Auto na instalacji sekwencyjnej gubi zapłon

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
CZeść.
Założyłem gaz do Opla Omegi z roku 92 z silnikiem 2,6i.
Gaz jest sekwencyjny.

Tylko jest jeden problem. Silnik na benzynie gubił mi zapłon ale po wymianie świec, przewodów, kopółki i palca na benzynie prawie nie gubi zapłonu aż tak tragicznie ale na małych obrotach zdaża mu się to.

Ale za to na gazie jest całkiem innaczej. Na gazie to zapłon tak strasznie gubi że obroty silnika spadają do 700 obr a cały samochód aż się trzęsie.

Instalacja jest dopiero co założona i nie była regulowana bo dopiero po przejechaniu 2500 km muszę pojechać na doregulowanie.
SAmi instalatorzy mówili że na gazie będzie chodzić identycznie jak na benzynie. Chodzi o to że jak np gubi zapłon na benzynie tylko lekko to tak samo powinien gubić na gazie. A narazie to na gazie jest tragedia.

I nie wiem teraz czy to że aż tak strasznie gubi zapłon na gazie wynika ze złego stanu silnika czy poprostu jest narazie źle wyregulowana mieszanka.

Komputer pokazuje mi że np na 100 km spali mi benzyny przy spokojnej jeździe 7,5 l benzyny a gazu faktycznie spalił mi 10 l.
A faktycznie to sekwencyjna powinna palić tyle samo gazu co benzyny.

Czy może tak być że narazie ustawili mi zbyt bogatą mieszankę aby przepalić te nagary i po tzw " ułozeniu się gazu w samochodzie" wyregulują to do normalnego ustawienia.

Samochód na gazie jest też słabszy bo przyspieszenie gorsze o 2 sek do 100 km/h.

Samochód ma chyba przebieg co ś ok 250 tys a na liczniku jest 177 tys.


Jak myślicie?
  
 
Nikt nic mi nie poradzi?
  
 

2004-10-20 21:07:31, DJCHUCKY pisze:
Cytat:
CZeść. Założyłem gaz do Opla Omegi z roku 92 z silnikiem 2,6i. Gaz jest sekwencyjny. Tylko jest jeden problem. Silnik na benzynie gubił mi zapłon ale po wymianie świec, przewodów, kopółki i palca na benzynie prawie nie gubi zapłonu aż tak tragicznie ale na małych obrotach zdaża mu się to.



Chyba Twój silnik ma już dość... moim zdaniem niepotrzebnie wydałeś tyle kasy.

Cytat:
Ale za to na gazie jest całkiem innaczej. Na gazie to zapłon tak strasznie gubi że obroty silnika spadają do 700 obr a cały samochód aż się trzęsie.




Moim zdaniem za bogata mieszanka.

Cytat:
Instalacja jest dopiero co założona i nie była regulowana bo dopiero po przejechaniu 2500 km muszę pojechać na doregulowanie.




Ja bym nie czekał tych 2500 km tylko jechał od razu i wymagał usunięcia usterek

Cytat:
SAmi instalatorzy mówili że na gazie będzie chodzić identycznie jak na benzynie. Chodzi o to że jak np gubi zapłon na benzynie tylko lekko to tak samo powinien gubić na gazie.




Wcale nie powinien gubić zapłonu!

Cytat:
A narazie to na gazie jest tragedia. I nie wiem teraz czy to że aż tak strasznie gubi zapłon na gazie wynika ze złego stanu silnika czy poprostu jest narazie źle wyregulowana mieszanka. Komputer pokazuje mi że np na 100 km spali mi benzyny przy spokojnej jeździe 7,5 l benzyny a gazu faktycznie spalił mi 10 l. A faktycznie to sekwencyjna powinna palić tyle samo gazu co benzyny.







Nie prawda że powinien gazu palić tyle samo, gaz w przeliczeniu na jednostke objętości jest mniej "wydajny" Spalanie gazu jest większe o 15-20 %

Cytat:
Czy może tak być że narazie ustawili mi zbyt bogatą mieszankę aby przepalić te nagary i po tzw " ułozeniu się gazu w samochodzie" wyregulują to do normalnego ustawienia.







Coś słyszałem o tym że reduktor może się "układać" ale oni najpierw powinni wyregulować aby było ok - a po tym zakładanym przez nich przebiegu - sprawdzić i poprawić jeśli jest taka konieczność.

Cytat:
Samochód na gazie jest też słabszy bo przyspieszenie gorsze o 2 sek do 100 km/h. Samochód ma chyba przebieg co ś ok 250 tys a na liczniku jest 177 tys. Jak myślicie?




