Dziwne e34

opowiem wam ,historyjkę .dziś oglądałem bmw e34 jeszcze na niemieckich tablicach,auto stało w komisie.zewnetrznie w miarę ,motorek też ładnie pracował,ale zaciekawiła mnie jedna rzecz a mianowicie było to 525 24v z 92r. a akumulator zamiast pod siedzeniem znajdował się pod maską,umiejscowiony był koło zbiorniczka płynu do spryskiwaczy,blacha na której stał akumulator wydawała się oryginalnie przymocowana.oglądałem już bardzo duzo e34 i w żadnej nie spotkałem się z czymś takim. wszystkie miały baterię z tyłu pod kanapą.nie uważacie że to bynajmiej dziwne?

Część E34 ma akumulator pod maską. Ale tak dzieje się w modelach z mniejszymi silnikami. Nie wiem jak to jest w przypadku motoru 2,5.
Być może też w czasie produkcji zmienili goście umiejscowienie i w początkach produkcji były z przodu montowane.
Musiałbyś poszukać gdzieś dokładniejszych informacji.

Ten kabel występuje również przy akumulatorze z tyłu
Pod maską jest wyprowadzony zaślepiony +.

Witam
Chyba mało jednak widziałeś E-34 , ja też posiadam ten model i akumulator mam pod maską, więc nie wiem co w tym takiego dziwnego...
hmmm, natomiat przestrzeń pod tylną kanapą można wykorzystać jako schowek np. na kasę
pozdrawiam

w mojej e34 także jest akumulator pod maską obok zbiornika płynu do spryskiwaczy ale wygląda że jest oryginał