RYSKA!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I co byście sk... zrobili??



Trzy elementy do malowania, na tylnych drzwiach rysa jest do gołej blachy
I co z tym zrobić?? Szkoda mi do pełna zatankować, a gdzie tu myśleć o malowaniu 3 elementów żeby znów jakiś bezmózgowiec się wyżył

Pozdrawiam G

ps. nie ma ktoś może taniego kałacha??
  
 
TO MA BYĆ RYSKA ?
TOĆ TO RYCHA JAKIEJ JESZCZE NA ŻADNYM ESPERAKU NIE MIAŁEM OKAZJI ZOBACZYĆ !
JAK BYM PRZYŁAPAŁ SKUR****NA TO BYM MU MORDE OBIŁ ZDROWO I NIE RĘCZYŁ BYM ZA SIEBIE ŻE BYM MU KRZYWDY NIE ZROBIŁ !
  
 
Widzisz...niestety debili nie brakuje...
  
 
Coś widzę że zaczął się sezon polowań na ... "rysowanie Esperaków", głópich sk**** na świecie nie brakuje i nic się na to nie poradzi.... i współczucie z tego powodu Grzegorz20CD
  
 
wspolczucia..... mam dzisiaj jakis kiepski nastroj.... chce wyjechac z polski i zapomniec o tym kraju, mentalnosci, ludziach, i tym calym kur.....ie. Nie mam slow......
  
 
Cytat:
2002-12-03 20:00:22 ŁUKASZ_GAJER pisze:
TO MA BYĆ RYSKA ?
TOĆ TO RYCHA JAKIEJ JESZCZE NA ŻADNYM ESPERAKU NIE MIAŁEM OKAZJI ZOBACZYĆ !
JAK BYM PRZYŁAPAŁ SKUR****NA TO BYM MU MORDE OBIŁ ZDROWO I NIE RĘCZYŁ BYM ZA SIEBIE ŻE BYM MU KRZYWDY NIE ZROBIŁ !



popieram....nie ma litości !!!
  
 
zarządzam nagonkę na blacharzy graficiarzy, dojebać s***ysynom !!!!1
  
 
A Grzegorzu domyślasz się "za co" mogłeś otrzymać taką ozdobę samochodu, czy to tak po prostu w ramach sztuki nowoczesnej? Zawsze mnie zastanawia DLACZEGO jakiemuś ch... nie podoba się lakier na czyimś samochodzie. Zazdrości? To niech merola komuś porysuje, a nie Espero. Co za ludzie!

Współczuję.
  
 
Niestety na ulicy której mieszkam dzieją się różne "cuda", ale raczej ten "artysta" miał chwilowy nadmiar energii twórczej bo z tego co się dowiedziałem nie tylko ja ucierpiałem
Niestety ten kraj dziczeje ale nie dajmy się zwariować!!

Pozdrawiam G
  
 
alo!

wiem co czujesz...
ja swojego nie bede malowal... no $ no fun!!!

mam powoli wizje WIELKIEGO ogolnopolskiego spisku blacharzy!
jako ze esperaki bardzo rzadko widuja zaklady lakiernicze
rzemieslnicy zmuszaja do wizyty!
  
 
Hmm zemsta lakiernika o tym nie pomyślałem
Ja raczej też nie maluję, zaklejstruję jakimś podkładem sprayem pociągnę, naklęje jakieś ogniste smugi (to żart ) i tyle
Nie dam zarobić lakiernikom

Pozdrawiam G
  
 
Współczuje !!!
ale na Twoim miejscu bym to robił..... malowanie drzwi tylnych + tryśniecie kawałka i cieniowanie przednich + to samo na tylnym błotniku (tak wywnioskowałem ze zdjęcia ) to na oko koszt W Wa-wie.... ok 1000zł ....w katowicach przypuszczam 700

Mówie o dobrym zakladzie gdzie po zrobieniu nie będzie śladu..... przykładowy pan Henio zrobi to zapewne za połowe ceny....ale zrobi to.....można się domyślić jak....
 
 
to pisałem ja

Pozdrawiam Tomek Mydłowski
 
 
Nie koniecznie 1000 zl. Kolega mial podobny przypadek i pomalowal tylko miejscowo a teraz wogule nie widac róznicy.
I jego samochód byl malowany w kilku miejscach: zderzaki, progi pod kolor, blotnik i kilka dupereli za wszystko zaplacil
niecale 400 zl !!!
tylko ze u znajomego który pracowal wczesniej w jakims zakladzie lakierniczym a teraz maluje znajomym samochody u siebie w garazu ! Lakier który byl nakladany miejscowo niczym nie odróznia sie od orginalnego.
Acha i caly samochód byl polerowany.

Pozdrawiam
Wiktor
 
 
Zaraz, Zaraz !!!
Czy ten Pan nie ma na imię Sławek i przypadkiem nie mieszka w Sulejówku pod Warszawą ???
  
 
Wiktor, a moglbys rzucic jakies info??
  
 
Cytat:
2002-12-04 21:51:53, Krawat pisze:
Wiktor, a moglbys rzucic jakies info??



Wiktor mieszka w Kielcach chyba...
  
 
eeeee...... zasugerowalem siie postem Łukasza....