OT: Jaki aparat cyfrowy wybrać???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kochani znawcy moi! Mam pytanko: jaką cyfróweczkę kupić?
Na początku myślałem, ze kupię sobie jakąś fajną tradycyjną lustrzankę (obecnie robię zdjecia z 30 letniego Zenita), ale coś jednak mnie tknęło i zdecyduję się jednak na jakiś "syfrowy" sprzęcior.
Powiem jeszcze tylko tyle, że kompletnie się na tym nie znam i nie mam zielonego pojęcia na co zwrócić uwagę przy wyborze aparatu! Może tylko tyle, że chciałbym przeznaczyć na niego maksymalnie, ale to maksymalnie 1200 zł i fajnie by było jakby był energooszczędny, choć w zasadzie kosztem czegoś innego może nie musi być znowu taki oszczędny...
Z góry dzięki za wszystkie informacje
  
 
Canon A70
  
 
Zgadzam się Zoltar'em.
Mogę zaproponować model wyżej Canon A80, jest bardziej funkcjonalny np. odchlany wyświetlacz LCD. Oba aparaciki mają możliwość nagrywania filmików w przyzwoitej jakości, choć A70 robi tylko filmiki o max. długości 30s.
Z innych firm poczytaj o Minoltach, modelu niestety niezaproponuję tezaz żadnego.
Podczas drapania się w głowę zwróc uwagę na:
- ile pikseli ma przetwornik, obecnie standardem robi się 3,2-4mln
-max rozdzielczość zdjęcia
-formaty zapisu (z kompresją czy bez kompresji, możliwość wyboru przez użytkownika)
-krotność zooma optycznego (im więcej tym lepiej, obecnie standard to 3x)
-nośniki do zapisu informacji (rodzaj kart)
-możliwość transferu do PC (najlepiej po USB2.0)
-rodzaj zasilania (typ baterii-akumultorów, możliwośc pracy z zewnętrznego zasilacza)
-z innych użytecznych rzeczy możliwość ustawienia na statywie, możliwość dołaczenia zewnętrznej lampy błyskowej (opcja bardzo żadko spotykana, ale niektóre aparaty to mają)
- nie patrz na bajery w stylu możliwści zabawy ze zdjęciem (zrobienie czarno-bialego, sepia itp), to zrobisz na kompie

Narazie tyle. Inni może tysz coś dopowiedzą.
  
 
Zdecydowanie OLYMPUS C-725 UltraZoom !!!
Za takie pieniądze tylko i wyłącznie ten aparat!
Żaden producent w tej klasie cenowej nie daje Ci tak dużego zoom'a optycznego 8x a to w aparacie jest jedną z najważniejszych żeczy!!!
Olympus równierz słynie z bardzo dobrych jakościowo obiektywów (w końcu Olympus głównie zajmuje się produkcją soczewek do mikroskopów) co daje super jakościowo zdjęcia!
Uwierz mi - sam jestem posiadaczem Olympusa....
A jak dobrze sięgam pamięcią, to bardzo podobny model (lepszy tylko tym że ma jeszcze większy zoom optyczny) ma JACO! Poproś go niech Ci prześle kilka przykładowych fotek w oryginalnych rozmiarach (nieskompresowanych)
Pamiętaj jednak że karta dołączona do każdej cyfrówki ma bardzo małą pojemność także OBOWIĄZKIEM Twoim będzie dokupienie dodatkowej karty pamięci - może nie na samym początku użytkowania ale z czasem sam się o tym przekonasz że większa karta to podstawa...
  
 
Cytat:
2004-08-11 11:17:46, plump pisze:
...
Na początku myślałem, ze kupię sobie jakąś fajną tradycyjną lustrzankę (obecnie robię zdjecia z 30 letniego Zenita
....


Ja narazie zostaję przy "analogu",. Nie ma to jak zabawa ze światłem i kompozycją kadru.
Na cyfrówce nie ma tej frajdy, jak nie wyjdzie to się wyrzuci.
  
