0,7 litra na 100km

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
0,7 na 100 km ! przeczytajcie sobie
  
 
a jaką pojemnosc ma ten silnik??????????
  
 
Mniejsza z tym jaka pojemność!! Ile pali
  
 
wczoraj jak czekalem na zajecia na pk widzialem jak go pokazywali...telewizja byla itp

"autko" 1 osobowe, 3 kołowe (koła rowerowe 2 z przodu 1 z tyłu)
skretne 2 przednie kola polaczone drazkami
na moje oko to masa tak ze 70 kg
silnik 4 suwowy od jakiejs kosiarki albo cos takiego
z dzwieku mozna bylo wyczaic ze tam gra z 50-80 ccm
z tego co widzialem to nie ma zawieszenia....
nie ma dachu
ale kierownica ladna
na wszystkich kolach tarcze od jakiegos "górala" wszystko jakies wysokie modele shimano
dwie przednie lampki na baterie (rowerowe)
no i to tyle co moge na jego temat powiedziec
nie mam cyfraka to bym mu foty porobił
  
 
Rekord Ginesa (nie chce mi sie wymyslac jak to sie pisze) chyba nadal nalezy do matiza i zdaje sie bylo to 32KM na 1 litrze benzyny

pozdr
  
 
no co ty

lupo mialo 2.97 ON/ 100 juz jakis czas temu
  
 
Cytat:
2004-10-07 10:23:53, simon_pg pisze:
Mniejsza z tym jaka pojemność!! Ile pali



Mikroskopijny silniczek bedzie palil mikroskopijną ilosc paliwa.
  
 
Nie chće coś zmyslac ale jakby co poprawcie mnie.

Kiedyś czytałem o samochodzie VW (chyba) który został zbudowany na jakąś rocznicę istnienia fabryki. Dyrektor (chyba) pokonał po autostradzie tym pojazdem jakas odległośc paląc koło litra na 100 km.
  
 
Ja jestem oszczędniejszy, na 110 km zużyłem tylko pół litra wody mineralnej
  
 
fajne to autko
pokazywali je na pikniku PK w poniedzialek na warszawskiej
mozna bylo obejrzec tez kilka fajnych klasycznych aut... kto był to wie
  
 
Cytat:
2004-10-07 10:49:54, dooh pisze:
Nie chće coś zmyslac ale jakby co poprawcie mnie. Kiedyś czytałem o samochodzie VW (chyba) który został zbudowany na jakąś rocznicę istnienia fabryki. Dyrektor (chyba) pokonał po autostradzie tym pojazdem jakas odległośc paląc koło litra na 100 km.


Byl taki - kiedy Piech - szef VW - przejechal ze swoim nastepca tym autkiem iles tam kilometrow kiedy odchodzil ze stanowiska... spalanie siegalo bodajze 0,89l/100km ON
  
 
oleju napędowego

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
Cześć wszystkim!!! Dawno mnie tu nie bylo ale czas zacząć pisać znowu!!!
Jeżeli są takie silniki które by troche pomogły nam w eksploatacji samochodu to dlaczego nikt sie tym za bardzo nie zainteresuje i nie zaczna seryjnej produkcji takich silniczkow.
Podejzewam ze nigdy nie dojdzie do produkcji silnikow ktore spalaja minimalne ilosci paliwa bo pozniej nikt by nie zarobil na ropie (np. Arabia Saudyńska albo stany) Moze ten pojazd pojedzie na jakas wystawke ale nic wielkiego z tego nie bedzie,tak jak bylo ze zderzakami przenoszacymi sily zderzenia.
  
 
i turbinką kowalskiego
  
 
Cytat:
Cześć wszystkim!!! Dawno mnie tu nie bylo ale czas zacząć pisać znowu!!!
Jeżeli są takie silniki które by troche pomogły nam w eksploatacji samochodu to dlaczego nikt sie tym za bardzo nie zainteresuje i nie zaczna seryjnej produkcji takich silniczkow.
Podejzewam ze nigdy nie dojdzie do produkcji silnikow ktore spalaja minimalne ilosci paliwa bo pozniej nikt by nie zarobil na ropie (np. Arabia Saudyńska albo stany) Moze ten pojazd pojedzie na jakas wystawke ale nic wielkiego z tego nie bedzie,tak jak bylo ze zderzakami przenoszacymi sily zderzenia.


