Klakson

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wpadłem na pomysł założenia klaksony powietrznego. Co Wy na to??
  
 
Eeeee ale o co chodzi Wiecej szczegolow bo nie wiem co to
  
 
no tez tak niebardzo kumam ale mam nadzieje ze kolega nas w jakies sposob oswieci
  
 
Ja coś takiego posiadam klakson firmy HELLA w skład wchodzi: sprężarka , węzyki, 2 trąbki jedna wieksza a druga mniejsza i do tego mam jeszcze podłączony seryjny sygnał polonezowski. Efekt jest taki , że jak zatrąbie np. na przejściu dla pieszych to dany osobnik przesuwa sie sam o 10 metrów i nie wie co się stało

[ wiadomość edytowana przez: -DLUGI- dnia 2004-06-03 20:51:32 ]
  
 
Cytat:
2004-06-03 20:46:56, -DLUGI- pisze:
Ja coś takiego posiadam klakson firmy HELLA w skład wchodzi: sprężarka , węzyki, 2 trąbki jedna wieksza a druga mniejsza i do tego mam jeszcze podłączony seryjny sygnał polonezowski. Efekt jest taki , że jak zatrąbie np. na przejściu dla pieszych to dany osobnik przesuwa sie sam o 10 metrów i nie wie co się stało

[ wiadomość edytowana przez: -DLUGI- dnia 2004-06-03 20:51:32 ]

To ja bym wolal taki co mi gra "la cucarache" czy jak to sie pisze
  
 
A ja mam w piwnicy standardowy klakson od Skody i jest w nim taki bajer że można regulować sobie dźwięk!! Bardziej basowy lub np. zajebiście ostry!!! Miałem plan żeby to włożyć do mojego fiata ale jak się doszukałem gdzie się znajduje teraźniejszy klakson to mi sie odechciało do niego dokopywać i wymieniać!!
  
 
Cytat:
2004-06-03 21:35:20, Ali-En pisze:
Cytat:
2004-06-03 20:46:56, -DLUGI- pisze:
Ja coś takiego posiadam klakson firmy HELLA w skład wchodzi: sprężarka , węzyki, 2 trąbki jedna wieksza a druga mniejsza i do tego mam jeszcze podłączony seryjny sygnał polonezowski. Efekt jest taki , że jak zatrąbie np. na przejściu dla pieszych to dany osobnik przesuwa sie sam o 10 metrów i nie wie co się stało

[ wiadomość edytowana przez: -DLUGI- dnia 2004-06-03 20:51:32 ]

To ja bym wolal taki co mi gra "la cucarache" czy jak to sie pisze




I wychodzi na to że jak jakiś baran zajedzie Ci drogę to zagrasz mu "la cucarache"

[ wiadomość edytowana przez: bandzior dnia 2004-06-03 23:05:19 ]
  
 
no ja bym chcial taki typowy od tir-a ze jak zatrabie to taki gosc co jedzie maluchem nagle zjedzie na pobocze - bez urazy dla wszystkich posiadaczy tego rodzinnego polskiego samochodu jakim jest maluch
  
 
Od tira to może lekka przesada ale co powietrzny to powietrzny
  
 
Cytat:
2004-06-04 16:24:16, Jery pisze:
no ja bym chcial taki typowy od tir-a ze jak zatrabie to taki gosc co jedzie maluchem nagle zjedzie na pobocze - bez urazy dla wszystkich posiadaczy tego rodzinnego polskiego samochodu jakim jest maluch


Autka jak autka, ale ludzie po takim "tirowym zaklaksonowaniu" to by wfruwali na chodniki śmigiem
  
 
ale przyznam sie ze czasem sie boje zatrabic jak widze jakiegos dziadka z kolekim i ledwo sie jej trzyma to na takiego nie teobie bo zawsze boje sie ze moglbym miec go na sumieniu ja zatrabie a on zawal
  
 
To fakt, więc nie trąb, bo człek zamiast na chodnik, to Ci na autko wskoczy
  
 
Niech skacze gdzie chce byle z drogi
  
 
klakson powietrzny to jest wypas..wiem cos o tym..jak zatrabisz to ludzie odrazu odskakuja..
  
 
Tylko ciężko go kupić byłem w paru sklepach i oferują mi trąbke a ja chcę głośny klakson a nie popierdułkę
  
 
ciezko?..ja tam poszedlem do pierwszego lepszego sklepu motoryzacyjne i byla..
  
 
Ale taka z prawdziwego zdarzenia ??? Czy takie badziewie dla dzieci
  
 
Panowie szukam przycisku klaksonu do kierownicy poldek caro!!!miałby ktos moze na zbyciu???????dzisiaj nagle przestal mi dzialac klakson.nie wiem dlaczego????mam powietrzny wiec wszystko na wierzchu sprawdzalem wyglada dobrze, i sciagalem ten przycisk i poszedl mi zatrzask.jesli ktos ma na zbyciu to prosze o kontakt!!!pozdrawiam.
  
 
kolega mial kiedys to samo przy rozbieraniu poszedl zatrzask i nie kupil uzywki bo albo nie bylo albo chcieli z cala kiero... w fiatach przynajmniej bylo na 2 srobki...
  
 
wejdź na FCT
na forum na giełde Gozdi rozbierał Caro 93 więc przypuszczam że mu to zostało