[125] Awaria!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Sprawa wygląda tak - fiacik chodził ok, tylko problem był z wolnymi obrotami tak 1500-1200 było ok a jak ustawiałem mniej to pochodził i gasł. Druga sprawa jest taka, że na zimno odpalał git a jak troszke pochodził i zgasł to trzeba było go pomęczyć żeby zapalił choć nie zawsze. Wypucowałem gaźnik, przedmuchałem kompresorem, elegancko założyłem, nic nie kręciłem wkrętami regulacyjnym a tu dupa. Na zimno odpala, z wolnymi jak była lipa tak jest, jak pochodzi i zgaśnie to ciężko odpalić i co gorsze nie chce jechać! Jakoś mułowato się wkręca, jedynka pedał w podłoge a on ledwo jedzie, 2, 3, nadal kiepsko i na czwórce tak 50-60 i dalej nie jedzie! Co proponujecie? Napewno są luzy na osiach przepustnic no ale wcześniej jakoś jeździł...

Pozdro!
  
 
moze gaznik zle złozyles

takie same objawy kumpel mial w bisie on mu na gaz a ten mu gasł

okazalo sie ze cos "fachura" pomieszal
  
 
Wydaje mi się że dobrze poskładałem gaźnik, jedyne co mógł bym pomylić do pozamieniać dysze/rurki emulsyjne 1 i 2 przelotu ale raczej nie...
  
 
Cytat:
2004-09-08 13:25:55, Lunatic pisze:
Wydaje mi się że dobrze poskładałem gaźnik, jedyne co mógł bym pomylić do pozamieniać dysze/rurki emulsyjne 1 i 2 przelotu ale raczej nie...


wiesz, to dosc spora roznicza ktora dysza gdzie... a co do tych wolnych obrotow- przedmuchales dysze paliwa bbiegu jalowego? moze sprobuj wzbogacic mu mieszanke na wolnych wkretem regulacyjnym?
  
 
jak ciepły nie odpala to ustaw luzy zaworowe bo nie masz pewnie na dolotowym tyle ile trzeba...
  
 
Cytat:
2004-09-08 14:08:50, kosa131 pisze:
Cytat:


wiesz, to dosc spora roznicza ktora dysza gdzie... a co do tych wolnych obrotow- przedmuchales dysze paliwa bbiegu jalowego? moze sprobuj wzbogacic mu mieszanke na wolnych wkretem regulacyjnym?




wydaje mi się, że wszystkie dysze są na swoich miejscach, wszystkie przdmuchałem. a co do mieszanki to się nie dotykałem ale przed moją ingerencją jakoś to działało a teraz...
  
 
Cytat:
2004-09-08 14:13:21, sFiatowiec pisze:
jak ciepły nie odpala to ustaw luzy zaworowe bo nie masz pewnie na dolotowym tyle ile trzeba...



zgadza się, oże mieć wpływ co do odpalania, ale dlaczego nie jeździ
  
 
a masz instalacje gazowa ???? Czy na benie jezdzisz ??
  
 
Cytat:
2004-09-08 14:43:12, bimber1 pisze:
a masz instalacje gazowa ???? Czy na benie jezdzisz ??


narazie na benzynce ale planuje gaz...
  
 
zawory - nie domykaja sie i nie idzie mu tak jakbys mial baaardzo slaba kompresje, prowadzi do wypalenia zaworow - mam jeden taki jako egz muzealny
  
 
Cytat:
2004-09-08 15:29:27, nikusss pisze:
zawory - nie domykaja sie i nie idzie mu tak jakbys mial baaardzo slaba kompresje, prowadzi do wypalenia zaworow - mam jeden taki jako egz muzealny


ale przed wyjęciem i czyszczeniem gaźnika jeździł OK, jedyny problem był z wolnymi i z odpalaniem na ciepłym.
  
 
ustaw sobie poziom pływaka a problem sie sam rozwiąże
  
 
Miałem podobną sytuację na zimnym palił bez problemów a jak był rozgrzany to były problemy-jak odpalałem z pedałem w podłodze było ok. Wina tkwiła w pływaku, był dziurawy. Prawdopodobnie ma dziurę, albo tak jak napisał _Arti_ poprostu ustaw go książkowo i powinno być dobrze.

  
 
ja mam podobna sytuacje tylko ze moj jezdzi ale odpalic ciezko, nawet jak cieply zgasnie to musze sie z nim uzerac kilka minut, a akku juz ledwo ciagnie., zauwazylem ze ostatnio zawory coraz glosniej mi graja czy to odpalanie moze miec cos do tego?? aha mam swieza instalacje gazowa (jakies 500 km) wiec pewnie jeszcze trzeba cos tam doregulowac, ale mysle ze nie ma sensu regulowac dopoki zawory nie sa ustawione. jak myslicie??
  
 
No mnie sie wydaje ze najwazniejsza jest dobra regulacja silnika..czyli zaplon..zawory..itd..a pozniej regulacja instalacji gazowej np..pozdroowka
  
 
Też miewam problemy z odpaleniem,ale jak jest wilgotno!!!Ale niegdys tez bywalo roznie,kupiłem nowe swiece i kable i problem zniknął!!!A wyregulowanie gazu tez dobrze zeby ustawil fachowiec,a pozniej samemu mozna pozzmieniac!!!