| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
1Bobo SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 `96 1.7i :) Warszawa | 2004-10-07 20:18:55 To zdjecie jest jakies dziwne.. nie bylo modyfikowane??
Z tego co slyszalem jak byl u T. Lisa to sie wozil m.in Mercem i Jaguarem i ... twierdzil ze jest ciasny.. wiec Omega.... nie wydaje mi sie. |
ERWY łada samara Kraków | 2004-10-07 20:22:34 Ja widziałem w telewizji że zasówał Jaguarem ale jakby ktoś miał tego majbacha rydzyka to cętnie oblądnem |
dcnt MEGA ŁADZIARZ Audi 80, Land Rover ... Pilzno | 2004-10-07 20:36:40 Ale sliczny wydech ma ten samochodzik, strasznie mi sie podoba |
sebolgdynia SYMPATYCZNY GOŚĆ Kia Cee`d / Suzuki S ... Rumia | 2004-10-07 22:29:57 Ja też bym chciał aby mi ktoś porzyczył jaguara na wieczór. Oczywiście aby znaleźć jego minusy. |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2004-10-07 22:38:12 Zdjecie jest prawdziwe zrobione na płycie do kołowania lotniska "Lech Gdansk Walesa Airport" (zachowałem oryginalną pisownie nazwy lotniska jaka wodnieje na ścianie tegoż). |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-10-08 10:20:52 tylko omega???????
a moze to adaptacyjny kamuflaz maybacha??? (taki, jak mial aston Bonda w "die another day") |
Yanosik ŁADZIARZ ![]() Lanos Schneidemühl | 2004-10-09 00:22:33 Ale samochód ks. Jankowskiego to nic w porównaniu z jego komputerem, a właściwie tym, co tam było na dysku ----------------- Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie. |
magik vw golf mk2 Dąbrowa Górnicza | 2004-10-09 10:58:42
a ja przeczytałem,że był to komp ochroniarza,a sam Jankowski nie umie obsługiwać kompa |
mily_byd SYMPATYCZNY GOŚĆ FSM PF 126p '93 bydgoszcz | 2004-10-09 13:59:04 A wracając do tego jaguara, to nawet jeżeli nie jest formalnie jego, tylko rzekomo pożyczony, to zapewne i tak w praktyce pewnie on kupił, a tylko potem zarejerstrował na kogoś. Np. na syna |
Piotr_Kraków SYMPATYCZNY GOŚĆ TOYOTA Avensis Wagon ... Kraków | 2004-10-09 16:07:45 Co do wjazdu na płytę lotniska auta Jankowskiego - to w RMFie była taka akcja: dzwonili po największych portach lotniczych w polsce i próbowali załatwić wjazd na płytę AUTA dla "Jakiejś szychy ze świecznika biznesowego", który przyleci i ma być zabrany z pod samolotu...
