| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Stabio Opel Omega A Bydgoszcz | 2004-11-09 11:01:04 Dzisiaj jechalem sobie Omesia i w radiu uslyszalem reklame ASO. Sprzedaja podobno jakies akumulatory za 170 zl i ..... robia za darmo badania techniczne samochodow !!! Oczywiscie, jako, ze nie cierpie na nadmiar forsy, wlaczylem kierunkowskaz i na najbnlizszym skrzyzowaniu skrecilem w kierunku najblizszego serwisu. Gdy dotarle na miejsce to powiedzialem panu, ze slyszalem fajna reklame i chcialem zapytac gdzie tkwi haczyk, czy darmowe badanie techniczne jest dopiero po zakupie akumulatora czy poprostu jest darmowe. Pan chwile pomyslal i powiedzial, ze moga mi sprawdzic za darmo samochod. Umowilem sie wiec na piatek i szczesliwy odjechalem.
Jezeli ktos mial zamiar jechac do ASO np. na komputer to radze sie spieszyc bo jest to teraz za DARMO !!! Ja wlasnie mialem taki zamiar wiec jestem podwojnie szczesliwy |
Robson75 LOB NET MEMBER OMEGA B 2,5 V6 sedan Warszawa | 2004-11-09 12:57:07 Te przeglady w ASO to tylko w bydgoszczy czy w kazdym ASO w polsce? i do kiedy ta "promocja" ? |
FanTM Omega A Sedan Bydgoszcz | 2004-11-09 13:07:39 A w którym ASO byłeś? |
p123 Warszawa | 2004-11-09 14:29:29 Czołem,
Dzwoniłem do ASO na Rudnickiego w Wa-wie. Przegląd jest całoroczny i za darmo ale za Tech-a trzeba zapłacić extra 160 PLN Piotr |
![]() Stabio Opel Omega A Bydgoszcz | 2004-11-09 14:35:36 Chyba w calym kraju. Ja bylem w ASO w Bydgoszczy na wylotowce na Osielsko.
Dajcie spokoj panowie z tymi platnymi komputerkami. Wjezdzasz, drzwi sie zamykaja i zostajesz z kilkoma mechanikami. Zawsze da sie dogadac, zeby podlaczyl ten sprzet na kilka sekund. Sami mechanicy zapewne nie maja pojecia o tym, ze to jest platne. W razie czego powiesz przy wyjsciu, ze myslales, iz to wchodzi w sklad badania. Zawsze da sie cos wymyslic a z mechanikami sie dogadasz. Dasz facetowi 40 zl to ci opony jeszcze na zimoki zmieni |
miklo DEADSOUL V6 w autobusie Warszawa | 2004-11-09 14:38:56
Na swoje? |
![]() Stabio Opel Omega A Bydgoszcz | 2004-11-09 18:42:11 naturalnie |
Diro DEADSOUL Mercedes Gorzów Wlkp. | 2004-11-09 19:39:59
też tak myślę, staram się omijać szerokim łukiem. |
Vino LOB SYMPATYK M5 Warszawa | 2004-11-09 19:44:39 Taki przeglad to ch... nie przeglad. |
JanuszGnitecki OMEGA B FL COMBI Warszawa | 2004-11-09 20:17:10 Ano cóż, zgadzam się z PROWO, tym bardziej, że w wawie skusiłem się na ten "przegląd".
Pokrotce wyglądało to tak: wjechałem, gościu założył pokrowiec na fotel i kierownicę, auto na podnośnik, nie poznał się , że elementy zawiechy są do roboty, poducha belki tylnej trup. Zauważył za to, że opony trzeba zmienic na zimowe Potem opuścili i nastąpiło najlepsze, sprawdził czy sygnał działa Ale w ASO, to my powinniśmy brać jeszcze kasę za nauczanie obsługi i naprawy Bestii, bo tam omegę to znają tylko z opowiadań. Wniosek, szkoda paliwa na jazdę, niech sobie młodzi gniewni w swoich kompaktowych corsach i meridach tam jeżdżą. Rzekłem |
robert_kraków vectra b KRAKÓW | 2004-11-09 20:27:56 ja mam w DUPIE takie przeglądy.
