| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
IrekPapaj ESPERO 2.0 CD Ruda Śląska | 2004-07-29 12:45:36 .......na benzynie , czasami i dwa razy trzeba zakręcić. Obroty po odpaleniu przez chwilę ok 1200-1500, a potem wahania, wahania obroty w dół i dupa. To zachowanie to nie reguła ,ale zdazyło się parę razy.Może ktoś o tym już pisał, proszę o namiary. |
Andik Klubowy Weteran VW B51.9TDI,MK32.0TDCi Szczecin | 2004-07-29 15:50:53 Hello |
Andrzei Espero 1.5 GLX 16V Bielsko-Biała | 2004-07-29 16:03:42 Irek nic nie pisze o gazie i nie wiem czy go wogóle ma.
A temat gaśnięcia na benzynie tez był niejednokrotnie poruszany. Lekarstwem (przynajmniej u mnie) jest odczekanie przed uruchomieniem silnika aż do momentu zatrzymania się pompy paliwa. Wyrównuje się wtedy ciśnienie w układzie zasilania i nie powinno być kłopotów z gasnięciem. |
Andik Klubowy Weteran VW B51.9TDI,MK32.0TDCi Szczecin | 2004-07-29 16:31:15 Ooops! masz racje Andrzeju |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-29 16:32:09 Woda w paliwie.
Ciepły dzień, zimna noc, woda skrapla się w zbiorniku. Zakup preparat Shella do benzyny. |
IrekPapaj ESPERO 2.0 CD Ruda Śląska | 2004-07-30 07:22:54 Dopowiem: Mam gazzzz , ale po 30kkm już zestaw naprawczy? Żeby było ciekawie dziś odpalił normalnie, jak jest ciepły też pali normalnie, są czasami wahania obrotów i przy pierwszym przegazowaniu czasami go lekko przytyka , raz te objawy są raz nie. Idzie sobota , zrobimy reset kompa wychyścimy silnik krokowy, ten czujnik położenia przepustnicy czy jak go tam zwią i zobaczymy. W poniedziałek będę pisać co stwiedziłem. |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-30 08:33:21 Widze ,ze nie przeczytałeś , więc się powtórze, ale zrobie to już ostatni raz, bo ten temat jest wałkowany po raz 556 Nalej coś co usunie wodę z bezyny - to może być najprostsza i najtańsza przyczyna, więc radzę od niej zacząć. Co ma gassss do odpalania na benzynie????????????? Oczywiscie jesli membramy będą krańcowo zjechane, to mogą popuszczać gasss (milczeć zboki Jeśli chcesz to wymień pół silnika, nie resetuj, bo to i tak nic nie da (oprócz dobrego samopoczucia) , ale radził bym Ci zająć się układem paliwowym, bo gasss zapewne nie ma tu nic do rzeczy. |
slayter Member Klubu Espero Espero TOTAL SERIA Warszawa | 2004-07-30 10:03:20
No Jaco, jak to dla Ciebie ma podtekst erotyczny to ja wymiękam Już lepszy podtekst to "Po odpaleniu lubi zgasnąć..." - w tym przypadku poleciłbym wiagrę A do wypalenia wody najlepiej wlać trochę denaturatu do zbiornika. Gdzieś ze 150 ml na pół baku benzyny. Gdzieś już kiedyś było to omawiane na forum. |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-30 10:24:47
Chodziło mi o same popuszczanie, bez gasssu |
Dicer A3 & Voyager B-stok | 2004-07-30 10:34:37
Dobra, dobra, Jaco, my zrozumiemy PS. Azjatow, szczegolnie japoncow, tez to bardzo podnieca (i to w trakcie) |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-30 10:47:45
ich to nawet brudne podpaski podniecają |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-07-30 11:01:52
W sprawie Viagry proszę na priv Atrakcyjna cena |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-30 11:12:34
a co Zolti??? Coś nie tak z "fistaszkiem" ??? |
slayter Member Klubu Espero Espero TOTAL SERIA Warszawa | 2004-07-30 12:03:45
A najgorsze z upokorzeń gdy nawala korzeń |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-30 12:13:58
a w Borkach myślałem sobie: jaki ten slayter to spokojny gość i żone wzioł na wyjazd |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-07-30 12:23:58
Nigdy w życiu... Czasem przydałby się jakiś "uspokajacz" Tylko może będę miał dwie sztuki na sprzedaż Więc Panowie pamiętajcie... Pełna dyskrecja... Czekam na privy |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-07-30 12:35:18
Dobra, dobra Zolti, uspokajacz a tak poważnie, to skąd ,żeś wykombinował te tabletki???? |
kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2004-07-30 13:46:03
Ja też to mam. Wsiadam rano do wozu odpalam normalnie, przełanczam na gasss, podjeżdżam z córą do przeczkola 600m. Oddaję dzieciątko w dobre (i śliczne) rączki pani przedszkolanki. Wracam, odpalam, i jak wyżej opisane! Silnik dusi, dusi i w końcu załapie albo zdechnie (pali mi tylko na Pb). Byłem z tym u gassownika (instalka LOVATO na gwarancji), mówił, że to jest normalne "Jeżeli jedziemy na zimnym silniku mniej jak 2km, to nie należy przełanczać na Gass." Podobno gass nie jest w stanie się jeszcze ogrzać (zimny płyn w parowniku) i oszrania się coś tam Rada jest jedna, podjeżdzasz do sklepu na pb, robisz zakupy, a dopiero później po ponownym odpaleniu możesz przełączyć na gass... |