LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Podobno w parowniku znajduje się jakiś "grzybek" trzymający wolne obroty.Pojechałem na regulację gazu. Wyregulował, ale z tymi obrotami na jałowym jest różnie. Raz jest 1000 a raz 500. Od czego to może zależeć??Jeśli od tego grzybka to mniej więcej ile można zrobic km bez jego wymiany???Dzięki!
  
 
Cytat:
2004-12-09 14:13:14, Redarrow pisze:
Podobno w parowniku znajduje się jakiś "grzybek" trzymający wolne obroty.Pojechałem na regulację gazu. Wyregulował, ale z tymi obrotami na jałowym jest różnie. Raz jest 1000 a raz 500. Od czego to może zależeć??Jeśli od tego grzybka to mniej więcej ile można zrobic km bez jego wymiany???Dzięki!



gaznik?
  
 
Jeżeli jest różnie zaleznie od temperatury autka to jest to dość normalne (zwłaszcza odpalając na gazie )

Jeżeli obroty skaczą przy tej samej temp , lub są wysokie po puszczeniu gazu a po chwili spadają to winna może być przepustnica wyrobiona w gaźniku
  
 
Chudson a ile może kosztować regeneracja tej przpustnicy w gaźniku, jakby się okazalo, że to faktycznie to??
  
 
Być może to głupota ale zmienne obroty na LPG po roku jeżdzenia zauwazyłem równiez u siebie w związku z dwoma rzeczami :

- zależnie od gazu który natankuje
- od pogody - mam autentycznie wrażenie że wolne obroty na gazie zależą u mnie od pogody = cieśnienia atmosferycznego.

Czy to możliwe ?
  
 
możliwe, powietrze jest wtedy zimniejsze i jest więcej tlenu w powietrzu, zauważyłem to samo u siebie
  
 
Cytat:
2004-12-09 21:47:25, jarbar pisze:
- od pogody - mam autentycznie wrażenie że wolne obroty na gazie zależą u mnie od pogody = cieśnienia atmosferycznego. Czy to możliwe ?


Najbardziej od temperatury powietrza.