samo słowo przegląd zawiera w sobie wystarczającą i cełkowitą definicję zachować serwisantów w ASO. to nie jest wyszukanie usterki a dokładnie przegląd. podobnie zresztą jak oficjalna nazwa stanowiska pracy w serwisie ASO powinno brmieć "wymieniacz częśći" a nie mechanik. ja byłem w swojej oplowskiej historii 3 razy w serwisie kiedy nie mogłem doszukać się stukania w zawieszeniu. dwa razy zapłaciłem za sprawdzenie zawieszenia na super najnowszej pierdolenie mądrej maszynie która nic nie stwierdziła (raz nawet własnymi rękoma obsługiwał ją kierownik warsztatu - po mojej reklamacji) i oczywiście usterkę znalazł pan kaziu w prywatnym serwisie opla w ciągu jednej minuty od wjechania na kanał. tutaj też oczywiście trzeba było zapłacić "za robotę nic - za wiedzę należy się jakieś piwko" trzeci raz kiedy okazało się że - pierwsze moje doświadczenie z takim towarem - opony nawet najwyższej półki z agresywnym bieżnikiem kierunkowym mają tendencje do tzw. ząbkowania co powodowało wibracje na kierownicy i hałas. a znany już kierowniczek starał się wmówić mi luzy na zawiasie. acha i jeszcze raz było jak dojechałem podkładkę tablicy rejestracyjnej. w serwisie a właściwie sklepie młodociany dorobkiewicz pierdolony sprzedawca chciał mi takądarować za jedyne 50 zł. wymaganą kwotę oczywiście otrzymał. a ja zapytałem tylko jego kierownika czy za taką usługę otrzymam fakturę. i tyle go widzieli - może czyta to pozdrawiam |
DrA eS ... | 2004-11-09 21:07:25 Coz doloze swoje - pojechalem na wymiane kabli WN - Bestia zostala na dwa dni w serwisie bo po zmianie kabli za chuja nie mogli jej odpalic - badanie kompresji cylindrow - ASO nie pierdoli sie z wykrecaniem swiec i badaniem manometrem. Podlaczaja ustrojstwo wyznaczajace kompresje na podstawie spadku napiecia na akumulatorze. Usmialem sie do lez kiedy nie mogli nic zmierzyc bo im sie urzadzenie wykutaszalo. Przyczyna byla prozaiczna - po przekreceniu kluczyka odpalaja dwa wzmacniacze w bagazniku - przytoczone przez Roberta zabkowanie bieznika - wymienili cale zawieszenie z przodu - na szczescie w ramach gwarancji A, ze jestem kurewsko paskudny i lubie sie znecac, oraz mam auto na gwarancji to okresowo nawiedzam ASO. - skrzypi fotel - ASO gwarancja - puka cos w drzwiach - ASO gwarancja - spryskiwacz psika na dach zamiast na szybe - ASO gwarancja - drzwi sie za ciezko zamykaja, trzeba trzaskac - ASO gwarancja - itp Wszystko robia na poczekaniu. Odbieram czysciutenkie autko. Choc musze przyznac, ze raz mnie zakoczyli. Zona miala stluczke na parkingu. Ktos jej wjechal przy parkowaniu w bok auta. Nie spodobal mi sie kosztorys PZU wiec z premedytacja odstawilem auto do ASO na naprawe bezgotowkowa. Szczeka mi opadla po odbiorze zrobionego: - naprawa wykonana bardzo solidnie - rachunek przeszedl moje najsmielsze oczekiwania. PZU zostalo wydymane koncertowo |
barman_pl OMA B 2.0 16V Brzeziny | 2004-11-10 02:02:52
I tak ma być. Może wreszcie się nauczą kosztorysy robić Pozdr. [ wiadomość edytowana przez: barman_pl dnia 2004-11-10 02:04:47 ] |
miklo DEADSOUL V6 w autobusie Warszawa | 2004-11-10 16:09:45 U mnie też tak było. Dospawali nakrętkę na korek i po sprawie |