Montaz LPG - a co z przebiegiem auta? jest spory...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
nie doszukalem sie na forum , albo przeoczylem podczas szukania...
nurtuje mnie pytanie: czy silnik przezyje , jesli zamontuje do samochodu LPG?
pytanie moze z kosmosu , ale fura ma 227 tys przebiegu i obawiam sie o zycie silnika

montowal ktos LPG do auta o takim wyrabistym przebiegu?
nadmieniam , ze jest to astra classic combi 1,6 8V 75kM

[ wiadomość edytowana przez: arkos72 dnia 2004-08-25 13:39:41 ]
  
 
Ja zamontowalem w Vectra A 1.8i, przebieg licznikowy- 180 000, rzeczywisty- przypuszczam, ze ok 250 000. Na razie zrobilem 30tys. i wszystko O.K.
  
 
Witam
Znajomy założył instalkę I generacji do BMW E34 2,0 licznikowy przebieg 347tyś-narazie chodzi (sam jestem ciekaw jak długo)

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-08-25 16:25:04, Kostekx20xev pisze:
sam jestem ciekaw jak długo



kurde... nie hcial bym sie na wlasnym przykladzie uczyc , jakie beda koszta i co sie bedzie dzialo...
nasluchalem sie roznych opinii , w tym takich , ze motor po jkichs 250 tys przebiegu na skutek tego ze gaz jest suchym paliwem , po prostu sie rozszczelnia - gaz "czysci" nagar , ktory tez w jakis sposob uszczelnia silnik , a z pewnoscia komore spalania...

ktos jeszcze ma taka sytuacje? jakies kilkadziesiat tysiecy na gazie przy duzym przebiegu silnika?
  
 
Nie przebieg jest wazny tylko faktyczny stan silnika.Posprawdzaj cisnienia sprezania na cylindrach,stan instalacji WN i mozesz zakladac.O nagary sie nie martw-one tylko utrudniaja zycie silnika.
  
 
Cytat:
2004-08-25 22:10:34, carinus pisze:
Nie przebieg jest wazny tylko faktyczny stan silnika.Posprawdzaj cisnienia sprezania na cylindrach,stan instalacji WN i mozesz zakladac.O nagary sie nie martw-one tylko utrudniaja zycie silnika.



na ostatniej wizycie w serwisie (przeglad) robili mi diagnostyke silnika - serwisant stwierdzil ze silnik jest zuzyty w ok. 35-40%
moje autko ten przebieg w 85% zrobilo na trasie przy raczej spokojnym stylu jazdy - do 120-130km/h , a i w miescie nie szaleje i jezdze raczej spokojnie
oleju w kazdym razie nie bierze - od wymiany do wymiany czyli 15000 nie dolewam kompletnie nic
zaplon jest ok - wjazd w zarabiscie gleboka kaluze przy wiekszej predkosci nie jest przyczynkiem do przymusowego postoju

a powie mi ktos moze , jak to jest z mitem , ze na gazie potrafia sie poupalac zawory?
kurde rozne rzeczy ludziska gadaja a nie wiadomo jaka jest prawda... w temacie LPG jestem laikiem i jakos tak nie potrafie dojsc do prwdy czy jest to lepsze czy gorsze paliwo dla silnika