zlej pracy regulatora wolnych obr.
  
 
W kwestii wolnych obrotów to dowiedziałem się dziś od pracownika serwisu ASO Hondy, że przyczyną niestabilnych wolnych obrotów mogą być dawno nie regulowane zawory. Jeśli niedawno kupiłeś samochód to pojedź na regulacje i pisz czy dało to jakiś efekt