 
Cytat:
2004-08-11 11:17:46, plump pisze:
...
Na początku myślałem, ze kupię sobie jakąś fajną tradycyjną lustrzankę (obecnie robię zdjecia z 30 letniego Zenita
....


Ja narazie zostaję przy "analogu",. Nie ma to jak zabawa ze światłem i kompozycją kadru.
Na cyfrówce nie ma tej frajdy, jak nie wyjdzie to się wyrzuci.
  
 
Plump, nie kupuj nowego!!!! Nie popelnij tego bledu co ja. Cyfrowki sie bardzo szybko rozwijaja, na 1200 kupisz aparat uzywany i sporo lepszy od tego nowego. Rowniez jak Lukasz polece Olympusa, mimo, ze sam mam Minolte (aparat nie jest zly, ale denerwuja mnie chociazby czeste bledy z ustawieniem ostrosci, w rezultacie czego niektore zdjecia nie wychodza). Ponadto kupujac uzywany czasto dostaniesz do niego wieksza karte, akumulatorki, ladowarke, czasami nawet statyw. Pomysl
  
 
Ale nowy jednak ma gwarancję i jest chyba pewniejszy -
skąd wiem, ze gość nie zalał albo nie spadł mu aparat i za jakiś czas zaczna się problemy - znając moje szczęście tak może być
Dzięki za porady, może ktoś jeszcze coś napisze - narazie popatrzymy na stronach co to za aparaty polecacie
Ale jeśli te zdjęcia Jacka i Łukasza są z Olimpusa to faktycznie jest ok sprzęt
  
 
Olympusa C760 polecam, miałem podobny problem i wyboru nie żałuję.
  
 
W jasnych sceneriach każdy aparat zrobi doskonałe zdjęcie. Gorzej w scenach słabo oświetlonych, gdzie większość cyfrówek sobie radzi bardzo słabo. Szukaj zatem aparatu z jasnym obiektywem (o dużym otworze przysłony, poznasz to - choć niekoniecznie - po dużej średnicy obiektywu). Dodatkowo warto mieć aparat z iluminatorem autofocusa (aparat oświetla sobie scenę specjalną lampką żeby ustawić ostrość i parametry ekspozycji).
Matrycą sie nie przejmuj - 3 mpx w zupełności wystarczy.Większa rozdzielczość do niczego ci nie bedzie potrzebna. Odbitki 10x15 robi się ze zdjęć 1600x1200 czyli 2 mpx wystarcza... Ekran monitora to z reguły 1024x768, więc nawet 1 mpx tu starczy...
Zoom optyczny - fajna sprawa, ale ja bym sie specjalnie tym nie przejmował, 3x w większości zastosowań wystarczy. Większy zoom optyczny oznacza większe wymiary aparatu i ciemniejszy obiektyw.
Zoom cyfrowy - kompletnie to olej.
Poszukaj aparatu na karty CF lub SD - są stosunkowo najtańsze. Karty SD mogą być odczytywane przez większość nowych palmów, notebooki też coraz częściej mają slot na ten standard - sam mam kartę SD i często wykorzystuję ją jako dyskietkę.
Zasilanie - najlepiej na baterie paluszki - 4 szt. lub lepiej 2. Kupujesz do tego ładowarke za 35 zł + 4 akumulatorki 2200 mAh za ok. 60 zł i problem zasilania masz z głowy.

Nie kupuj HP, Casio ani Kodaka czy podobnych wynalazków. Mają słabe opinie.
Najlepiej Canon (A80 bedzie w sam raz), ewentualnie Olympus, Minolta. Sony ma fajne aparaty, mają dużo "bajerów" i całkiem niezłą opinie, ale drogie są karty Memory Stick i często musisz używać dedykowanej baterii.

