MotoNews.pl
  

Widziałem Dacię Logan

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
... na tych targach mot. w Wawie. Same targi, to faktycznie tragedia w 1 akcie, ale Dacia... podobała miś się. Szczególnie za 29.900,-PLN (wersja Access) . Siniczek Renaulta 1,4l / 75KM. Jest też silnik 1,6l / 90KM, ale nie w wersji Access, ale w lepiej wyposażonej "Ambiance". Najdroższa wersja "Laureate" kosztuje 34.500,-/36.000,-PLN (1,4 / 1,6l) i ma w stndardzie wspomaganie kier., komputer pokładowy, pakiet elektr. (lusterka też elektryczne), siedzenia reg. w pionie, etc. Za klimatyzację trzeba dopłacić 3.500,-PLN. Lista opcji nie jest za długa, ale można sobie "conieco" doqpić -> ABS, alufelgi, radioodtwarzacz z CD, itd. Opcje są w interesujących cenach.
Wykończenie jest - wg mnie - o 2 nieba lepszej jakości, niż w Ładzie serii 110. W ogóle wszystko wyglądało bardzo przyzwoicie i dla laika w ogóle nie odbiegało od stojących obok autek.
Jedyny zgrzyt, to bagażnik. Duży, ustawny (to jego niewątpliwe plusy), ale... zawiasy wchodzą do środka, a siedzenia się nie skłądają (lub skłądają się, ale zbagażnika jest tylko malutki otwór do środka). W nowym autku, to nie przystoi chyba (szczególnie, jeśli za tym stoi Renault).
Generalnie - Dacia ma moim zdaniem duze szanse na powodzenie
  
 
Aha - w standardzie Dacia ma poduszkę kierowcy, a za poduszkę dla pasażera (odłączalną, gdy jedzie dziecko) trzeba dopłacić.
Więcej poduszek niet.
  
 
... no chyba, że jasiek pod głowę .
  
 
No ladnie....tylko czy to nie aby podobne cenowo jednak do fabii?

Pozdr
  
 
No niezupełnie, najbardziej wypasiona wersja Fabii kosztuje ok. 60 tys. A za 30 tys to kupisz golasa z rachitycznym i przestarzałym konstrukcyjnie silniczkiem 1,2

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
powodzenie?
pod warunkiem, ze awaryjnosc bedzie na poziomie renaulta.

pamietajmy o opinii jaka ma dacia u nas. A opinia ta jet duzo gorsza niz lady. A w przypadku 110 - Polacy mierza je obiegowymi opiniami o starych ladach...
  
 
i ciekawe jak będzie z serwisem i cześciami.
co prawda w Szczecinie byłe jeden sklep(obok LadOWskiEGO) z częsciami do Dacii , ale z tego co widze to albo bardzo szeroko poszerzaja asortyment albo delikatnie odchodza od tematu "DACIA" . W sumie Daciek starych już jeżdzi coraz mniej...

PS
w Dacii , oczywiście nie w tej nowej, dobry był patent z numerem silnika. mianowicie numer ten nie był bity na silniku,jak to jest w większości aut, tylko nabity był na płytce zamocowanej na silniku za pomocą 2 ( dwóch ) nitów . Nie muszę pisać w czym ten plus
  
 
Cytat:
w Dacii , oczywiście nie w tej nowej, dobry był patent z numerem silnika. mianowicie numer ten nie był bity na silniku,jak to jest w większości aut, tylko nabity był na płytce zamocowanej na silniku za pomocą 2 ( dwóch ) nitów .


wiekszosc francowatych tak ma. U mnie tez jest na nit.
a teraz nr silnika i tak psu na bude....
  
 
to że większośc francuzów tak ma to nie wiedziałem

  
 
1.2 HTP to nowaa konstrukcja VW
z takiej pojemności,silnik ma 63KM
ma 12 zaworków-3cylindry

stary to był 1.4 MPI.OHV,pamietający jeszcze czasy 105

  
 
Cytat:
2004-11-07 00:02:37, Grzesiek pisze:
1.2 HTP to nowaa konstrukcja VW z takiej pojemności,silnik ma 63KM ma 12 zaworków-3cylindry stary to był 1.4 MPI.OHV,pamietający jeszcze czasy 105


Ty piszesz o 1,2 DOHC a z nim Fabia kosztuje od ok. 40 tys wzwyż. W najtańszej wersji jest 1,2 OHC z 2 zaworkami na cylinder (ok. 50 KM) a to juz chyba żadne cudo jak na dzisiejsze czasy

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Przepraszam,ze tak wystartowalem z ta skoda i teraz kazdy bedzie sie spieral
Ale prawda jest taka - ze na skode Polak nie patrzy jak na skode - typu favorit - to juz raczej odeszlo...tylko jest to vw, wytrzymalosc porownywalna, bezpieczenstwo itp. itd. A dacia dzisiaj...pseudo-francuz...cóz...to wszystko jest MARKiETING Moze jakos nie mam przekonania do francuskich aut z wyjatkiem sportowej 406 z taxi hihi
Kto co lubi - nie ma co sie klocic - kazdy ma w sobie jakies preferencje
Pozdr
  
 
Z racji właściciela myślę, ze serwisować Dacię będzie można w serwisach Renaulta. Teraz Dacia/Renault będzie miała pewnie podobny status jak Skoda/VW. Marketingowo też pewnie będa ją kojarzyć z Renaultem; już samo logo na klapie bagażnika podkreśla te związki "LOGAN by RENAULT".
To duże, porządne, rodzinne auto za rozsądną cenę, z wypróbowanym silnikiem Renaulta i innymi rozwiązaniami przejętymi z Renaulta. Ja osobiście myślę, ze ma duże szanse. Szczególnie po tym, jak zobaczyłem je w naturze -> naprawdę bardzo przyzwoicie wygląda . A w środku jest wykończone może i oszczędnie, ale ze smakiem, dobrze spasowane, itd.
  
