Aparat zapłonowy

krzywo zakładasz kopułke albo palec

sprawdź jeszcze luz promieniowy wałka w aparacie zapłonowym. jeżeli występuje, to masz do wymiany aparat zapłonowy lub jeżeli uda ci się dostać zestaw naprawczy, to tylko tulejkę w korpusie. sprawdź jeszcze stan całego korpusu czy nie jest gdzieś skrzywiony.

To może być wada fabryczna i wałek aparatu nie chodzi w osi korpusu.

Pagan: Sorki, ale ja u siebie niemam podziału jak wchodze na forum. Po prostu ładuje mi się stronka ze wszystkimi sprawami. Dlatego postanowiłem zamieścić ten wątek na forum ogólnym.

Jeżeli chodzi o mój aparat, to nie jest to wada fabryczna, ponieważ długo jeździłem na nim wcześniej i było ok. Ma luzy wzdłuż własnej osi, a zginanie spinek nic nie daje. Nawet jak ręką dociskam czy odchylam to nie ma różnicy. No a styki juz prawie wytarte (nie wspomnę o hałasie) i coś czuję że niedługo znowu padnie całkowicie. A może winę za to ponosi to coś (bo nie wiem co to) co napędza aparat? Jak myślicie?

Zalezy od którego modelu Żuka. Ostatnia seria Żuka z silnikiem S21 (benzyna) miała faktycznie aparat zapłonowy bardzo zunifikowany z aparatami z PN i DF w wersji z elektronicznym zapłonem. Faktycznie kątowa kopułka z takiego aparatu podchodzi do PN i DF bo sam kiedys taką kupiłem, niestety jest sporo droższa.