[125] rocznik 74 -poradzcie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
DF rocznik 1974 (buda odnawiana) czarny (akryl) z chromami
- silnik DOHC 2.0 ie wtrysk (dawca-argenta rocznik 1983)
- gaz Lovato ,butla 60l
- tylny most - argenta (szeroki , bębny)
- przednie zawieszenie - zwrotnice argenta (tarcze , zaciski)
- wspomaganie kierownicy - ZF , pompa wspomagania - od Bravy (`99)
- centalny
- szyber
- welury
- nagrzewnica argenta
- regulowana kierownica
i tysiąc innych usprawnień ..........

spalanie - 10L/100km (Vsrednie ok 120km/h)

po remoncie: przednie zawieszenie : wszystkie sworznie i końcówki, łożyska ,wał (krzyżaki,suka,wyważanie)
nowe :przewody hamulcowe tył, linka ręcznego,nadkola,tłumiki (fabryczne),pióra główne tył,cybanty, i coś tam jeszcze...

do zrobienia tylnie pióro -jedna sztuka , przednie tarcze do wymiany
do zakonserwowania przed zimą ( blacha była robiona rok temu
silnik został wstawniony w 2001 albo 2002 roku .

czekam na wasze zdania ,opinie ,wyceny tego samochodu
ile jest wg. was warty ,ile byście za takie autko zapłacili ?
acha właściciel mówi ,że auto jest 1 właściciel (znaczy się autko
ma od ojca ) a na gazie przelatane było 80 tyś po 70 tyś czyszczenie głowicy z nagaru

pozdrawiam

german

[ wiadomość edytowana przez: german dnia 2004-09-04 12:55:44 ]
  
 
Z opisu wynika że ma niezłe wyposażenie, ale przydałyby się zdjecia, bo wizualnie też należy ocenić, czy jest zachowany na oryginalnego klasyka ? czy przeprowadzony został tjunink przez długie "J"
  
 
Opis jest baaardzo ciekawy,ale tak jak napisał GAD,żeby powiedzieć cos więcej musisz wrzucić jakieś fotoski.
Jeśli z zewnątrz jest oryginalnym klasykiem,blacha jest ok to może być to piękne autko
  
 
tył

przód

wnętrzne

kierownica i prędkościomierz

silnik

przód 2

[ wiadomość edytowana przez: german dnia 2004-09-04 13:41:30 ]
  
 
Fiacik spox,ale to co jest zrobione z wnętrzem woła o pomstę do nieba!!! Zgroza,ta konsola polonezowska,te zegary dodatkowe...Straszne...ale to szczegół,można przywrócić oryginał.Tylny pas jest niestety MR,tyle,że z lampami a'la mustang
pomieszanie z poplątaniem,ale bardzo efektowne autko
  
 
Cytat:
2004-09-04 13:38:35, kaovietz pisze:
Fiacik spox,ale to co jest zrobione z wnętrzem woła o pomstę do nieba!!! Zgroza,ta konsola polonezowska,te zegary dodatkowe...Straszne...ale to szczegół,można przywrócić oryginał.Tylny pas jest niestety MR,tyle,że z lampami a'la mustang
pomieszanie z poplątaniem,ale bardzo efektowne autko



wszystko pięknie ładnie ,oprócz wnętrza
ale ile kasy to jest wg. ciebie warte , ile byś za takie autko mógł dać ??

pozdro
  
 
Wszystko zalezy od faktycznego stanu budy - podłużnice,progi,podłoga...
Jesli jest cacy,uwzględniając też,że silnik jest w stanie bdb i generalnie wszystko bajerka oprócz skundlenia to spokojnie dałbym jakies 3kzł.Jednak widząc to wnętrze mam obawy,że reszta autka może byc podobnie "starannie" wykonana
Jedyna rada-dokłądnie obejrzeć i pojeździć.
Teoretycznie autko jest klasa,ale wiem,że często w praktyce wychodzą różne kwiatki...
  
 
Moje zdanie-wnętrze do d.... ,reszta super.Jeśli blachy zdrowe cena do 2500 zł.
  
 
Fajny taki gangasta.
Ale ejstem przeicnwy tuningowi kalsyków,a wnętrze starszne
  
 
Cytat:
2004-09-04 13:49:06, kaovietz pisze:
Wszystko zalezy od faktycznego stanu budy - podłużnice,progi,podłoga...


właściciel mi napisał ,stan blacharki :
DELIKATNE (5szt) pryszcze
progi nowe - podłoga połatana
podłużnice OK
wzmocnione przednie słupki
2.0 w papierach
gaz i sinik legalny

co ty na to ?
wiem wnętrze jest paskudne
  
 
Musisz sam ocenić stan blach.Wiadomo że coś jeszcze wyjdzie,a to też są koszty które musisz ponieść żeby fiacior jakoś wyglądał i się poruszał.Do 2500 zł.
  
 
Łykaj wstaw wnętrze z epoki,jakieś zegary sportowe[cos jak w Monte Carlo,czy elementy ozdobne prywaciarksie z lat 70, na tył bym lampy seryjne nałożył,trochę więcej chromów i będzie git.
Ale na odległosć trudno coś więcej powiedzieć.
  
 
Oooo, czyżby ob-Piszczyk sie wyzbywał Fiaciora
Zajebiste autko, tyle powiem w skrócie


edit:
Oczywiście że tak
>> sprzedam DF 2.0 ie <<


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-09-04 14:26:22 ]
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-16 11:14:21 ]
  
 
troche pracy i bedzie z tego fajne autko. ja bym mu zderzaki zalozyl srodek do porpawy. wsumie tylnie lampy moga zostac ale bardziej by mi sie podobaly oryginalne. te dodatkowe wskazniki tesz takie dziwne. jezeli juz musza byc to zalozylbym okragle z lady w zaslepce na radio. konsola do wyrzucenia. no i ten znaczek 2.0 nie pasyje mi do cichociemnego klasyka moja cena okolo 3000zl mozna dac. zoabcz jeszcze na silnik. zebys sie nie wkopal w remont ktory zje troche kasy.
powodzenia
  
 
A mnie się podoba, tylko zrezygnował bym z konsoli od poloneza.
Te zegary na kolumnie to cwany patent.
Co do wyglądu zewnętrznego - kwestia gustu, jak będzie twój to sobie usprawnisz.
Ja bym go wycenił na 3 tys., w końcu większość prac jest już wykonana przez sprzedającego (włożenie 2.0 i jej remont blacharka itp.)
A rocznik zacny. Ja po długich poszukiwaniach znalazłem dla siebie 76.