No i najważniejsze - idź do Media Markt i posiedź pare godzin na stoisku z aparatami - pobaw się, popytaj, zobacz który aparat najwygodniej ci obsługiwać. A kupić możesz przecież gdzie indziej. Np tu:Fotokąt
  
 
Ja jeszcze chciałbym dodać, że za kilkadziesiąt zł można dokupić do standardowego kompa czytnik kilku ( rodzajów kart w formie podłączanej do USB lub jako stacja dysków (CDROM).
  
 
Ja polecam SONY - moim zdaniem bardzo fajnie zdjęcia robią i są ostatnio tanie.
 
 
Olympus, Olympus, Olympus. Obiema recami podpisze sie pod slowami Lukasza. Ja mam 745UZ i jestem bardzo zadowolniony (cena w media markt 1600 zl)
  
 
Faktycznie mam Olympusa C740
Co tu dużo mówić.... sami widzieliscie fotki z Modlina.
Mój kumpel ma Canona A80, czyli aparat technologicznie nowszy.
Niestety (dla kolegi) byliśmy już na wielu wspólnych wyjazdach i robiliśmy razem bardzo dużo zdjęć.
Jego zdjęcia ZAWSZE!!! są słabsze jakosciowo od moich.
Nie wspominam tu o tym ,że przy moim 10x zoomie optycznym mam nieporównywalnie większe możliwości co do kadrowania zdjęć, C740 ma też dużo lepszy wyswietlacz LCD (ma lepszy kontrast).
C740 obsługuje USB 2,0 i szybkie karty Olympusa, a Cannon USB 1,0 i CF.
Jedyna wada, to dość drogie karty XD Olympusa.

Kiedyś myślałem ,że najlepsze aparaty robi Cannon, teraz wiem ,że tak nie jest (przynajmniej w tej klasie cenowej).
  
 
plump,

aparatem pobawić się możesz w mediamarkt (mają w miarę dobrą obsługę) a kup go o ile jak masz możliwość w Niemczech (też mediamarkt). Ceny śrenio niższe o kilkaset złotych !!

Na dniach bede kupował coś z aparatów kompaktowych dla wymagającego amatora: Canona A80 albo Sony P73/P93

Sony robi w miarę ładne zdjęcia (makra-rewelacja) oraz dodatkowo nagrywa film w VGA (640x480 - większość filmów DivX) bez limitu czasowego - 30 kratek/sekunde (b.duża płynność obrazu jak na aparat) - naprawdę niezły bajer. Wadą jest droga karta SonyMemoryStick. W miarę lekki. Cena w Niemczech modelu P93 (matryca 5Mpx ok 1200 pln - u nas 1800 pln

Canona z obrotowym wyświetlaczem udało mi sie przetestować, jest niezła alternarywą do robienia zdjęć z autowyzwalacza gdy nie ma pod ręką osoby trzeciej a ty koniecznie uparłeś sie na wspólne zdjęcie z żoną - aparat można powiesić nawet na drzewie i zawsze będziesz wiedział jak sie ustawić - przetestowane na własnej osobie

Trochę cięższy i mniej opływowy od Sonego.
Tanie karty CompactFlash
Cena w Niemczech ok 1200 pln - u nas od ok. 1450 pln
Niestety kiepskiej jakości filmy (320x280 15kratek/sek - limit 3 min)
  
 
W niemczech niestety nie uda mi się kupić... no i wszytko ładnie i fajnie ale np Olimpus o którym mówi Jacek to aparat za 1600 a ten Olimpus co ma Maciek to jeszcze 200 wiecej dodoatkowo 200 kosztuje karta pamięci 128, nie wspomnę o akumulatorkach i ładowarce...
Naprawdę pisałem, że chciałbym się zamknąć w kwocie rzedu 1200 i to maks...
W sumie Łukasz przedstawił całkiem ciekawą alternatywę, ale ten aparat wygląda mi na jakiś starszy model...
Sam nie wiem - kuzyn przekonuje mnie do Canona A70... (najtańsze pamięci np ), a czy A75 to lepszy czy gorszy model?