 
Wlasnie do tego porownania dazylem w swoim poscie
Mysle, ze jednak troche minie, gdy dacia dojdzie do tego samego "prestige'u" co skoda w Polsce - bo prawde mówiac, wolalbym wziasc fabie, niz polo Bo dostane to samo - tyle, ze np do fabii dorzuca w ramach roznicy cenowej np. climatronica - a to juz nie jest byle gadzet - rowniez liczacy sie przy sprzedazy
(ale jak juz wspomnialem o porównaniach, to np. z zewnatrz bardziej mi sie podoba dacia l. niz renault thalia)
Pozdr
  
 
no nie wiem. Dla mnie skoda i VW to jedna kicha. VW jedzie na opinii i wlecze za soba skode i seata. Podobnie z mercedesem - tylko dobra opinia zostala, bo porzadne auta przestali robic wraz z nastaniem okularow.

dziwi mnie z kolei zla opinia francowatych. Kurde, moja rodzina tlucze zaby od lat i nigdy jaj nie bylo.

dacia tez byla (tesc mial dwie po kolei) - i co jak co, ale silnik byl nie do zabicia. Inna sprawa, ze buda rozpadla ie po 4 latach od nowosci, a po zakupie trzeba bylo wszystko podokrecac i wymienic elementy gumowe na jakies polskie podrobki
ale ranaultowska technmologia wytrzymala - zabil ja tylko niechlujny montaz - czyli to samo co po dzis dzien toczy lade (wystarczy popatrzec na plastiki w 110 i porownac je np. z 01 czy 03... kiedys mogli a teraz co???
  
 
jak dla mnie to Logan jest toporna, a i osiągi słabe. Kalina, która należy do tej samej klasy wielkości wygląda moim zdaniem znacznie lepiej i nie jest tak mułowata jak Logan.
  
 
Wiesz Adasco, moze i jedna kicha, ale jak podnosze maske w skodzie i patrze, ze prawie wszystko jest ze znakiem audii - to wole juz skode niz francuskie - Francuski owszem...ladne sa...ale tylko niektore egzemplarze - ale.. moze po prostu do tej pory mialem nieszczescie zawodzenia sie na francuskich samochodach i to stad u mnie taka opinia
Pozdr
  
 
Witam..
eeeetam, niemieckie, nie demonizuj niemców, to już nie te czasy kiedy stare audice czy golfy były nie do zarżniecia, całkiem jak łady, nowe niemce psują się jak wszytskie, a kosztują majątek, nikomu dzisiaj nie zależy by auto było zbyt trwałe, owszem by się psuło podczas pierwszych lat, a potem kogo obchodzi ile kosztują naprawy
zbyt często firmy zmuszane zmianami na rynku muszą wupuszczać nowe modele, by liczyć na ich wielką niezwodnośc.
dokłądnie jak pisze Adasco, niemieckie jadą na opinii, nawet już merc zszedł na psy
  
 
Cytat:
2004-11-07 22:28:59, mily_byd pisze:
jak dla mnie to Logan jest toporna, a i osiągi słabe. Kalina, która należy do tej samej klasy wielkości wygląda moim zdaniem znacznie lepiej i nie jest tak mułowata jak Logan.



O gustach trudno dyskutować -> jednym się podoba, innym nie, ale tu to podobanie jest ciut wtórne, bo to ma być auto praktyczne, dla przeciętnego Kowalskiego z rozdziną i bagażami. Nie ma tu "wodotrysków", jest to przeciętne auto, ale trudnopoweidzieć, żeby było brzydkie (może ten znaczek z przodu mógłby być bardziej z gustem, ale reszta jest wg mnie OK). Jak ktoś zauważył - Dacia jest podobna do Renaulta Talii, a jest znacznie tańsza i ciut bardziej gustowna (na moje oko).
Poza tym rosyjskie auta wyglądają tylko fajnie na prospektach - w rzeczywistości Rosjanie potrafią wszystko spieprzyć wykończeniami i niestarannym wykonaniem (obym był złym prorokiem, bo dobrze wróżę Kalinie i trzymam kciuki za Ładę, ale jestem realistą...).
Dacia na etapie zdjęć w czasopismach motoryzacyjnym mnie w ogóle nie ruszała, akle jak ją zobaczyłem w naturze, usiadłem wewnątrz, zajrzałem pod maskę, popatrzyłem na spasowanie eleentów, rodzaj plastików, ergonomię (nie trzeba podkładać klocka pod prawą nogę, jak w Ładach), etc. - to zmieniłem ciut zdanie.

Co do silnika:
* Dacia/Renault : 1,4l / 75KM lub 1,6l / 90KM,
* Lada Kalina: 1.6 litra, 60kW / 65kW
Nie mam przelicznika KM-kW, ale chyba nie jest tak źle z tą Dacią. Silniczek Renaulta jest już wypróbowany i chyba o dość wysokiej kulturze pracy. A i moc jest w miarę wystarczająca (ile mają Wasze siódemki i Samary -> chyba podobnie i jeżdżą ).

[ wiadomość edytowana przez: Mariusznia dnia 2004-11-08 10:05:29 ]
  
 
KW * ~1,3 =KM