Cos dziwnego...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam...
dosc uciazliwy problemik przyczlapal sie do mojej omesi...a mianowicie: samochod nie wkreca sie do max obrotow...przystaje juz na 5100 rpm i dalej nie chce isc. dodam ze dizeje sie tak samo na gazie jak i na benzynce. max predkosc to aktualnie 140 km/h. silnik to 2.0 8V. moze to byc czujnik polozenia przepustnicy? myslalem ze moga to byc pierscienie ale nie beirze oleju...moze sprawdzic sprezanie w cylindrach?
  
 
Pewnie przydałaby się tablica, ale treba byc wyrozumiałym.

Podejrzany 1: Czujnik obr. wału krobowego.
Podejrzany 2: Czujnik obr. wałka rozrządu.

Zanim wymienisz któryś czujnik, dokładnie sprawdź przewody i kostki do niego prowadzące. Lubią się przecierać, przepalać, zwierać, niekontaktować.....*









* Niepotrzebne skreślić.
  
 
Moze to banalne ale ja kiedys tak mialem - sprawdz filtr powietrza.
  
 
Trochę za duże obroty jak na czujniki, mnie odcinało przy 4 tysiącach. Natomiast podobny objaw miałem jak się rozleciał katalizator i zatykał wydech.
  
 
Poobserwuj wskazowke obrotomierza... przy uszkodzonym czujniku walu wyraznie jej widac skokowe poruszanie sie. Dodus tez az zlapie odcinacz i zobacz co sie z dzieje... wskazowka powinna drgac z amplituda ok 500-1000obr.
Jesli potrzymasz kilka sekund odcinacz to jest wielce pewne, ze zapali sie check.
  
 
od razu odrzucam filtr powietrza... jakies 2 miesiace temu wymienialem. katalizatora nie mam, mam wspawana rure zamiast niego. a co do wachlujacej wskazowki obrotmierza to tez nie, wskazowka wspina sie plynnie i opada na biegu rowniez bez zadnych szarpniec. pasek nie przeskoczyl. moze to cos z rozrzadem? ten czujnik rozrzadu moze? na luzie gdy przegazuje idzie do odciecia na jedynce juz nie... i tak z kazdym biegiem spada maksymalna warotsc obrotow...na 5 jest to juz max 4700 pomozcie!! bo wiem ze tu jest multum fachowcow i co jak co to omesiarze wiedza co ja najlepiej boli:>
  
 
hmmm...rzeczywiscie Dra po dokladnym przyjrzeniu sie wskazowce obrotomierza...nie idzie ona plynnie tylko tak jaby skokowo ale to jest deczko zauwazalne...wiec teraz pytanie...czy to ma byc tak slabo zauwazalne czy to ma byc wyrazne widac jak ta wsakzowka wahluje? a jesli to nie to jednak to co????
  
 
Cytat:
nie idzie ona plynnie tylko tak jaby skokowo ale to jest deczko zauwazalne...wiec teraz pytanie


Wrazenie jest takie jakby przystawala na momencik po czym kawalek znowu plynnie...
Jasli jestes w stanie zauwazyc to przycinanie sie wskazowki to znaczy, ze jest tak jak opisalem.

Probowales dociagnac do odciecia i przytrzymac przez jakies 3-4 sekundy pedal w podlodze ?? Zrob tak i zobacz co sie bedzie dzialo na obrotomierzu.
  
 
Nie negując tego co mowi DrA, może jesszcze warto by wymienić filtr paliwa, kosztuje chyba 50 zł, ja jak wymieniałem po zakupie, to była w nim czarna oleista maź, podobnie też wyglądał osadnik pompy paliwa w zboirniku. Myślę, że jedno drugiemu nie szkodzi, jest to eliminacja kolejnego słabego punktu.
Ups, cholera, sorry, problem jest identyczny na gazie, więc to nie będzie to, ale mimo to warto zmienić.
  
 
kolejne wnioski...na benzynce gdy wciskam pedal w podloge i przytrzymuje przez ok. 5 sekund wskazowka w ogole praktycznie nie drga bardzo malutkie wychelenie rzedu 100-150 obrotow, a Dra mowiles ze powinno byc ok.500-1000. druga sprawa dziwna...nie wlacza sei kontrolka "check engine". slyszalem tez ze moze to byc cos takiego ze jest blad ale cos jest popieprzone i sie kontrolka nie zapala a komputer przechodzi na sterowanie awrayjne? ale jesli samochod chodzi na gazie to chyba komputer nie steruje silnikiem wiec to raczej odpada.nie wiem juz co...juz mi psychika siada a nie chce jechac do mechaniorow bo jak gadalem z jednym to mi wymienil ze to moze byc praktycznie wszystko hmmmm...moze przeplywomierz?no ale czy on dziala na gazie w ogole? nie wiem juz na prawde...zdobylem manometr, jutro zmierze cisnienie...
  
 
Opisalem to na podstawie wlasnych doswiadczen z MV6. Niekoniecznie musza one byc identyczne u Ciebie.

Mimo to jednak obejrzalbym czujnik obrotow walu.
  
 
wronek - jesli masz omcie starsza to sprawdz koniecznie komputer - czy nie jest zalana wtyczka - jest obok nog pasazera. po prostu ja odepnij i sprawdz kontrolnie stan stykow. ja tak mialem a nigdy bym nie przypuszczal dopoki ktos na LOBmi nie napisal..

dzialo sie zle i na benie i gazie z tym ze na benzynie gorzej. pozniej to juz praktycznie nie jechal...
  
 
Check się nie świeci bo możesz mieć emulowane niektóre czujniki.
Możesz to sprawdzić w prosty sposób które, poprstu je odłącz i sprawdz czy pojawi się błąd.
  
 
wiec tak...mierzylem cisnienie w cylindrach i bardzo mile sie zaskoczylem...na kazdym cylindrze cisnienie wynosilo 12 +/- 0,1 atmosfer, wiec nei jest zle, a co sie tyczy stykow kopmutera to mam tam suchutko i wszystko ladnie wyglada ajkby bylo nowe, wiec ja juz nie iwem. pozniej sprawdze sposob Piotra. nie wiem juz sam co sie dzieje kurwica mnie strzela. kable, swiece, kopulka wszystko praktycznie nowe...ehhhhh