Pompa wodna w 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Gadałem z jednym gościem, który posiada espero 1.5, powiedział mi że, przy drugiej wymianie rozrządu należy wymienić pompę wodną.Miesiąc temu wymieniałem cały rozrząd(bez pompy) przy przebiegu 150000 km in nie bardzo mam chęć znowu dawać auto do mechanika.Jade niedługo do włoch na miesiąc i boję się że napierniczy,ma ktoś jakieś doświadczenia w tym kierunku?Słyszałem że te pompy gdzieś przy takim przebiegu padają ale czy to reguła, nie chciał bym być nadgorliwy bo taka impreza najmniej 200 zeta.Co radzicie?!OVER
  
 
Ja równierz spotkałem się z opinią że należało by przy drugiej wymianie paska wymienić dodatkowo pompę, ponieważ często lubią wysiadać po przebiegu 120kkm, tzn. zaczynają cieknąć. Różnica polega na tym że ja mam 1.8 i jest to chyba zupełnie inna pompa. Ja dla świętego spokoju wymieniłem przy 120kkm.
  
 
Zaczyna cieknąć to po problemie jak wytrzyma jeszcze od tego faktu ze 6-7 tyś.Chodzi mi tylko o to czy da radę na niej ciągle jeźdżić z tą "awarią"?Ktos tego dokonal?
  
 
JA pompe wymienilem przy 120 tys km przy wymianie rozrzadu bo juz delikatnie zaczynala cieknac. Robota ta sama a przynajmniej glowka spokojniejsza
A jezdzic z przeciekajaca - pewnie mozna, tylko gorzej jak pompa padnie zupelnie, stanie lozysko czy sie rozleci - chyba podobne skutki jak przy peknieciu paska rozrzadu
  
 
Nie ryzykował bym jazdy z cieknacą pompą. Co prawda, przyczyna z jakiej może wynikać "puszczanie płynu" może mieć różną naturę. Jednemu "szczeli" uszczelka (... tak jak mnie w Borkach ) i wówczas pozostaje stawać co pewien czas i dolewać "płyna", inna może być taka, że pompa zacznie zacierać się na łożyskach z powodu zmiany napięcia paska. Ta awaria jest o tyle poważniejza, że może doprowadzić do awarii całego rozrządu.

Jeśli planujesz jakieś dalsze wyjazdy, radził bym zadbać o dobra kondycję autka

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
No to dałem dupy przy wymianie rozrzadu.Można to cholerstwo jakoś sprawdzić czy da rade jeszcze pare tyś,narazie mi nie cieknie, ale boję sie ote łożyska.Jaki koszt calej wymiany (łącznie z pompą)?Może coś jeszcze trzeba wymienić przy okazji?PISZTA!!!
  
 

Jak robiłem rozrząd w swoim 1.5 przy 109 tyś. km, to mechanior również kazał wymieniać pompę wody, tym bardziej, że wtedy zakładałem instalację LPG.

Ale czy te pompy mają żywotność właśnie 120 tyś. km (dwa cykle) czy trzeba je wymieniać przy każdej zmianie rozrządu?

Pozdr.,
Wrolo
  
 
Ja w takim wypadku jestem najlepszy hardcorowiec
Pompę wymieniam co niecałe 60 tysi - tak jak rozrząd.
  
 
To ja wymieniłem ją po nie całych 40-000 ciekła jak szlona.
  
 
Pojdę na całość i jej nie wymienię, zrobie mały teścik wytrzymałości pompy-specjalnie dla klubowiczów(ciekawe ile wytrzyma). Może mam wyjątkowy wóz, w ktorym pompa wodna poprostu się nie psuje.Ale, ale nikt nie napisał ile takie coś może kosztować, skoro wymieniacie-to wiecie.No kto mi napisze, kto? Najlepiej ktoś z okolic lublina, bo tam się zaopatruję
  
 
ja za swoja z tego co pamietam zaplacilem okolo 120 zl (w ASO),
a wymiana przy okazji rozrzadu nie kosztowala mnie nic.

  
 
qrde panowie gadacie gadacie zamiast konkretnie odpowiedziec na pytanie kolegi..a to dosc proste:

faktycznie jest zalecenie zeby zmienic pompe przy co drugiej wymianie rozrzadu ale jest to spowodowane tym ze sredni przebieg pompy w 1.5 (nie wiem jak pozostale) oscyluje wlasnie w tych okolicach i skoro i tak trzeba robic rozrzad to wymienia sie od razu pompe celem oszczednosci na robociznie jak sie potem pompa zepsuje (wiec nie jest to z tego co wiem zalecenie fabryki tak jak np obowiazkowa wymiana paska a wynika raczej z doswiadczenia mechanikow)

druga sprawa..moze nieuwaznie czytalem ale niedoczytalem sie w poscie tomka czy sa jakies przeslanki ku temu zeby wymienic pompe..jesli nic sie nie dzieje to po co wymieniac?? dwa podstawowe uszkodzenia pompy to nieszczelnosc i zuzyte lozysko..jedno wiaze sie z drugim jesli pompa cieknie to moczy lozysko..jesli nie cieknie to lozysko zuzywa sie jak kazdy element mechaniczny z czasem i tyle

reasumujac..uszkodzenia pompy trudno niezauwazyc..jesli jest nieszczelna to ubywa plynu jesli konczy sie lozysko to slychac to bardzo wyraznie (tak mowil moj mechanik..podobno dzwiek jest glosny i niedopomylenia) jesli nie masz zadnego z tych objawow to o czym w ogole rozmowa?? rozrzad juz zrobiles wiec nie ma co wspominac..pompa dziala..wiec jezdzij i tyle..a pmpa nie skonczy sie z dnia na dzien wiec bedziesz mial czas na refleksje

u mnie rozrzad byl robiony przy 112tys a pompe wymienilem po 125tys i kosztowala w zeszlym roku chyba 109zl (orginalna kosztuje chyba niecale 200zl) i robocizna jest drozsza od czesci co jest wlasnie glownym powodem zeby robic ja razem z rozrzadem

powodzenia
  
 
Dzięki stary za konkretną odpowiedź, dokładnie o coś takiego mi chodziło.Płynu nie ubywa, łożyska nie słychać, wszystko gra.POZDRAWIAM.
  