Racja takich silników nie wezma do seryjnej bo za bardzo by OPEC straciło.
a o tych zderzakach coś słyszałem podobno bardzo ciekawy wynalazek tylko ze przeczy zasadom fizyki ciekawe dlaczego o nim przycichło całkowicie
  
 
panowie po poerwsze to ten silnik nie zostal zrobiony tylko zaadoptowany do tego pojazdu,a po drugie to przemysl samochodowy to najmniej dochodowa galaz opec,pomyslcie ile idzie paliwa do transportu lotniczego,morskiego,nie mowiac juz o elektrowniach.im to lata czy te silniki beda palily 5 czy 0,5 litra
  
 
a powiedz ile samochodow jezdzi po polsce jest tego w pi.....
i kazdy tankuje na stacjach ktorych jest coraz wiecej a dlaczego bo to dochodowy interes i dla tych co sprzedaja paliwo i dla panstwa
a pomyslcie gdyby auta zaczely palic po litrze benzyny to jaka zajebista dziura budzetowa by powstala - i co by z tym zrobili dojeb... jeszcze wieksza akcyze na paliwo albo wymyslili jakis dodatkowy podatek
wyobrazcie sobie litr wachy za np 12 zeta

-----------------
Franky Garage
  
 
Cytat:
2004-10-08 00:06:54, Twarog pisze:
Racja takich silników nie wezma do seryjnej bo za bardzo by OPEC straciło. a o tych zderzakach coś słyszałem podobno bardzo ciekawy wynalazek tylko ze przeczy zasadom fizyki ciekawe dlaczego o nim przycichło całkowicie




Tutaj jest oficjalna strona o zderzaku Lucjana Łągiewki http://www.jakubw.pl/zderzak/

A co do martwienia się o OPEC to myśle że tenm pierdzielnik jest miałym zagrożeniem , dużo mniejszym niż wynalazek pewnego polaka - samochód jezdzący na czystą wodę (chyba jakiś przerobiony nissan). Kiedyś o nim czytałem i był w fazie sprzedawania licencji , ta sprawa też przycichła.
  
 
Kazdy cos slyszal ale cos zawsze przycichnie temat.Ktos pociaga za tak zwane sznurki i panuje nad sytuacja!!!
  
 
Co do silników spalających minimalne ilości paliwa to są dwa powody dla których nie są seryjne produkowane:
- Widzieliście kiedys właściciela stacjii bęzynowej co jeździ malcem, albo mieszaka w M-1???
-Podobno te lupo z super oszczendnym silnikiem kosztowało 2 razy tyle co jego podstawowa wersja! Nie wiem ile w tym prawdy ale jestem pewien że taki silnik jest poprostu tak zaawansoedowany ( ups) technicznie i naszpikowany elektroniką że nie jest to wcale tani wynalazek.
Co do samochodu na czystą wodę to było to kiedyś w teleekspresie i był to jakiś diesel który jakiś czas chodził na ON aż do osiągnięcia temp potrzebnej do zagotowania wody w silniku ( nie w chłodnicy) a potem się go przełączało na "wode". Woda musiała mieć wysoką temperature bo to ułatwiało jej rozpad na tlen i wodór ( nie wiem jak koleś to rozwiązał) ale on wcale nie był pierwszy... pierwsi byli oczywiście chinczycy któży skąstruowali silnik napędzany samą tylko wodą ( notabene silnik był wsadzony do jakiegoś Nissana )
A co do zdeżaka???? Ludzie kocham byc polakiem jak słysze o takich żeczach !!! A czemu go nie wprowadzili do seryjnej produkcji??? Proste jak nie wiadomo o co chodzi chodzi o kase. Abs,asr,esp,airbag,pnełmatyczne napinacze pasów, kontrolowane strefy zgniotów, nad konstrókcją takich bajerów pracują setki ludzi a wykonują je w skali światowej tysiące ludzi a firmy kture sie tym zajmują zarabiają na tym krocie, seryjne montowanie czegoś takiego oznaczało by niezły krach w tym całym biznesie...

Takie moje zdanie.
(ale sie rozpisałem )