Dbajcie o sworznie zawiasów drzwiowych

Dlatego raz w roku (albo częściej - specjalnie nie przywiązuję do tego wagi) wpycham w sworznie smar maszynowy. Mam nadzieję że przynajmniej częściowo przedłuży to żywot sworzni, jak również gniazd, w których są one osadzone.

Wybicie ich nie jest łatwe. Szczególnie gdy są tak przeżarte jak ten jeden z trzech - zaspolił się z zawiasem. Powiem szczerze, że pojechałem do warsztatu a oni już pryskali w niego czym popadnie a potem tylko młotek i przecinak.

Witanko tez mnie wkurzaly odglosy pukania w drzwiach podczas jazdy na nierownosciach (mialem je tylko po str kierowcy) i po kilkakrotnym psikaniu sworzni drzwiowych WD 40 i smarowaniu smarem grafitowym lub wazelina techniczna postanowilem w koncu wymienic oba, bo psikanie pomagalo na coraz krocej (najpierw 3 miechy,potem 2 ,1 az w koncu tydzien ) i teraz mam spokoj juz 2-gi miesiac (zadnych odglosow stukania na wybojach) koszt 1 sworznia to 2 czy 3 PLN,a z wybiciem tez nie mialem problemow (pewnie przez geste i czeste ich smarowanie i psikanie ). pozdr

Tak - drogie nie są - tylko gdzie kupić te swożnie? U nas chyba nikt takich "drobiazgów" nie ma, niestety...

Pozdr.,
Wrolo