MotoNews.pl
  

KJSy Jastrzębie Zdrój / Kielce / Krakow 4-5 XII

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
KJS Kielce 4 XII 2004

KJS Jastrzebie Zdroj 5 XII 2004

wybiera sie ktos na ktorys z nich?

ps: 4 XII jest jeszcze w krakowie, ale poki co za malo zgloszen...


[ wiadomość edytowana przez: mountez dnia 2004-11-30 13:37:30 ]
  
 
KJS Kraków jednak sie odbedzie - jest juz kolo 20 zgloszen.

ps: widze ze tamat poruszyl tłumy:)))))
  
 
tłumy sie chcą kręcic wokół pachołków za 120zł

jeśli ktoś nie potrzebuje licencji to wogole bzdura sa kjs-y nie jest to nawet namiastką prawdziwego rajdowania , czyż nie tak panowie , wystarczy popatrzeć na srs-y , brodnice , poligon , wole bawić sie na imprezach kr
  
 
A ja zapraszam na KJS Szczyrkowski 19 grudnia.
Zgłoszenia online:
www.szczyrkowski.prv.pl
  
 
Jade wszystkie na prawym w skodzie favorit Radom oraz Szczyrk tez A w sobote srs
  
 
Bylem, zobaczylem, niepolecam. Pomijam dojazdowke przez cale miasto do Wieliczki i stanie w korkach co juz jest dla mnie absurdem. Proby wogole do bani. krecenie sie 360 i wiecej stopni dookola pachola po prostu nie cuzy niczego. Ale kwintesencja tego kjs bykla proba pod Urzedem Skarbowym przejezdzana po raz 3. Pani dyrektor ustawila slupek na srodku drogi o szerokosci 6 m. Oczywiscie nalezalo tam wykonac obrot 360 . A kto powiedzial ze musze na recznym jechac probe. Zeby wykonac ten element cofalismy 2 razy. Dla mnie ten KJS to pomylka. 8 placy za cene 120 bez posilku. Nie polecam.
  
 
Kurde... a byłem wczoraj w Kielcach...
  
 
pozwolicie, ze z lenistwa wkleje tu mojego posta z forum rally-krakow;) :

witam.

weekend bardzo pracowity.
w sobote KJS Krakow - mozna powiedziec standart, te same place i pacholki, objezdzane tylko z roznych stron. no i moja awaria (jakis pechowy dla mnie krakow). na szczescie auto dojechalo, a wlasciwie "doskakało" do mety;). w nocy usunelismy usterke.
w niedziele KJS Jastrzebie Zdroj - to juz prawdziwy maraton KJSowy. 17!!! prób, prawie ciagla jazda od 6:00 - 22:00, takze "zeby tylko dojechac". co kolejna pętle odpadaly i staly po drodze kolejne auta, wiec tym bardziej trzeba bylo uspokoic jazde. co do tras - całkiem przyzwoite. ogolnie place i pacholki, ale ustawione "z glowa" i jechalo sie szybko. fajna mogla byc próba wokol stadionu - ale tam, łagodnie mowiac, zmarnowano potencjal miejsca.

na koniec podsumowanie:)

na pewno rekord zyciowy - przejechalismy maluchem 575km, w tym az 25 prób!!!!!. zalozenie udalo sie osiagnac - zdobyte dwa, ostatnie punkty do licencji. na dodatek calkiem ladne osiagniecia - w krakowie 2. miejsce w klasie, w jastrzebiu 3. miejsce w klasie (i "cos" kolo 10 w generalce!!!). i jeszcze jedna ciekawostka - "wiosenne" wygrane konrada w krakowskich KJSach wystarczyly zeby utrzymac 3. miejsce w klasyfikacji generalnej w mistrzostwach krakowa za rok 2004!!!
jestesmy bardzo zadowoloneni i jeszcze bardziej zmeczeni.

  
 
prawda to, ze w Jastrzębiu był las pachołków?
Słyszałem, że było niciekawie
  
 
Cytat:
2004-12-06 08:57:15, mountez pisze:
pozwolicie, ze z lenistwa wkleje tu mojego posta z forum rally-krakow : witam. weekend bardzo pracowity. w sobote KJS Krakow - mozna powiedziec standart, te same place i pacholki, objezdzane tylko z roznych stron. no i moja awaria (jakis pechowy dla mnie krakow). na szczescie auto dojechalo, a wlasciwie "doskakało" do mety. w nocy usunelismy usterke. w niedziele KJS Jastrzebie Zdroj - to juz prawdziwy maraton KJSowy. 17!!! prób, prawie ciagla jazda od 6:00 - 22:00, takze "zeby tylko dojechac". co kolejna pętle odpadaly i staly po drodze kolejne auta, wiec tym bardziej trzeba bylo uspokoic jazde. co do tras - całkiem przyzwoite. ogolnie place i pacholki, ale ustawione "z glowa" i jechalo sie szybko. fajna mogla byc próba wokol stadionu - ale tam, łagodnie mowiac, zmarnowano potencjal miejsca. na koniec podsumowanie na pewno rekord zyciowy - przejechalismy maluchem 575km, w tym az 25 prób!!!!!. zalozenie udalo sie osiagnac - zdobyte dwa, ostatnie punkty do licencji. na dodatek calkiem ladne osiagniecia - w krakowie 2. miejsce w klasie, w jastrzebiu 3. miejsce w klasie (i "cos" kolo 10 w generalce!!!). i jeszcze jedna ciekawostka - "wiosenne" wygrane konrada w krakowskich KJSach wystarczyly zeby utrzymac 3. miejsce w klasyfikacji generalnej w mistrzostwach krakowa za rok 2004!!! jestesmy bardzo zadowoloneni i jeszcze bardziej zmeczeni.



mountez gratulacje
teraz bedziemy kibicować w przyszłym sezonie
  
 
Cytat:
prawda to, ze w Jastrzębiu był las pachołków?



hmm, taryf bylo rzeczywiscie duzo, ale my nie mielismy problemow. proby byly przejezdzane po kilka razy wiec pozniej nawet pilot mial "wolne".
moze to dla tego, ze krakowskie KJSy slynace z "pachołkow" nauczyly nas tak jezdzic



[ wiadomość edytowana przez: mountez dnia 2004-12-20 19:49:01 ]
  
 
sa "juz" wyniki z jastrzebia na stronie AK.
zainteresowanych zapraszam tutaj

jakby ktos mial namiar na jakiekolwiek zdjecia z kjsu w jastrzebiu to bardzo prosze o informacje.