2107 - Obroty skaczą, mocy nic

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hm mam taki mały problemik mianowicie auto jedzie biegi wchodzą elegancko. Na 3 oraz 4 gdy za mocno dodam gazu auto jedzie ile jechało ale obroty znacznie wzrastają (w oczach) silnik wyje a auto jedzie powoli. Zwolnie pedał gazu odrobine auto wyrywa do przodu. Co to możę być skrzynia?


[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-01-22 23:37:54 ]
[ powód edycji: korekta tytulu ]
  
 
Chyba sprzęgło.
  
 
na pewno sprzęgło...

Nie chcę krakać, ale długo nie pojeżdzisz. Czeka cię wymiana....
  
 
No ale dlaczego sprzęgło działa jak złoto na jedynce i dwójce gdy naprężenia są największe ? Przynajmniej mi siętak wydaje. Tylko na 3 /4 tak szaleje :/
  
 
Sprawdz co sie dzieje jak strzelasz ze sprzegła - wcisnij, rozkręć na 4000obr i puść nagle. Jak nie zapiszczą opony to lipa.
  
 
Chyba rzeczywiście wymiana sprzęgła cię nie ominie. > Miałem ten problem w tamtym roku. 1,2-ok. Od 3,4 zaczynał się "kibel". Na 5 nie dało się przyspieszyć. obroty w górę, a przyspieszenia "nul" . Finał taki- wizyta w warsztaci. Wymiana sprzęgła. Radzę wymienić komplet-tarczę,łożysko i docisk. Ceny są rozsądne, a jak wymienisz tylko tarczę,to może się okazać zże za parę miechów padnie docisk,albo łozysko nie wytrzyma. Po co 2razy grzebać.
  
 
czeka Cie wydatek ok 300 zł
zalezy jakie częsci kupisz i gdzie będziesz robił

tak jak wyżej radzą-odrazu wymieniać docisk,bo po co dwa razy za robocizne płacić.

ja tak nie zrobiłem,i po dwóch miesiącach zaczęło wyć przy ostrzejszym ruszaniu.
  
 
Znacie jakieś przykładowe ceny? Robić będzie mój sąsiad zaufany mechanik opiekujący sięobecnie moją Ładna ;]

Mam nadzieje że do 9-tego przejeżdże jakoś (wypłata)
  
 
"Przykładowe ceny " znajdziesz w skorpionie. Dolicz do nich Vat + przesyłkę( ok 20 zeta)
wydzietak Ci taniej niz w sklepie( ok+-50zeta)


[ wiadomość edytowana przez: Troll dnia 2005-01-19 22:35:38 ]
  
 
U mnie kompletne sprzeglo (tarcza Niva, docisk i lozysko) to koszt jakichs 260zl.
Ja osobiscie jak mi przemielilo miedzy rozrusznikiem a kolem zamachowym okladzine z tarczy, wymienilem tylka ja i jakies 10k km bez problemu jezdze chociaz lozysko wyje odkad kupile Ladzinke (czyli jakies 12k km)
 
 
No właśnie jak rozłanczam skrzynie biegów z silnikiem to cisza jak puszcze sprzęgło bez biegu słysze lekki huk czy to to ?
  
 
sam objaw slizgania kwalifikuje sprzęgło w niedługim terminie do wymiany
tymczasowo możesz się ratować popuszczeniem na siłowniku,
ale wymiana i tak będzie nieunikniona
  
 
Z wymiana to ja się liczę bo tak się jeździć na dłuższą mete nie da.
  
 
VoDz - u jezeli chodzi o sprzęgło można to równiez sprawdzić tak wybierasz sobie jakąś gorkę, ja mam dobrze bo jak jedę z czarnej do białego mam ich sporo, wrzucam na 5 bieg i daje gazu.jeżeli samochodzik przyspiesza pod górkę ,jeszcze troszkę sprzęgło spoko ,jeżeli nie a wręcz staje dęba, sprzeglo jest do bani.