| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
megaadam espero kraków | 2004-09-24 16:28:40 Te 500m to jedziesz na benzynie czy lpg |
Celino Daewoo Espero 1.8 +LPG Gliwice-Łabędy | 2004-09-24 16:37:17 W mojej instalacji jest tak że po wejsciu na 2000 rpm sam automatycznie wskakuje na gaz.
|
Krzysztof_L Warszawa | 2004-09-24 17:18:33 To przełacz wyłacznie na jazdę na benzynie i wtedy zobaczysz jak jest, czy są te same objawy.
Pozdr. |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2004-09-25 02:07:49 U mnie też występuje czasem podobny objaw ale wyłącznie jeśli się przełączy zaraz po odpale na gaz
(ni mom czujnika temperatury do instalki LPG i przełączanie mam wyłącznie na podstawie funkcji obrotów Silnik zimny, reduktor zimny, ciecz w obiegu zimna - nie można za dużo wymagać...najlepiej...nie gasić silnika po przejechaniu pierwszych 500m! |
Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2004-09-25 15:48:43 Jest jeszcze jakiś zaworek zwrotny, który jak już się zuzyje to po zgaszeniu silnika ( LPG) i pponownego odpalenia na PB utrudnia to znacznie i trzeba dłuuuuugo kręcic. Coś takiego mi magik od gassssu opowiadał |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2004-09-25 17:48:10
.....nie znaju nic o takowym zaworku (tym bardziej, że jak pamiętam miałem taką "sztukę" także niedługo po montażu LPG) ale...w takim przypadku (przynajmniej u mnie się sprawdziło) wystarczy poczekać spokojnie (nie próbować palić!) kilka minut i odpala normalnie Generalnie najlepszym wyjściem, które stosuję w zimne dni jest jazda przez pierwszy kilometr-dwa na beznynce...staram się spokojnie kręcić i nie przekroczyć granicy obrotów automat.przełączenia |
plump Espero 1,8 CD + LPG Kraków | 2004-09-26 09:26:40 Według mnie nie ma faktycznie, żadnych zaworków zwrotnych chyba, że elektrozawory o których napisał już Krzyśu, tylko silnik zalewa się gazem i tak jak Bogdan pisał, należy odczekać kilka chwil - czas na odparowanie gazu i dopiero odpalać |
Navi Klubowy Weteran Auto wybitnie zastęp ... Lublin / Shire | 2004-09-26 10:46:36 Ostatnio w fabii miałem taki motyw:
Od czasu do czasu przestawał działać wskaźnik temp płynu chłodzącego. Stwierdziłem, że jest niepotrzebny do jazdy i jeździłem dalej. Do czasu aż, zwłaśnie jak ty, przejechałem kawałek zgasiłem a potem już nie mogłem odpalić. Dopiero po dłuższym kręceniu zaskakiwał. Okazało się, że ten sam czujnik podaje sygnał na wskaźnik temp i do kompa sterującego. Jak się popsuł, komp traktował silnik jako zimny i podawał za dużo mieszanki. Jak silnik osygł odpalał. Wystarczyło zmienić czujnik i OK. Sprawdź czy masz dobre wskazania wskaźnika temp. Pozdro Navi |