JAki typ świec do Omegi z silnikiem 2,6 ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
MAm omęgę z roku 92 z silnikiem 2,6 i muszę wymienić świece.
A w sklepie gościu wybrał z katalogu i okazało się że to są świece z gwintem dłuższym o centymetr.

To mni potem wymienił na świece o takiej samej długości ale na wartość cieplną nie patrzał.

Tak więc jeżeli wiecie jakie świece trzeba do takiego silnika to proszę o pomoc.
  
 
Najlepiej jak kupisz sobie swieczuszki NGK nr.3 i będzie luks
  
 
No właśnie mam NGK ale gdzie jest ten numer na nich napisany bo nie widzę?

Jest napis taki BP7H S

[ wiadomość edytowana przez: djchucky dnia 2004-09-25 16:43:51 ]
  
 
a ja polecam jednak bosh wg katalogu
PZDR
  
 
Z czystym sumieniem także polecam NGK natomiast jeśli chodzi o BOSCHa to jest to totalny szajs może ze świecami jest lepiej ale przewody WN to totalna klapa wg. katalogu wybrane i np. miały za długie i za cienkie fajki wogóle nieciekawe wyglądały jak tania chińska podróbka, cena ok. 160 PLN ( nie obrażając w tym miejscu chińskich podróbek które coraz częściej nie ustępują jakością oryginałom), natomiast taki JanMor kabelki wyglądają (kształt i wymiary) jak oryg. BERU a cena 85 PLN.
  
 
Dorzucę swoje do dyskusji.
W poprzednim aucie na zwykłych świecach NGK na gazie przejechałem 50 tyś km później autko zbyłem. Obecnie w omedze mam świece Boscha nie wiem dokładnie jaki są dwu elektrodowe z miesiąc temu podczas wymiany rozrządu je sprawdziłem i są ok. Ja zrobiłem na nich 40 tyś km z czego 35 tyś na gazie i jes t dobrze, a ile poprzednik na nich jeździł to nie wiem. W każdym razie nie strzela. Wcześniej również spotkałem się z niezbyt przychylnymi opiniami na temat świec Boscha, a na NGK strzelało.
  
 
Ja na NGK jeżdże już od dobrych paru lat,zresztą wszyscy moi znajomi jeżdżą na tych świecach.Do Omy 2.6 którą sprowadziłem ojcu również założyłem NGK równocześnie z montażem LPG.Auto pali idealnie,nie strzela,nie ma falowania na wolnych obrotach,po prostu idealnie.I nie tam jakieś 2,3 czy 4 elektrodowe.Jest jedna elektroda ale za to iskra z niej taka że "konia by zabiła",także naprawde gorąco polecam
  
 
HALO! SŁYSZYCIE MNIE?

mi o firmę nie chodzi!

Najprościej będzie jak poprostu wykręcicie ze swojego samochodu świecę i zmierzcie długość gwintu z dokładnością do milimetra chociaż.

Bo firmę narazie mam gdzieś.

Na dniach montuję do tego silnika gaz sekwencyjny i stoję ze świecami.
Znajomy mechanik mówił że powinny być świece z długim gwintem.
A u mnie leżą nowe z krótkim i wkręcone mam też krótkie tylko że stare ale od czego gubi zapłon to nie wiem.
Szarpie tym silnikiem przy 900 obrotach oraz gubi zapłony przy odejmowaniu gazu.

Możliwe że poprostu świece powinny być długie a nie krótkie i za płytko wchodzą w cylinder.


DLatego poprostu sprawdźcie długość gwintu i już nic więcej nie chcę.
Postarajcie się odpowiedzieć. NIc was to nie kosztuje a mój samochód stoi i się marnuje.
Taka ładna Omega.
  
 
Cytat:
2004-09-26 23:15:04, DJCHUCKY pisze:
HALO! SŁYSZYCIE MNIE? mi o firmę nie chodzi! Najprościej będzie jak poprostu wykręcicie ze swojego samochodu świecę i zmierzcie długość gwintu z dokładnością do milimetra chociaż. Bo firmę narazie mam gdzieś. Na dniach montuję do tego silnika gaz sekwencyjny i stoję ze świecami. Znajomy mechanik mówił że powinny być świece z długim gwintem. A u mnie leżą nowe z krótkim i wkręcone mam też krótkie tylko że stare ale od czego gubi zapłon to nie wiem. Szarpie tym silnikiem przy 900 obrotach oraz gubi zapłony przy odejmowaniu gazu. Możliwe że poprostu świece powinny być długie a nie krótkie i za płytko wchodzą w cylinder. DLatego poprostu sprawdźcie długość gwintu i już nic więcej nie chcę. Postarajcie się odpowiedzieć. NIc was to nie kosztuje a mój samochód stoi i się marnuje. Taka ładna Omega.



a nie prościej jest iść do salonu opla , podać nr silnika i dadzą świece od ręki, a uwierz mi, nie kosztują więcej niź w sklepie.

robisz dużo zamieszania

  
 
NO u mnie w mieście nie ma salonu opla i będę musiał do njbliższego jechać 50 km.
Podajcie poprostu długość gwintu.
I dodam że na krótkich świecach które teraz mam - a one są stare i może to ich wina- silnik gubi zpłony i szarpie.
Może jednak muszą być długie.
Patrzałem ile jest gwintu i jest mało czyli tyle ile do krótkich.

Więc nie wiem.

Sprawdźcie to dla mnie proszę. To przecież jest chwila.

Dzięki
  
 
Człowieku , ale marudny jesteś. Przecież napisano już tobie :
Cytat:
2004-09-25 16:30:43, SEBA-OMEGA pisze:
Najlepiej jak kupisz sobie swieczuszki NGK nr.3 i będzie luks


Na świeczkach powinieneś mieć napisane :
BPR6HS ,lub w przypadku V-Line 3 : BPR6H .

Ale się wysilę i dopisze:

"B"-średnica gwintu 14 mm
"P"-wyciągnięta końcówka izolatora
"R"-opornik przeciwzakłóceniowy
"6"-wartość cieplna (w skali NGK od 2-ciepła- do 13-zimna)
"H"-długość gwintu 12,7 mm
"S"-miedziany rdzeń

Starczy
Powodzenia