[ wiadomość edytowana przez: plump dnia 2004-08-12 12:35:40 ]
  
 
Ten C725, który polecił Ci Łukasz , to naprawdę ciekawa alternatywa

A70 jest może troche nowoczesniejszy, ale robi gorsze jakościowo fotki (gorsza ostrość), a to chyba jest najważniejsze, no i ten 8 krotny optyczny zoom i jasny, duży gabarytowo obiektyw
Ten kto mówi ,że 3krotny zoom wystracza, mówi tak tylko dlatego ,ze nigdy nie bawił się 10krotnym - to stwarza niesamowite możliwości kadrowania.
Poza tym z tego co słyszałem to najlepsze matryce do aparatów cyfrowych robi właśnie Olympus.
  
 
Dla mnie (czyli wiadomo że ocena będzie subiektywna ) najlepszym aparatem jest olympus. W pracy wykorzystuję sony p10, jakiegoś starego soniaka przwiezionego z Chin (modelu nie potrafię odczytać bo napisany jest drutem kolczastym) i canona a80 (ale canona to z żadka). Gdy porównuję te 3 aparaty z moim c750 to jednak nie żałuję wydanych pieniędzy na olympusa - najlepsza optyka (no chyba że kupisz sony z carl'em zaiss'em) i super zoom.
W przypadku ograniczenia cenowego do 1200 zł to akurat załapuje się tutaj olympus c 450. Całkiem fajny kompakcik. Wadą mogą być dość drogie karty ale nie kupuje się ich codziennie (i lepiej kupić 2 x 128 niż 1 x 256 MB). Nie wiem jak cenowo wygląda sprawa z c 725 (nowa seria olympusa - 725 745 i 765). Z pewnością super sprawą jest dobry zoom optyczny (o cyfrowym to zapomnij), optyka będzie z pewnością dobra, mniejszy wyświetlacz szybko odświeża obraz a jasność jest wystarczająca. Jeżeli będziesz robił sporo zdjęć w plenerze to dobry zoom będzie jak znalazł. Ja bardzo często korzystam z 10 x zoomu, ale w tym przypadku najlepiej ustawić aparat na statywie. Z zakupem olympusa poczekałbym do września bo prawdopodobnie ceny aparatów tej firmy spadną. Mają one być regulowane przez Olympus Polska a nie przez zagraniczny oddział. Raczej nie kupowałbym aparatu używanego, no chyba że od znajomego lub coś w tym rodzaju. Znam osoby które się nieźle na tym przejechały (trzeba było naprawiać aparat w serwisie za 300 zł).
Z pewnością nie kupuj HP ani Fuji jakiśtam. Ja na twoim miejscu poszedłbym do MediaMarkt i tam pobawił się dostępnymi modelami Sony, Canona i Olympusa.
Na jakość filmów to bym tak bardzo nie patrzył bo do kręcenia ujęć to jest kamera a nie aparat
Zakup aparatu to również koszty dodatkowe:
1) wspomniana karta, bo w standardzie będzie najprawdopodobniej 16 MB;
2) dodatkowy komplet akumulatorków i ładowarka (chyba że są w komplecie jak było to w przypadku c750 i prawdopodobnie jest przy c725);
3) pokrowiec;
4) ewentualnie statyw.
5) Paralizator, pistolet gazowy, kastet, baseball, siekiera itp - tak na wszelki wypadek jakby Ci ktoś chciał zasunąć aparat.
Powodzenia,
slayter
  
 
To też jest ciekawa oferta i dobry aparacik (w zasadzie komplecik):


http://www.allegro.pl/show_item.php?item=29468136
  
 
ja powiem tylko tyle - jesli zastanawiasz sie nad canonem to ponoc A70 ma jakies klopoty z matryca i ogolnie fotki nie sa super wyraziste, w A75 to juz naprawili.