Walka z geometrią

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam mały problem i byłbym wdzięczny za pomoc

Mojego prawie świeżo nabytego poldka oddałem do warsztatu by przygotować go jakoś do jazdy i wymienić co się już zużyło. Ponieważ strasznie zbaczało mnie na prawo w warsztacie zrobili mi geometrię. Okazało się, że jeden przewód z płynem hamulcowym był uszkodzony i nie odprowadzał płynu . Niby wszystko OK ale następnego dnia znowu zaczęło mnie śiągać na prawo. Już mniej niż przed wizytą w serwisie ale nadal trzymając kiere prosto auto po pewnym czasie zjeżdża na prawo. Pojechałem do warsztatu z pretensją a tam powiedziano mi, że geometria jest zrobiona dobrze i że może to być wina różnej przyczepności opon. Poradzili mi bym pobawił się i pozamieniał opony z lewej na prawą lub na skos i tyle.

Co może być przyczyną tego ściągania? Czy rzeczywiście opony mogą mieć inną przyczepność czy poprostu zrobili mnie w jajo w warsztacie ???
  
 
Cytat:
2004-09-19 16:35:47, manzarek pisze:

Co może być przyczyną tego ściągania? Czy rzeczywiście opony mogą mieć inną przyczepność czy poprostu zrobili mnie w jajo w warsztacie ???



Pewnie,że to może być wina opon. Nie wiem czy to nazywa się przyczepność , ale jedną z metod lokalizacji tego typu usterki jest zamiana kół.
Poza tym przyczyną ściągania mogą byc hamulce, albo łożysko.

Ponadto, zrób takie doświadczenie, rozpędź samochód na równej drodze do ok. 60km/h i naciśnij średnio mocno na hamulec - czy wtedy też ściąga?
  
 
Według mnie to z konstrukcją opon to są bzdury,ja mam wszystkie 195/50/15,zapas niestety 175/70/13 zakładając go na przednią oś auto jechało prosto bez ściągania,ale geometria była wykonywana na moich oczach,czasem im sie nie chce bawić w pochylenia,i kąty wyprzedzenia sworznia,i to może być przyczyna.
  
 
witam

przy naciśnięciu mocniej na hamulec też ściąga, podobno był jakiś problem z hamulcem (przewód z płynem hamulcowym) który w trakcie robienia geometrii został wymieniony

nie wiem co robić, czy wierzyć mechanikowi czy nie? wsiadłem z mechanikiem do auta on przejechał się po prostej powiedział, że geometria jest OK a wina leży w oponach
  
 
spróbować z oponami mozesz, nie dużo roboty, a nóz widelec to to
  
 
w przednim zawieszeniu mojego fiata wiele elementow gumowych kwalifikuje sie do wymiany, najbardziej martwia mnie gumy drazkow reakcyjnych dolnych wahaczy, sa juz speakane i przydaloby sie zmienic ale boje sie ze cos sie rozstroi.

Czy jest mozliwosc wymiany tych gum bez koniecznosci regulacji geometrii?? np czy jak tylko odkrece ta nakretke ktora widac od przodu auta a tej tylnej nie bede ruszal i zmienei gume i skrece jak bylo to sie cos pozmienia?
  
 
jak wymieniesz gumy drązków reakcyjnych, odkręcając tylko przednią śrube, to nastawy geoetrii nie powinny sie zmienić