Nalepka na szybe

Wczoraj przerejestrowalem na siebie Lade. Dostalem tablice, dowod tymczasowy i owa nalepke na szybe[koszt calosci 176zl]. Pytam wiec pana w wydziale komunikacji co zrobic ze stara nalepka, a on mi na to, ze zerwac i oczyscic szybe benzyna extrakcyjna. No i zerwalem...a raczej meczylem sie przez godzine uzywajac przy tym skrobaczki do szyb i denaturatu. Widzialem juz auta z dwoma nalepkami na szybie. O nie, wiecej to ja sie nie nabiore na taka goopia robote [tylko kiedy znow bede mial okazje, czytaj--kiedy zmienie samochod?? he he he].

Wiem, ze to jush po ptakach, ale moze ktos ma opracowany sposob jak szybko i sprawnie pozbyc sie tej wrrrednej nalepy? I jeszcze jedno: czy dozwolone jest nalepianie nowej bez usuniecia starej??

Moze ktos kiedys skorzysta z tych porad

strumień gorącego powietrza z farelki lub suszarki na naklejke i sama zejdzie pozniej jeszcze denaturatem przejechac miejsce w ktorym byla naklejka i juz po sprawie

Cytat:

2004-12-10 18:22:49, MUSEL pisze: strumień gorącego powietrza z farelki lub suszarki na naklejke i sama zejdzie

No LADnie, szkoda, ze wczoraj nie zarzucilem tego posta

Ja starą naklejke poprostu odkleiłem - bez skrobaków, dłut, młotków, denaturatów i farelek. Poprostu wziałaęm o powoli odkleiłem. Na jej miejsce przykleiłem nową i muzyka gra

mlotek, kamien, porcelana itp. to powinno zalatwic problem no ale pozniej pojawia sie nastepny jak szybko wsadzic nowa szybe.......

mozna kwasem....
przeciez szyby nie zezre

Kazdy ma na to inne patenty

https://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=71764&c=25&hq=naklejka&f=17&m=flat