Reset komputera

może ktoś mi powie jak zresetować kompa w 1.8 bo coś mi mizernie przyspiesza.

szczeguowy opis resetu i jego ponownego programowania masz, na stronie w poradach

Nie wiem... Morawski pisze, że niekiedy trzeba i opisuje jak. W naszy poradach zaś podany jest inny sposób. U mnie reset był "wymuszony".

Normalne spalanie bo i dlaczego by nie. Nasz komp był stosowany w wielu innych samochodach. Zresztą GM robi dziesiątki kompów pod różnymi numerami a wiekszość z nich jest na jedno kopyto. Czy ktoś kiedyś o tym słyszał np. przy Oplu kadecie - identyczny sterownik IEFI-6. Oczywiście ktoś powie ze to kwestia programu. A ja powiem że po chu... deawoo miało by coś zmieniac od pierwowzorów. Lipa jakaś i tyle

Cytat:

2004-04-09 12:00:01, -JACO- pisze: Cytat: 2004-04-03 09:36:18, Wiktor_ pisze: szczeguowy opis resetu i jego ponownego programowania masz, na stronie w poradach Pokazałem opis tego resetu (z naszych porad) mojemu mechanikowi. Przeczytał i stwierdził ,że ten typ resetu ma sens w przypadku niektórych wersjach silnikowych Poldka, ale w Espero nie ma on najmniejszego sensu. Tłumaczył mi o co chodzi ,ale niewiele zrozumiałem, a tym bardziej niewiele zapamietałem

Oj JACO cos sie nie starasz bardzo bys pomógł!! jakbys zapamietał jak powinno sie resteowac w espero kompa. Mój mechanik powiedział, ze wystarczy odpiąc akusia na noc , rano podłączyc i jechac!!!

Kolego, może i magiczny ten reset ale dlaczego tak zrobić jeżeli to nie szkodzi i nic nie kosztuje. Czas odłączenia jest pewnie istotny.
Pozdr.

Jaco, nawiązuję do tzw. zaprogramowania przepustnicy po resecie, myślałem że to się Tobie nie bardzo podoba. Ja tak ostatnio robiłem, a czas podają 8-10 minut. Lepiej więc odłączyć komp. na dłużej, dla pewności. Nic nie kosztuje.

Ot kosztuje - rozgrzanie silnika bez potrzeby - czas i palwo. A potem się okaże (jak u mnie) ze centralka LPG odcina komp gdy nie ma kluczyka przekręconego (celem kasowania ewentualnych "check"engine") i cała impreza o kant dupy. Co do resetu kompa przez 7 minut to następna bzdura . Na góra kilka -kilkanaście sekund wystarczą pojemności w ECU. Poza tym sama serwisówka mówi ze jezeli po odłączeniu akumulatora i wcześniej niż po 10 sekundach znikną błędy to coś z nim nie tak. Czyli przewidują czas na kilkanaście sekund.

Kiedyś zrobie reverse ECU i ukręce na dobre łeb bzdurze


[ wiadomość edytowana przez: pawol dnia 2004-04-13 08:25:22 ]

reverse to ostateczność. Mam ciekawsze priorytety. NA razie ma status "zabawa" bo tuningu to ja nie zamierzam robić a na revers trzeba dobry miesiąc poświęcić. Dumpu eproma mi się nie chce zrobić a co dopiero reverse. Nie mam wewnętrznej motywacji do tego tematu po prostu...


A zasilanie mam odcinane bo poprzedni właściciel i gazownicy jełopy walczyli z błędem 32 (egr - gdzieś tam na forum wyjaśniłem skąd sie to brało). Poza tym uważam że lepiej jest gdy komp zeruje się za każdym (Z LPG oczywiście bo to "mniejsze zło")odpaleniem a to z prostych powodów:

Sonda jest emulowana na LPG i odczyty ECU mają sie słabo do rzeczywistości (oczywiste to jest ). Bloki średnich (Learn Block) dla różnych stanów obciązenia silnika i otwarcia przepustnicy przyjmują wartość z owego emulatora. Emulator na pewno nie jest skalibrowany dokładnie. Ja się pokusiłem o kalibrację z włączonym notebookiem tak aby Learn Block przyjmował zawsze koło 128. Do tego dochodzą odchyłki temperaturowe. Olałem to i dalej używam odcięcia ECU.

Odłączając zasilanie ECU mamy gwarancję na wartość 128 za każdym razem w dowolnym Learn Block. Teraz wyobraźcie sobie ze emulator jest ustawiony na pałę. Gwarantuję ze 99,9% instalacji jest tak "regulowanych". Wasze ECU mają w Learn Block jakąś fikcję i w efekcie przy jeździe na benzynie albo jest za bogato albo za ubogo. Oczywiście wszystko z czasem się "ustawi" ale to też dobrą chwilę trwa a silnik albo kopci albo szarpie na . Ja mam to w d... bo wartość 128 (default) jest optymalno/idealna i szybciej moj ECU dobierze parametry niż inne. Jedyny kłopot to ten ze jeżeli jakiś błąd się zapali to nie mogę wyłączyć stacyjki na dłużej niż kilka sekund i muszę od razu oczytywać miganiem kod.

That's all. Poza tym wielu producentów instalacji lpg w dokumentacji zaleca właśnie odcięcie zasilania i podejżewam że z powyższych powodów

Podsumowując na LPG 1szej i 2giej generacji każde ECU uczy się bzdur i potem więcej czasu mu zajmuje "dojście " do siebie na benzynie!!!


[ wiadomość edytowana przez: pawol dnia 2004-04-13 11:28:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: pawol dnia 2004-04-13 21:52:15 ]

Tzn. ze coś jest niejasne?