MotoNews.pl
  

Jak wyjąć radio z Corolli "95 ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kupiłem to autko i RM jest porządnie zamocowane niestety, jak je wymontować by nie urwać czegoś ? wiem, że wydaje się to banał ale w praktyce nie wygląda tak różowo, czy i jak trzeba wymontować środkową konsolę ? a może znacie jakiś patent na zamaskowanie (ale porządne) radia po ściągnięcia panelu?
  
 
w cairnie tez sie meczylem, zeby nic nie spieprzyc... ale potem sie okazalo, ze ta cala srodkowa konsola trzyma sie tylko na zatrzaskach - wiec trzeba ja po prostu wyrwac
moze w corollce jest tak samo.

pamietam ze kiedys ogaldalem fotki kogos z forum... i byl krok po kroku przedstawiony demontaz srodkowej konsoli.
poszukaj na forum - moze gdzies to znajdziesz.
  
 
tak to właśnie wygląda, że są zatrzaski ale nie chciałbym nic urwać, tam są przecież kabelki, wajchy i inne dziwne ... dlatego pytam, starałem się przejrzeć poprzednie wpisy ale kurde kiedyś trzeba zarobić na chleb a archiwum wielkie, może ktoś jednak jednym prostym zdaniem powie co zrobić?
  
 
a nie mowilem ze jest
5 minut szukania....
KONSOLA TOYOTY
  
 
Cytat:
2004-09-02 13:21:59, pelnygaz pisze:
tak to właśnie wygląda, że są zatrzaski ale nie chciałbym nic urwać, tam są przecież kabelki, wajchy i inne dziwne ... dlatego pytam, starałem się przejrzeć poprzednie wpisy ale kurde kiedyś trzeba zarobić na chleb a archiwum wielkie, może ktoś jednak jednym prostym zdaniem powie co zrobić?


Ta górna konsola - z dziurą na radio faktycznie siedzi na zatrzaskach i wygląda to tak jak widać na fotkach z mojej strony.

Ja najpierw ściągnąłem te plastiki z suwaków nawiewów (po prostu pociągając) a potem trzeba z wyczuciem ciągnąć/podważać cały ten czarny plastik konsoli. Pewnie pomoże Ci jeśli będziesz wiedział dokładnie gdzie są zatrzaski - widać to chyba na fotkach. dwa dolne są dokładnie na wysokości plastiku rozpraszającego światło podświetlenia, lewy górny w lewym górnym rogu a prawy górny z prawej strony ale nie u samej góry tylko trochę niżej.

Co do samego radia to ja akurat u siebie nie mam radyjka nijak zamocowanego - po prostu leży w dziurze, nawet nie ma półkieszeni i nie było z jego wyjęciem problemu. Jak radio zostało zamocowane u Ciebie ciężko powiedzieć - zwykle siedzi na zatrzaskach w półkieszeni właśnie i coś mi się wydaje że może się okazać, że aby zdemontować konsolę musisz wpierw wyjąć radio .

Jedna uwaga - jak będziesz wyciagał konsolkę to staraj się jej za bardzo nie wykrzywiać - podważaj/pociągaj równomiernie w każdym rogu. Dlaczego? Popatrz na fotki na stronie - ta poksilina była dlatego że przy wyjmowaniu konsoli trochę za bardzo ją wykrzywiłem, a przyciski od ogrzewania szyby i awaryjnych są dłuuugie no i wyrwały się śrubki je mocujące.
  
 
dzięki dobry człowieku, uchroniłeś liftbacka przed moimi niezgrabnymi łapskami, Toyota Motor Ci tego nie przebaczy

jednak to zdanie trochę mnie podłamało :

'zwykle siedzi na zatrzaskach w półkieszeni właśnie i coś mi się wydaje że może się okazać, że aby zdemontować konsolę musisz wpierw wyjąć radio'

to co mam w końcu zrobić jak ono jest zatrzaśniętę ? mogę sobie tylko panel zdjąć
  
 
Cytat:
2004-09-09 08:02:14, pelnygaz pisze:
dzięki dobry człowieku, uchroniłeś liftbacka przed moimi niezgrabnymi łapskami, Toyota Motor Ci tego nie przebaczy




Cytat:
jednak to zdanie trochę mnie podłamało :

'zwykle siedzi na zatrzaskach w półkieszeni właśnie i coś mi się wydaje że może się okazać, że aby zdemontować konsolę musisz wpierw wyjąć radio'

to co mam w końcu zrobić jak ono jest zatrzaśniętę ? mogę sobie tylko panel zdjąć


Tutaj trochę ciężko mi powiedzieć bo jak pisałem nie mam u siebie radia nijak zamocowanego. Wyjmowałem ostatnio radio z Puga 205 no i tam była półkieszeń - taka metalowa ramka przymocowana do konsoli (w środku) - a w nią wciśnięte było radio. W radiu są zatrzaski które po wsunięciu go w półkieszeń zaskakują.
Kiedyś słyszałem, że są specjalne blaszki które się wsadza i to radio wychodzi ale dokładnie niestety nie wiem jak to wygląda...

Sam jestem ciekawy jak masz to radio przymocowane u siebie bo w swojej "radiodziurze" nie widzialem niczego do czego półkieszeń mógłbym przyczepić :/

Wydaje mi się że powinieneś popróbować czy radio trzyma konsolę czy nie.
  
 
radio jest osadzone w ramce, nie wiem czy ona jest jakoś przymocowana czy tylko blaszki wygiętę, to rm z panelem i siedzi sztywno jak wmurowany, o wkładaniu blaszek i odblokowaniu myślałem ale tam nie ma miejsca żeby coś wetknąć,

dobra dzisiaj po robocie, uzbrojony w śrubokręt, majzel i Twoje zdjęcia biorę się do walki
  
 
Cytat:
2004-09-09 09:01:53, pelnygaz pisze:
radio jest osadzone w ramce, nie wiem czy ona jest jakoś przymocowana czy tylko blaszki wygiętę, to rm z panelem i siedzi sztywno jak wmurowany,


U siebie własnie nie widziałem miejsca na zamocowanie tej półkieszeni/ramki... w pugu były specjalne otwory w desce właśnie do zaginania blaszek a tu... nie mam pojęcia gdzie to się zaczepia.

Cytat:
o wkładaniu blaszek i odblokowaniu myślałem ale tam nie ma miejsca żeby coś wetknąć,


A moze da się ściągnąć plastikową, ozdobną ramkę z radia i wtedy coś tam włożysz?