Czerwono-czarne wnętrze klubowego viper"a

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Fotki zrobione na ostatnim nocnym zlocie warszawskim...
Jak narazie zrobione są już wszystkie boczki i tylna kanapa...
Przednie fotele czekają na kolejną wypłatę...





  
 
Nic nie widać (już od paru godzin)
  
 
Na zdjęciach wygląda naprawdę dobrze! Choć osobiście wybrałbym mniej oczojebne kolorki.
Pytanie:
1. Ile? oczywiście pytam koszt tej przeróbki
2. czym malowane są plastiki drzwi?
3. czy w tym aucie jest klima (jeśli nie to... współczuję)

Ale wygląda to jak powiedziałem świetnie!
  
 
O w mordę
Bartuś jak w Alfie 156

Poważnie, w 156tce można zamówić bardzo podobną czerowno/czarną skórę

Bartek musze Cię pochwalić, myślałem ,że jesteś miętttki, złamiesz się pod naporem krytyki niektórych klubowiczów i odechce Ci się przerabiania autka.

Ty jednak z determinacją dokonujesz kolejnych modyfikacji i to coraz lepszych i coraz bardziej przemyślanych. Szacuneczek Bartek i powodzenia w dalszych modyfikacjach

Baaaardzo mi się podoba to wnetrze
  
 
1700pln obszycie całego wnętrza
(wszystkie fotele + wszystkie boczki drzwi + robocizna)
materiał oczywiście skóropodobny bo skóra kosztowała by 2 razy tyle
...samochód nie ma klimy...

Namiary na tego tapicera:

Słupno
ul. Warszawska 16b
tel: 0-22 786-55-11, 601 649 351 (Tomek)
rembel@poczta.fm
www.republika.pl/rembelas

[ wiadomość edytowana przez: ŁUKASZ_GAJER dnia 2004-08-30 19:43:28 ]
  
 
Dzekuje Jacus niepoprzestane na przerobkach i zadna krytyka mnie niezniecheci. A klimy niebede mial tylko szyber dach z czasem wszystko pokolei
  
 
Efekt zajebisty,wygląda świetnie podoba mi się
  
 
kolejne fotki ktorych nie widze
  
 
wyglada poprostu swietnie, dołączam sie do słów Jacka
  
 
Gratulacje dla mnie bombowo naprawde pięknie!!
  
 
Zbyt oczojebny jak dla mnie

Ogólnie fajnie.
  
 
foteliki, a przede wszystkim boczki klasa
  
 
mi tez sie podoba..tylko pytanie na ile wytrzymale bedzie polakierowanie plastikowych elementow na czarno..zwlaszcza ze chyba trza teraz i przod pomalowac czyli deske..
  
 
Gdyby nie ten oczojebny kolor to byłoby jak w kredensie (Polski Fiat 125p).
Według mnie pomysł zupełnie beznadziejny. Już pomijając kolorystykę (w aucie do jakiego bezskutecznie próbuje aspirować Twoje kolor pasuje) czy to, że nie jest to skóra a skaj, to musiałbyś kabrio zrobić, aby bez klimy dało się w lecie wsiąść. Właśnie się dowiedziałeś, dlaczego posiadacze PF125 ze skajowymi siedzeniami zakładali pokrowce.
  
 
Jak dla mnie - rewelacja
  
 
Popieram pomysł przeróbek,,,,podoba mi się. Dziełaj NADAL!!!!
  
 
efekt - ładne
kondolencje dla 4- liter i pleców.
jazda powyżej godziny i potówki jak należy.
a jeżeli tylo na wystawe to ok.
pozdrawiam życzliwie.
  
 
Niestet fotografia cyfrowa jak zwykle przekłamuje jakis kolor, tym razem z czerwieni wyszedł pomarańcz. W rzeczywistości jest o wiele gustowniej choc ja osobiście zamiast czerwieni dał burgund taki jak ma na lakierze.... A brak klimy i skay pod plecami to juz inna sprawa..... ale wykoanie jest pierwsza klasa. Szkoda że nie widzieliście przednich boczków - to już jest dzieło sztuki.
Sam zaczynam myśleć nad tym czy welur czy skóra...
Mnie cały czas bolą te misie u Bartka.....(każdy lubi to co lubi..)
  
 
Cytat:
Niestet fotografia cyfrowa jak zwykle przekłamuje jakis kolor, tym razem z czerwieni wyszedł pomarańcz


O! Faktycznie!
Słusznie Maciek zauważył a ja sam zapomniałem o tym wspomnieć...
Zdjęcia były robione bez lampy z długim naświetlaniem klatki, to też kolor czerowny wyszedł o zupełnie innym odcieniu
(co jest dość częste przy tego typu zdjęć)
W rzeczywistości czerwień ta jest bardzo czerwona i duuuuużo ciemniejsza niż na zdjęciach......
Jak Bartek zrobi przednie fotele to podjedzie do mnie na sesję i w ciągu dnia dokładnie obstrykam wnętrze....
  
 
Ten miś służy odreagowaniu. Siadasz z tyłu, łapiesz za podłokietnik i jeb misiową głową w kanapę