| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
darek-darko łódź | 2004-11-24 10:00:40 Witam,
mam Poldka z silnikiem Rovera 1,4. W sumie fajny silniczek, ale mam z nim pewien kłopot. W wilgotne dni, a zwłaszcza teraz, po całonocnym postoju nie moge go uruchomić. Gdy jest wilgotno silnik nie chce zapalić. Muszę nieźle pokręcic żeby zapalił i zawsze z dodanym gazem. Po uruchomieniu silnik pracuje nierówno, jakby na trzy cylindry. Po kilkunastu sekundach wszystko ustaje. Czy ktoś wie co może być tego przyczyną i jak temu zaradzić?Może ktoś miał takie problemy. Prosze o poradę na forum lub na maila: darek-darko@o2.pl Pozdrawiam. |
Kiejstut Miłośnik FSO Fiat 131p, Polonez Van Ozimek | 2004-11-24 11:24:02 Mogę sie mylić ale w pierwszej kolejności zacząłbym od kabli wysokiego napięcia - do świec i jeśli jest (nie pamiętam już czy Rover nie miał osobnych cewek) kabel cewka - aparat zapłonowy. Mogą być popękane i mieć przebicia. Trudno to dostrzec na oko) można liczyćna to, że oglądając w ciemności zauważy sie błyski. Można mierzyć omomierzem i zobaczyć czy opór nie jest zbyt duży.W sumie chyba rozważyłbym zakup nowych. Swoje wymieniam przed zimą co roku i nie mam takich problemów.
Może tez być filtr powietrza zabity kurzem i nie przepuszaczający do silnika zanim się nie wysuszy. Świece te zwarto sprawdzić - moze poprawnie pala dopiero jak silnik się choć trochę rozgrzeje ?? A może to masz OK, a przyczyną jest jakaś typowo Roverova tajemnica ?? Więcej pomoga Ci posiadacze PoldoRoverów Pozdro. Kiejstut |
darek-darko łódź | 2004-11-25 15:54:34 Dzięki za poradę,
mam nadzieję ze po wymianie kabli mój Poldek będzie grzecznie palił od pierwszego kręcenia. pozdrawiam wszystkich forumowiczów. |
![]() MichalSW Miłośnik FSO FSO Polonez Caro Plu ... Kielce | 2004-11-25 21:02:17
Pochwal sie czy pomogla wymiana kabli |