I wiecie co - Wszędzie powiedzieli, że tylko GŁOWY PAŃSTWA (PREZYDENT) I PRZEDSTAWICIELE RZĄDU (PREMIERZY) i nikt więcej... No więc komentarz był taki, że może jeszcze nie wiemy o tym, że Jankowski jest Prezydentem, tylko jakiego kraju ???? PS Miły z tym synem - podoba mi się... |
Góral (M) Loża Szyderców Opel Meriva A Helmond | 2004-10-09 18:03:39 no i czego się chłopa czepiacie... zrobił sobie z parafi i miasta własny folwark to korzysta tylko pogratulować zaradności. mnie tylko śmieszą ci jego obrońcy, te komitety, te pikiety... ale cóż... naiwnych nie sieją... |
misiekns ŁADZIARZ Lada Samara / PF 126p Nowy Sącz | 2004-10-09 20:20:24 Hm a mnie zastanawia tylko dlaczego wszyscy tak sie tym interesuja ? Moze dlatego zeby ukryc wlasne przekrety i ciemne interesy. Niech sobie ma, niech sobie jezdzi, jak mu zabiora to i tak ja z tego nic nie dostane, wiec po co sie tym interesowac... |
mily_byd SYMPATYCZNY GOŚĆ FSM PF 126p '93 bydgoszcz | 2004-10-09 21:06:33
To Ty nie wiesz, że właśnie z ojca na syna to się księdzem? A co do czepiania się - ja też się raczej nie czepiam, a wręcz przeciwnie - szanuję ks. Jankowskiego, za to, że ma jakieś wyrobione własne zdanie, którego nie boi się powiedzieć i nie boi się wyrażać swoich myśli. No a poza tym lubię ludzi kontrowersyjnych. Szkoda tylko, że są na niego takie chamskie nagonki tych wszystkich gupawych pismaków z brukowców. Myślę, że te rzekome demoralizowanie a tym bardziej już molestowanie nie jest prawdą, a to tylko wymysł tych gnid dziennikarzy. I mówiąc już niezależnie od sprawy Jankowskiego, mówiąc ogólnie, dziennikarze potrafią być tak bezczelni i parszywi, że bezpodstawnie mogą komuś zniszczyć opinię, której nie da się później odbudować. A co do samochodu prałata - raczej też mi to nie przeszkadza, a wkurza mnie określenie o "wystawnym stylu życia", bo czy każdy kto ma np. merola od razu prowadzi wystawny styl życia? Bo poza tym to niczym się nie wyróżnia. To co w poprzednim poście napisałem o tym jaguarze to nie jest czepianie się - to było tylko tak w charakterze informacyjnym że tak powiem. |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-10-09 23:48:15
tak droga mlodziezy, bo konkurencja ogromna, a zyc z czegos trzeba. Ci z brukowcow maja najgorzej, bo jada na wierszowke. Im dluzej cykl sie ciagnie, tym dla nich lepiej - najwyzej potem odszczekaja. to ra. dwa - w kazdym zawodzie sa gnidy i uogolniac nie nalezy trzy - to nie pismacy winni, a NAROD, czytelnicy. to publika chce krwi, skandali i przemocy (o sexie nie wspomne) - a media tylko SPELNIAJA ZACHCIANKI KONSUMENTOW. Kazdy najpodrzedniejszy dziennikarzyna mialby gdzies poczynania pralata, gdyby mogl sie utzymac z pisania o kwiatkach i motylkach. skonczysz Mily techniku, pojdziesz do pracy i tez bedziesz musial zbezczelniec, by wyjsc na swoje. a gdyby pralat mniej ostentacykjnie afiszowal sie swym majatkiem - tez moze w oczy by nie klulo i pisanie o nim nie bylo by atrakcyjne.... jesli ktos jest tu winny, to tylko ludziki kupujace te gazete, ktora bardziej kontrowersyjna, chamska, prosta i brukowa. taka za 1,20 zl |
mily_byd SYMPATYCZNY GOŚĆ FSM PF 126p '93 bydgoszcz | 2004-10-10 10:25:28
Zbeszczelnieć? Aż tak to nie sądzę. Nie miałbym sumienia żeby kogoś skrzywdzić w bezczelny sposób. Można np. kogoś opierdylić, ale nie można kogoś skrzywdzić np. w jakiś podstęptny, chamski, bezczelny i perfidny sposób. Ja osobiście chcę być uczciwy i do tego dążę, a gdybym np. kogoś skrzywdził to później na pewno miałbym wyrzuty. Oczywiście chciałbym w życiu wyjść na swoje, ale uczciwą drogą. A wiem coś o tym, bo sam też byłem nieraz ofiarą bezczelnego chamstwa. I chyba każdy był. A co do skandali - oczywiście każdy lubi jak piszą o jakichś skandalach, ja też to lubię, ale tylko wtedy gdy jest opisana jakaś prawda, a nie jakieś bzdury mające na celu tylko kogoś skrzywdzić. A pismacy też są winni. Bo nikt im nie każe pracować w takich brukowcach. Ja osobiście, gdyby ktoś mi zaproponował współpracę z jakimś brukowcem, to bym na pewno odmówił. |