Dziwny wyciek chyba to woda

Wiec patrze sobie pod autko a kapie woda , mysle o dziwne, wiec otwieram i co widze po lewej stronie na podłużnicy widze wode. Kiedys juz tam byla, ale sie rozgladam i widze ze deszcz padal ale jakies 4 godziny temu. wiec poczełem scierac tę wode, utrudnieniem jest zamontowany parownik, ale wycieram i wycieram w strone kabiny i dotkanałęm takiego przewodu dziwnego który wchodzi chyba w nadkolejak to sie narobilo, woda leci i jak potok, pod samochodem zbiornik sie zrobił i leci po parkingu sądze ze z litr sie wylał, ale patrze na zbiornik wyrównawczy nie widac ubytku, przewody do spriskywaczy idą chyba po stronie prawej, wiec co to za woda. moze blacharz czegos nie dopatrzył i sie woda bromadzi w nadkolu. Co myślicie?
Potem pojechałęm sobie 5 km i nie było widac ubytków na zbiorniku wyrównawczym

[ wiadomość edytowana przez: irekwielki dnia 2006-08-29 20:08:53 ]

jak dla mnie woda, bo nie ma zapachu plynu

Moze zawor nagrzewnicy ? Chyba tak to sie nazywa, ostatno mi wlasnie padl i tez leciala woda z ukladu chlodzenia. Ponoc standardowa usterka.

Pozdr,
Vino

Cytat:

2006-08-30 11:50:47, irekwielki pisze: jak by lecialo z tego ukądu to by bylo widac w zbiorniku wyrównawczym ze coś ubyło a ja nie widze ze jakas duza ilośc płynu by uciekła (...)

Tez tak myslalem, patrzac na zbiornik wyrownawczy....

Jak dka mnie to jest woda z klimatyzacji wiec nie masz sie co martwic tak ma byc