 
nie wim jak jest w espero, bo ojciec zawsze tez ja wumienia z kazdym rozrzadem, ale z pompami jest tak ze jak zdejmieszz pasek i naciagniesz go raz jeszcze to wlasnie zminiaja sie sily naciagu na pompie i potrafi ciec. w kazdej 16v renowce jest tak ze jak nie cieknie to po okolo 5tys. zacznie znowu.


pozdro
  
 
Cytat:
2004-08-14 21:16:07, maskekk pisze:
nie wim jak jest w espero, bo ojciec zawsze tez ja wumienia z kazdym rozrzadem, ale z pompami jest tak ze jak zdejmieszz pasek i naciagniesz go raz jeszcze to wlasnie zminiaja sie sily naciagu na pompie i potrafi ciec. w kazdej 16v renowce jest tak ze jak nie cieknie to po okolo 5tys. zacznie znowu.
pozdro


Dokładnie to mi powiedział mój mechanik - że jak nie wymienię pompy, to zestaw nowy pasek, nowy napinacz ją wykończą szybko. Teoria się potwierdza, bo u szwagra w Fiacie było to samo - chciał oszczędzić, wymienił sam pasek, potem ciekło i wymienił pompę - tyle, że zapłacił 2x za robotę i za 2 paski.
  
 
CZE.Jak tu wstawia się cytaty?Jeżeli wymieniłem dopiero pasek rozrządu, to jakbynmchciał wymienić pompę to muszę wstawiać znowu nowy(ten ma dopiero kilka tyś)?Z malej sprawy zrobił mi się BIG problem.
  
 
Cytat:
2004-08-18 20:08:56, TomekWSO pisze:
CZE.Jak tu wstawia się cytaty?Jeżeli wymieniłem dopiero pasek rozrządu, to jakbynmchciał wymienić pompę to muszę wstawiać znowu nowy(ten ma dopiero kilka tyś)?Z malej sprawy zrobił mi się BIG problem.



na dole kazdego posta po prawj masz taki napis "cytat"
druga wersja
klikasz na "odpowiedz na post" potem ponizej tych zoltych mord masz rowniez "przycisk ""cytat" klikasz go nastepnie kopjujesz wybrany fragment i wklejasz w okienko pomiedzy dwa napisy quote

a te zolte mordy wkleja sie poprzez nacisniecie takowej i ona sama sie pojawia w oknie edycji ale jako tekst a nie morda dopiero w efekcie koncowm bedzie wygladac tak jak wyglada

a wracajac do meritum sprawy
w zasadzie nie musisz wymieniac paska przy wymianie pompy ale on kosztuje tylko 45-50 zl wiec ja bym nie ryzykowal
a najtansz pompe znalazlem na gorce w u Niedzialka
kosztowala 105 zeta
  
 
Dzięki za fachowy opis kolejnych czynności.No cóż, chyba nie będę dłużej ukrywał, że w dziedzinie internetu jestem raczej "kiepski"(ale za to w innych he he ).Nareszcie ktoś z okolic i to z 1.5.Trzeba by się umówić na dwuosobowy zlot-podaj czas i miejsce jak masz na to chęć (wyraz "TO" czytaj jako zlot).
  
 
szykujemy jakis nastepny zlocik w lublinie
jak sie cos urodzi bedzie wiadomos na forum
a ty sie cnie chcesz zapisac do klubu czy zoltarowi sie nie chce cie zapisac?
  
 
Cytat:
Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------


2004-08-14 21:16:07, maskekk pisze:
nie wim jak jest w espero, bo ojciec zawsze tez ja wumienia z kazdym rozrzadem, ale z pompami jest tak ze jak zdejmieszz pasek i naciagniesz go raz jeszcze to wlasnie zminiaja sie sily naciagu na pompie i potrafi ciec. w kazdej 16v renowce jest tak ze jak nie cieknie to po okolo 5tys. zacznie znowu.
pozdro


--------------------------------------------------------------------------------


Dokładnie to mi powiedział mój mechanik - że jak nie wymienię pompy, to zestaw nowy pasek, nowy napinacz ją wykończą szybko. Teoria się potwierdza, bo u szwagra w Fiacie było to samo - chciał oszczędzić, wymienił sam pasek, potem ciekło i wymienił pompę - tyle, że zapłacił 2x za robotę i za 2 paski.



No nie wiem...
Oczywiście zgadzam się zę tak jest bezpieczniej ale ja... np jeżdziłem aż do czasu aż pompa była już BARDZO nieszczelna (z tego co wiem to przetrwała 200 tys. ---- Ja nie wymieniałem ojciec mówił że też nie !!!

A przeważnie zmienia się co 120 tys...