Popychacze? -HELP

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj wymieniłem uszczelniacze. Też miałem pecha i wpadła mi zawleczka do misy. Wcześniej opisanym sposobem udało mi sie ją wyciagnąć. Dalej robota przebiegała już sprawnie do chwili uruchomienia silnika
Usłyszałem taki klekot że szok (gorzej niż w dieslu). Pokrywa zaworów zdjęta i uruchamiam ponownie. Wydaj mie sie że przy tym ściskaniu sprężym spier.....m 3 popychacze. Maja duże luzy i po przyciśnięciu zaworek popychacza się chowa (jakby nie działał zawór zwrotny). Mooże powiecie mi też koledzy czy dźwigienki mogą się nieznacznie obracać na tych kamieniach (w płaszczyśnie poziomej). POMOCY
  
 
Witam. Wymienialem popychacze u siebie juz 2 razy, wiec:
1. Ciezko zepsuc popychacz, bo jego normalna praca jest sciskanie i rozprezanie w celu regulowania luzu.
2. Jesli chodzi o dzwigienki, to niestety nie pamietam, aczkolwiek tego nie da sie zle zalozyc, wiec..
3. Jesli chodzi o klekot, to jest on straszny, ale z tego co pamietam jest to normalne przy wymianie, a takze kreceniu walem bez cisnienia oleju (ostatnio przy wymianie pompy wodnej tak mi sie wlasnie stalo). Po prostu wylatuje olej, ktorym popychacz sie napelnia. Dlatego zgodnie z rada mechanika ja swoje popychacze przed zalozeniem moczylem w oleju silnikowym przez dobe i dzieki temu klekot nie byl tragiczny. Przy pierwszej wymianie nie zrobilem tego, ale po jakichs kilku minutach pracy (gorzej niz diesel) wszystko sie ustabilizowalo - jeden popychacz, prawdpodobnie na 4 cylindrze klepal troche dluzej. Tak wiec mysle, ze nie ma sie czym przejmowac specjalnie, ewentualnie jesli olej jest przepracowany moze warto go wymienic.

Jest jeszcze jedna mozliwosc - ze te 3 popychacze sa uszkodzone, ale to raczej malo prawdopodobne.
  
 
To co z tymi popychaczami zdziałać. Namoczyć w oleju czy co. Mi wydaje sie że ten zaworek zwrotny popychacza nie trzyma i spuszcza olej, dlatego ta środkowa część łatwo jest wcisnąć. Silnik chodził kilka minut i nie poprawiło się.
  
 
Hmm, to w sumie chyba Ci nie pomoge. Byc moze popychacz rzeczywiscie uszkodzony, tym bardziej, ze reszta sie uzupelnila... Moze inni pomoga. Jak ja mialem taki objaw, to okazalo sie, ze popychacz byl przetarty od dolu przez walek rozrzadu...
  
 
A więc wczoraj wymieniłem wszystkie popychacze (koszt około 200zł). Silnik chodzi jak zegarek
  
 
nie chce was koledzy martwic ale ta cisza to tylko cisza przed burza
w wiekszosci wypadkow wraz z popychaczami trzeba wymieniac walek rozrzadu bo nowe popychacze dlugo nie popracuja
w moim przypadku na 4 cyl popychacz pracowal cicho przez 300km
  
 
Krzywki wałka nie mają śladów zużycia. Myślę, że załatwiłem je tym ściskaniem przy zdejmowaniu zawleczek.
  
 
A jak sprawdzić który cyka popychacz ??????????
  
 
Cytat:
2004-11-18 09:47:21, m67 pisze:
Krzywki wałka nie mają śladów zużycia. Myślę, że załatwiłem je tym ściskaniem przy zdejmowaniu zawleczek.



mi tez sie tak wydawalo - mysle ze pewnosci kolega by nabral jakby pomierzyl walek - chyba ze byl mierzony
  
 
Nie mierzyłem, ale obyś się Puniu mylił. Jakie są objawy zużytego wałka rozrządu?
  
 
Cytat:
2004-11-18 14:06:14, m67 pisze:
Nie mierzyłem, ale obyś się Puniu mylił. Jakie są objawy zużytego wałka rozrządu?



momentalne zuzycie popychaczy, ja tez wymienillem komplet popychaczy. Ten ktory mial najwiekszy luz od walka to mu sie glowka nawet urwala reszta wygladala jak po 10 latach uzytkowania, leopiej wydac dodatkowo 400zl na walek niz potem drugi raz wymieniac popychacze.

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-11-18 07:08:17, m67 pisze:
A więc wczoraj wymieniłem wszystkie popychacze (koszt około 200zł). Silnik chodzi jak zegarek


tylko 200zl za wszystkie popuchacze?? co to za popychacze. Stary dal 100zl za dwa?? co to za essina??

-----------------
Tazz, Wilk
Kopciuch Kombiak klasy E 2005r. 3.2 CDi
Kopciuch Kombiak klasy C 2003r. 2.2 CDi
Czerwony Gromiasty - KONIEC :(
Niebieski Gruzik MK4 - 2.0 150HP
Szybki Czarny Dachowiec 2.0 150KM
  
 
miałem ten sam motyw z tym klekotaniem po wymianie uszczelniaczy hehe. a co do popychaczy do stuka mi franca troche ale to zlewam narazie , stuka juz tak od roku. Moze wleje jakiegos specyfiku ti sie ciutke wyciszy