Wymiana silnika i błąd numerów w dowodzie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taki problem: w papierach od silnika 2,0 dohc wszędzie (mam małąhistoię samochodu dawcy) jest wpisany numer silnika 13182000 więc chyba totalna bzura. Na przeglądzie odzczytali mi 131B2000 i tak powinno być, tylko co mam zrobić w wydziale komunikacji?!
  
 
miałem podobną sytuację kilka lat temu z poldkiem teścia.

tam problem polegał na tym, że nie było "zera" na początku numeru silnika.

gdzieś jakiś urzędniczyna rąbnął się przy wpisywaniu danych.

miałem zaświadczenie od diagnosty o prawidłowym numerze, czyli z "zerem", ale przy przerejestrowywaniu pani w okienku stwierdziła, że nie zarejestruje dopuki nie naprawi się tego błędu.

jakbym nie miał niewyparzonej gęby i nie pochwalił się zaświadczeniem od diagnosty, to wpisałaby błędny numer do nowego dowodu rejestracyjnego i jeździłoby sie dalej.

a tak kazano przeszukiwać mi archiwum wszystkich urzędów komunikacji w kraju, gdzie był kolejno rejestrowany samochód i odszukać gdzie popełniono błąd i z poprawionym dowodem rejestracyjnym wrócić do swojego urzędu komuny.

na całe szczęście błąd był w poprzednim urzędzie komunikacji gdzie rejestrował swój samochód sprzedający.

nie potrafię sobie wyobrazić jak bym to miał zrobić w drugim czy trzecim urzędzie.

trzeba by pewnie z kolejnymi dowodami rejestracyjnym przechodzić jeszcze raz całą ścieżkę rejestracyjną wszystkich właścicieli.


ABSURD!!!






[ wiadomość edytowana przez: Admiral dnia 2004-09-28 21:31:00 ]
  
 
nie straszcie mnie, ojciec mnie zabije bo to jego samochód i on musi załatwiać
  
 
nie łam sie!
Ciekawe jak to bedzie po 1 października.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
tak, spoko Olo, ale jak się jakaś baba uprze to co zrobię, wsadzę 1,5 i zrobię normalny przegląd a potem spowrotem 2,0?
  
 
zresztą ojciec w najbliższym czasie wybiera się do wydziału komunikacji to się okaże
  
 
a mnie sie diagnosta dupnoł przy wpisywaniu numeru i zamioast SUB01AAA mam SUB01ABF

a ze ten przeglad robił mi kumpel u swojego znajomego diagnosty sporziewam sie ze gość nawet nie widział mojego wozu
  
 
Jak nic nie będę mógł załatwić to zrobię sobie przegląd bez oglądania samochodu na stary silnik i będę tak jeździł. A w wydziale komunikacji korki. Nic dziwnego jak załatwia się jednego klienta na godzinę.
  
 
Udało mi się odszukać papiery kilku poprzednich właścicieli aż doterłem do wydziału na Bemowie. Tutaj musiałem złożyć podanie i czekam do środy mam nadzieję, że tutaj moje poszukiwania pomyłki się zakończą. Zobaczymy. Ciekawi mnie fakt, że w niektórych urzędach mówią, że wystarczy w tym wypadku opinia rzeczoznawcy, natomiast w innych zupełnie co innego. W poniedziałek się zorientuję jak to jest dokładnie w moim wydziale i wtedy będę wiedział na czym stoję.
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-19 08:52:15 ]
  
 
spoko - mialem identyczny blad - silnik cf a ktos wpisal w dowod CE przy badaniu tech. wziolem zaswiadczenie o numerze silnika poszedlem do wydzialu komunikacji wpisal na maszynie w dowodzie przy adnotacjach o tym jaki jest silnik postawil pieczatke i po sprawie
Bez krzywienia sie i kazania szukania kto zrobil blad
Oni sa tam od tego jak dupa od srania zeby zalatwiac take rzeczy
  
 
Oczywiście, wszystko zależy od tego na kogo się trafi. U mnie babka w urzędzie stwierdziła, że ona nie może ale niech diagnosta wpisze 8 to wtedy dla niej będzie dobrze. Dla mnie głupota.
  
 
Cytat:
2004-10-03 10:41:58, rdt pisze:
Oni sa tam od tego jak dupa od srania zeby zalatwiac take rzeczy



Teoretycznie...
A w praktyce stanowią oni państwo w państwie...
  
 
nie wiecie moze czy przy zakupie silnika nalezy sporzadzac umowe? co w niej musi zostac zawarte? jakies pochodzenie silnika czy cos?
dzieki! pozdrawiam!
  
 
Przy zakupie silnika spisujesz normalną umowę KS z zaznaczeniem, że kupujesz sam silnik. Niektóre wzory umów mają opcje do wyboru:

"Umowa KS pojazdu/części*
(...)
*- niepotrzebne skreślić"

itp.

No i oczywiście obustronne ksero DR, a najlepiej oryginał.


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-10-06 00:23:41 ]
  
 
ok wielkie dzieki Race!
  
 
Teraz czeka mnie rzeczoznawca- 190 zeta, nowy dowód- 64, tabliczka- 35 narazie tyle. I po co mi to było.
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-19 08:51:45 ]