Myślę że z tymi 2 sekundami to przesadzasz - czy to dla Ciebie takie ważne? jeśli tak to po co zakladałeś gaz?




[ wiadomość edytowana przez: norekm dnia 2004-10-21 19:10:46 ]

[ wiadomość edytowana przez: norekm dnia 2004-10-21 19:16:25 ]

[ wiadomość edytowana przez: norekm dnia 2004-10-21 19:18:41 ]
  
 
Jutro będę jechał do tego zakładu gdzie gaz zakładają po pieczątkę bo mi nie chcieli wbić w dowód tej instalacji to przy okzaji powiem żeby wyregulowali to.
NIe wygląda to aż tak fatalnie bo na wyższych obrotach to jakoś jeździ.

A przyspieszenie było dla mnie najważniejsze.
Gdybym o to nie dbał to nie założyłbym sekwencji.
MAm w planach włożenie silnika 3.0 24 V i chcę tym samochodem pojeździć ze 4 -5 lat.
ALe gaz teraz tankuję tylko na stacji BP i dzisiaj komputer pokazał mi spalanie benzyny 9, 5 litra a gazu spaliło 10 l na 100 więc może coś będzie lepiej.
A i dodam że jak jest mało gazu w butli to przy przyspieszaniu gaz przełącza na benzynę. CZy to normalne?
ALe przerywać i tak przerywa.

[ wiadomość edytowana przez: DJCHUCKY dnia 2004-10-21 23:45:05 ]
  
 
Jak się kończy gaz w butli to silnik przestaje "ciągnąć" - Ty mu na gaz a on nic nawet jedzie jeszcze gorzej.... Wtedy zostaje automatycznie przełączony na benzynę - to jest normalne.

To przerywanie to przez zalewanie go.
A przewody kupiłeś dobrej jakości czy najtańsze?
Świece jedno czy wieloelektrodowe?
  
 
witam.

w tym oplu nie ma sekwencyjnego wtrysku paliwa i z tego powodu masz problemy z praca tego silnika oczywiście jeśli ci pracował dobrze przed montazem instalacji.
  
 
No nie.

JAk nie ma sekwencji jak jest.

Są dwie listwy gazu. Od każdej odchodzi przewód do kolektora blisko cylindra do którego ma wchodzić gaz.
Jest 8 wtyczek na 8 cylindrów a 2 wiszą sobie luzem bo widocznie sterownik może być do 8 cylindrówki.
JAk tamte się ściągnie co są podłączone ale tak po jednej od jednego cylindra to niechodzi cylinder do którego idzie wężyk z odłączonego wtrysku.

No to jak nie ma sekwencji jak jest.

Czy może tobie croma1 o coś innego chodzi czego ja nie rozumiem to jakby co to napisz.

Świece gazownicy mówili że mają być zwykłe.
Kupiłem jakieś NGK No. 7. katalogowo do Opla.
Przewody jakieś NIemieckie czarne bo mówili że te jakieś niebieski czy czerwone nie wytrzymują temperatury.

A ci gazownicy mówili że świece do gazu to mit lub tylko chasło marketingowe i mówili że mają być zwykłe.
ZA tydzień do nich jadę.
Bo silnik ma odpalać po nagrzaniu na gazie a on cały czas z benzyny odpala czy nagrzany czy zimny.
Może nie umiem tego włącznika używać
  
 
omega A nie ma sekwencyjnego wtrysku benzyny i nie montuje się tu inst. gaz. IV gen (wtrysk sekwencyjny) tylko zakłada się przez niektórych nazywany lamersko "wtrysk ławowy" III gen.
  
 
witam.
żle mnie zrozumiałeś bo chodziło mi o to,że nie ma sekwencyjnego wtrysku BENZYNY. a jest to konieczne do prawidłowejj pracy sekwencyjnej instalacji gazowej.
  
 
Cytat:
2004-10-22 12:50:37, DJCHUCKY pisze:
Jest 8 wtyczek na 8 cylindrów a 2 wiszą sobie luzem bo widocznie sterownik może być do 8 cylindrówki.



Witam, może się mylę - ale moim zdaniem tam nie ma 8 cylindrów tylko 6....

A co do zdiagnozowania tego co masz w aucie - podjedź do innych gazowników i niech ocenią.
Zapytaj czy nie ma jakiegoś dobrego warsztatu w zadowalającym Cię promieniu.
Pozdrawiam
  
 
Tak. Jest 6 cylindrów.
Wtyczek we wtryskiwaczach też 6.
I dwie luzem.