Nowoczesne parowniki?? Powiedzcie o co chodzi(długie)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś gadałem z pewnym taksówkarzem i on mi gadał, źe są jakieś nowe parowniki które nie trzeba instalować wzdłuż kierunku jazdy, miał założony parownik w poprzeg więc wierze mu. Także przy tych nowych parownikach nie trzeba odwracać, zaślepiać dolotu, żeby nie gasł przy wrzucaniu na luz-to by było dobre bo teraz mam licho zrobiony dolot u siebie(zakręcony itede). Jeszcze mi gadał że mam zły parownik do mojej instalacji, ponieważ mam wyjście na kompensacje które nie jest potrzebne bo mam silniczek krokowy. Powinienem mieć parownik elektroniczny a nie podciśnieniowy-prawda???. Mam instalke IIgen, Leonardo.

Może troche zamotane ale prosze o wyjaśnienie mi tych rzeczy, czy to wszystko prawda?? Mam zamiar kupić parownik w bliskim czasie, więc nie chciałbym kupić niewłaściwy.

pozdrawiam
  
 
Witam ! Tez slyszalem o tych parownikach - tyle ze to nie nowosc. Maja wbudowane jakies przeciwwagi, czy sprezyny, ktore zapobiegaja wychylaniu sie membran pod wplywem sily bezwladnosci na zakrecie, czy podczas hamowania. Jesli masz II- generacje to raczej powinienes miec elektroniczny parownik, choc ta kompensacja w niczym nie przeszkadza, bo i tak nie jest wpieta do miksera - no chyba ze jest a to juz niezla kombinacja .
Pozdrawiam !
  
 
E tam. 99% aut z II generacja jezdzi na zwyklych, klasycznych reduktorach i jest dobrze.
A czym niby ten super nowoczesny rozni sie w dzialaniu od zwyklego?
  
 
Cytat:
2006-05-25 08:13:13, Kamil_H pisze:
E tam. 99% aut z II generacja jezdzi na zwyklych, klasycznych reduktorach i jest dobrze. A czym niby ten super nowoczesny rozni sie w dzialaniu od zwyklego?

No wlasnie tym ze mozna go dowolnie w samochodzie ustawiac ale to ulatwienie dla montarzysty a nie dla uzytkownika, bo trzeba przyznac ze w niektorych autach nie ma za bardzo miejsca na reduktor .
  
 
Cytat:
2006-05-25 09:09:27, zp pisze:
No wlasnie tym ze mozna go dowolnie w samochodzie ustawiac ale to ulatwienie dla montarzysty a nie dla uzytkownika, bo trzeba przyznac ze w niektorych autach nie ma za bardzo miejsca na reduktor .



No ale napisales, ze jak II generacja to ten "lepszy" parownik, stad moje pytanie.
  
 
To ja mam teraz pytanie, jaki reduktor w dzisiejszych czasach jest najlepszy. Chce wymienić ale to musi być przemyślany zakup, żeby czasem nie okazało sie za rok że nie ma zestawów naprawczych. Więc jaki reduktor jest w miarenajlepszy po dII gen. Lovato?, jak tak to jaki model.

pozdrawiam
  
 
Landirenzo i Lovato maja najlepsza opinie na rynku, z czym sie calkowicie zgadzam. Lovato jest troche tanszy. Do duzych pojemnosci pow.3.0L ponoc najlepszy jest OMVL, choc ja go nie znam. Model reduktora dobierasz od mocy silnika Twojego samochodu, najlepiej, aby moc reduktora - wydajnosc byla troche wyzsza


[ wiadomość edytowana przez: zp dnia 2006-05-28 12:34:35 ]

[ wiadomość edytowana przez: zp dnia 2006-05-28 12:38:23 ]
  
 
do Lovato jest pełno oryginalnych zestawów naprawczych na allegro